Szósta edycja „Tańca z gwiazdami” wkroczyła w decydującą fazę. W programie zostały już tylko trzy pary, które za tydzień zmierzą się ze sobą w walce o przepustkę do finału. W ostatnim, ćwierćfinałowym odcinku zgodnie z przewidywaniami z rywalizacji odpadł Rafał Bryndal i Magdalena Soszyńska.
fit.pl
2007-11-12 00:00
Udostępnij
Bryndal nie zatańczy w półfinale
Szósta edycja „Tańca z gwiazdami” wkroczyła w decydującą fazę. W programie zostały już tylko trzy pary, które za tydzień zmierzą się ze sobą w walce o przepustkę do finału. W ostatnim, ćwierćfinałowym odcinku zgodnie z przewidywaniami z rywalizacji odpadł Rafał Bryndal i Magdalena Soszyńska.

Ćwierćfinałowy odcinek – mimo że jego wynik był do przewidzenia – przyniósł kilka niespodzianek. Po raz pierwszy w tej edycji konkursowe pary zaprezentowały po dwa tańce. I były to tańce, których jeszcze nie mieli okazji wcześniej zaprezentować, a więc było to dodatkowe wyzwanie.

Parą numer jeden tego odcinka byli Mateusz Damięcki i Ewa Szabatin. Zainkasowali za obydwa tańce komplet punktów (w sumie zgromadzili ich 80) i wygląda na to, że mają bardzo duże szanse na wygranie tego programu. W ostatnim odcinku zatańczyli jive’a i american smooth. Interesujący był zwłaszcza jive – porywający, oryginalny, zabawny i profesjonalnie zatańczony. Sędziowie nie mieli innego wyjścia, jak przyznać Mateuszowie i Ewie maksymalną liczbę punktów.

Jeśli ktoś może wyprzedzić Ewę i Mateusza w wyścigu po Kryształową Kulę, to tylko Justyna Steczkowska i Stefano Tearrazzino. Choć szczerze mówiąc nie był to najlepszy wieczór w wykonaniu tej pary. Zastrzeżenia można było mieć zwłaszcza do walca angielskiego, który wybitnie nie wyszedł Justynie i Stefano. Było ckliwie, luźno i jak zauważyła Iwona Pavlović – zabrakło techniki. Chyba po raz pierwszy w tym programie Justyna Steczkowska została skrytykowana za swój taniec, bo jak do tej pory była tylko chwalona. „Czarna Mamba” doceniła co prawda taniec Justyny i Stefano za klimat, ale oceny nie były zbyt wysokie. Na szczęście Justyna i Stefano zrehabilitowali się w sambie. Wyraźnie było widać, że latynoamerykańskie klimaty bardziej „leżą” energetycznej Justynie, co zaowocowało miłym dla oka tańcem i wysokimi ocenami od sędziów.

[-------]

Zupełnie odwrotnie było w przypadku Ani Guzik i Łukasza Czarneckiego. Im z kolei wyszedł pierwszy taniec. Para ta cieszyła się jak do tej pory bardzo wysokim poparciem u widzów i często dostawała wysokie noty również od sędziów. Wszystko wskazywało na to, że tak również będzie i w tym odcinku, bo pierwszy taniec – walc angielski – był bardzo dobry i został wysoko oceniony przez sędziów (37 pkt. na 40 możliwych). Jednak drugi taniec – samba – już Ani zupełnie nie wyszedł. Serialowa Hela zatańczyła sambę do utwory ABBY „Dancing Queen” ubrana w obcisły, niebieski strój. Kompletnie nie podobało się to Robertowi Galińskiemu. – Strój ten podkreślił wszystkie twoje taneczne niedoskonałości i nie rozumiem, dlaczego zdecydowałaś się w nim wystąpić. Ocena będzie poniżej pięciu – mówił. Nie było tak źle, bo Ania i Łukasz uzbierali za sambę 30 punktów, ale faktycznie ten taniec był niewypałem.

Zabawny jak zwykle był występ Rafała Bryndala i Magdaleny Soszyńskiej. Pierwszy był jive. Rafał wjechał na scenę na małym rowerku, ubrany w bluzeczkę w paski, a później zatańczył w swoim stylu – na luzie i z przymrużeniem oka. Ten taniec został oceniony najniżej spośród wszystkich w tym odcinku, ale drugi – american smooth – był już całkiem niezły. Iwona Pavlović stwierdziła, że mimo prostoty tego tańca był on zupełnie poprawny. Mimo niskich ocen, obydwa tańce Rafała można więc uznać za udane.

W ostatecznej punktacji pierwsze miejsce – i to zarówno zdaniem widzów, jak i jury – zajęli Mateusz i Ewa. Na drugie miejsce zdaniem sędziów zasłużyła Justyna i Stefano, a na trzecie Ania i Łukasz. Widzowie odwrócili tę kolejność, przyznając więcej głosów Ani i Łukaszowi. Widzowie i sędziowie byli zgodni co do tego, kto powinien odpaść. Padło na Rafała i Magdalenę. I chyba sprawiedliwie, jeśli wziąć pod uwagę umiejętności tanecznie. Trochę jednak szkoda, bo będzie brakowało w programie luzu i poczucia humoru Rafała.

[-------]

W następnym odcinku czeka nas półfinał, w którym pary zatańczą po dwa tańce: tango argentyńskie oraz cha-chę.

Nr
pary

Para

Punkty
sędziów

Ranking
sędziów

Ranking
widzów

Suma punktów
rankingowych

Klasyfikacja
 1 Daria i Robert          
 2 Jacek i Blanka          
 3 Halina i Robert           
 4  Mateusz i Ewa 40, 40 4 4 8 1 msc.
 5 Isis i Żora           
 6  Rafał i Magdalena 25, 31 1 1 2 4 msc. 
 7 Helena i Milan           
 8 Tomasz i Amy           
 9 Sandra i Michał           
 10 Krzysztof i Kamila           
 11 Anna i Łukasz  37, 30 2 3 5 2 msc. 
 12  Jacek i Dominika          
 13 Justyna i Stefano  32, 39 2 3 5 3 msc. 
 14 Adam i Alesya           

(KBK)