6 zasad bezpiecznej jazdy na rowerze

Lato to najlepszy sezon na rowerowe wycieczki. Kiedy na drogi masowo wyjeżdżają wielbiciele jednośladów, rośnie ryzyko kolizji. Radzimy, jak zadbać o swoje bezpieczeństwo i z jazdy na dwóch kółkach czerpać wyłącznie przyjemność.
2017-07-31 00:00
Udostępnij
6 zasad bezpiecznej jazdy na rowerze

W 2015 roku liczba wypadków z udziałem rowerzystów wyniosła 14 105. W ich wyniku zginęło 303 kierujących jednośladem, ciężko rannych zostało 1 445 osób, a lekko – 3 028. Co zrobić, by nie stać się częścią policyjnych statystyk? Jak przygotować siebie i rower na sezon letni?

Po pierwsze: Świeć przykładem

Widoczność dla innych uczestników ruchu drogowego jest jedną z kwestii kluczowych dla bezpieczeństwa. Różnego rodzaju światła stanowią trzy spośród pięciu elementów wyposażenia wymienianych w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury jako obowiązkowe dla każdego roweru.

Niezbędne jest co najmniej jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej z przodu oraz dwa czerwone światła z tyłu –odblaskowe w kształcie innym niż trójkąt i jedno światło pozycyjne. Dodatkowo, jeśli konstrukcja jednośladu uniemożliwia sygnalizowanie zmiany kierunku jazdy ręką, konieczne są kierunkowskazy.

 

Po drugie: Rzucaj się w oczy

Aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo, zalecane jest również stosowanie odblaskowej odzieży, akcesoriów i innych tego rodzaju nadprogramowych elementów wyposażenia. W tym zakresie przykład warto brać z najlepszych. – W tym roku nowe, odblaskowe koszulki treningowe założyli zawodnicy naszego teamu. Jak pokazują ostatnie miesiące, dobrze widoczne stroje pozytywnie wpływają na bezpieczeństwo kolarzy podczas treningów odbywających się przecież w bardzo zróżnicowanych warunkach – zarówno, jeśli chodzi o pogodę, jak i porę dnia – mowi Yaroslav Popovych, dyrektor sportowy teamu Trek-Segafredo. – Szczególnie wtedy, gdy widoczność jest ograniczona na przykład ze względu na mgłę, opady czy późną porę, widoczne z daleka koszulki w jaskrawych, odblaskowych kolorach okazują się być bardzo przydane – dodaje ekspert. Dla amatorów sportów rowerowych jest to szczególne istotne wyposażenie, gdy poruszają się poza terenem zabudowanym. Jak się okazuje, obowiązek noszenia odzieży odblaskowej na rowerze wprowadzono na przykład we Francji i na Litwie. Odpowiednie koszulki lub kamizelki są wymagane prawem poza terenem zabudowanym i po zmroku. W naszych realiach dla własnego bezpieczeństwa warto pamiętać, że odblaski powinny być częścią ubioru lub zostać zamontowane w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu.

 

Po trzecie: Zachowaj dobry stan roweru

Prócz wspomnianych wyżej elementów oświetlenia, wymagane prawem wyposażenie roweru obejmuje „co najmniej jeden skutecznie działający hamulec” oraz „dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy o nieprzeraźliwym dźwięku”. Jednak odpowiednie wyposażenie to jedno, a techniczny stan pojazdu to drugie. Dlatego wszystkim czynnym amatorom dwóch kółek zaleca się, by raz na sezon wykonać gruntowny przegląd– wyczyścić i nasmarować łańcuch, dopompować koła, wyregulować hamulce i przerzutki. A przede wszystkim naprawić wszelkie ewentualne usterki powstałe po poprzednim sezonie.


Po czwarte: Mocne ciało i jasny umysł

Równie duże znaczenie co stan techniczny roweru ma kondycja kierującego. Choć zliberalizowano ostatnio przepisy i za jazdę pod wpływem alkoholu nie grozi już odebranie prawa jazdy, wciąż jest to działanie skrajnie nieodpowiedzialne, niebezpieczne, nielegalne i karalne. Za kierowanie rowerem po spożyciu alkoholu lub po pijanemu można otrzymać mandat od 300 do 500 zł. Jeśli jadący w stanie wskazującym spowoduje zagrożenie w ruchu drogowym, może stracić prawo jazdy, dostać grzywnę, i zakaz prowadzenia pojazdów a nawet zostać aresztowanym.

Przed planowaną wycieczką warto natomiast dostarczyć sobie energii i substancji odżywczych, dzięki którym nie zabraknie nam sił ani koncentracji podczas wyprawy. Lekki, ale pożywny posiłek na 2 godziny przed treningiem i filiżanka kawy lub herbaty na 30 minut przed startem z pewnością poprawią samopoczucie i dostarczą organizmowi niezbędnego „paliwa”. Bo choć nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, odpowiednie dawki kofeiny w procesie treningowym są bardzo wskazane. I jak się okazuje, z jej dobroczynnego wpływu korzystają zawodowcy. – Przyjęcie około 5 mg kofeiny na jeden kilogram masy ciała powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych, a w efekcie lepsze dotlenienie mięśni. Poza mniejszym zmęczeniem, kofeina działa również na większą produkcję dopaminy, czyli hormonu szczęścia, dzięki któremu zarówno motywacja do uprawiania aktywności, jak i czerpana z niej satysfakcja jest większa – tłumaczy Joanna Sobyra, ekspert z Segafredo Zanetti Poland.

 

Po piąte: Chroń swą skroń

Kask nie jest w Polsce obowiązkowym elementem wyposażenia rowerzysty. Jednak i w tym przypadku warto korzystać z wiedzy i doświadczeń tych, którzy kolarstwem zajmują się zawodowo. – W przypadku kolizji kask zmniejsza ryzyko poważnych urazów głowy o niemal 70%. O 33% redukuje natomiast zagrożenie uszkodzeń twarzy – mówi Nino Daniele, lekarz teamu kolarskiego Trek-Segafredo. – Jest oczywistym elementem wyposażenia w świecie wyścigów wyczynowych i nikt nie kwestionuje jego niezbędności – dodaje. Aby kask spełniał swoją funkcję, ważne jest, by został dobrze dobrany – zarówno pod kątem rozmiaru, typu oraz dodatkowych akcesoriów, w które został wyposażony.

W zależności od tego, gdzie i w jaki sposób jeździmy na rowerze, wybierać możemy pomiędzy modelami mtb, szosowymi a nawet full-face, przypominającymi kaski wykorzystywane w motocyklowym enduro. Wybierając ochraniacz głowy po raz pierwszy, warto skorzystać z pomocy profesjonalnego doradcy, który pomoże dobrać nam model najlepiej spełniający swoją funkcję.


Po szóste: W zgodzie z przepisami ruchu drogowego

Jeśli rowerowa przejażdżka uwzględnia nie tylko leśne ścieżki i bezdroża, ale również poruszanie się po drogach uczęszczanych przez samochody lub pieszych, pamiętać trzeba o tym, że obowiązują nas przepisy ruchu drogowego. Tam, gdzie to możliwe bezwzględnie korzystajmy ze ścieżek rowerowych. Tam, gdzie musimy poruszać się po jezdni, trzymajmy się prawej strony, nie próbując jednak „wciskać” się w wąskie szczeliny między innymi pojazdami czy samochodem a krawężnikiem.

Pamiętajmy, że na zatłoczonych drogach podróż rowerem to nie tylko przyjemność, ale przede wszystkim odpowiedzialność – zarówno za siebie, jak i innych uczestników ruchu, dlatego przestrzeganie prawa i kultura jazdy to teoretyczna baza, którą powinniśmy opanować, nim wsiądziemy na jednoślad.