Kaski i gogle w trosce o bezpieczeństwo narciarza

Wszystko wskazuje na to, że nowy sezon narciarski 2011/2012 będzie naprawdę udany.  Jednak szusując nie można zapomnieć o bezpieczeństwie
fit.pl
2011-11-23 00:00
Udostępnij
Kaski i gogle w trosce o bezpieczeństwo narciarza
Niestety stok jest miejscem, gdzie często musimy wybierać pomiędzy atrakcyjnym wyglądem, a bezpieczeństwem.

Bezpieczne narciarstwo nie zaczyna się na stoku, lecz w sklepie, gdy wybieramy sprzęt oraz odzież. Gogle i kask, to wbrew pozorom jedne z najbardziej istotnych elementów wyposażenia narciarza. W górach energia światła jest niezwykle silna, przez co znacznie utrudnione jest widzenie. Śnieg, lód i chmury to powierzchnie odbijające światło, dlatego gdy dociera ono do naszych oczu, jest bardzo intensywne i zmniejsza ostrość widzenia. W takich warunkach atmosferycznych bez gogli ani rusz. Są one niezbędne również, gdy pada śnieg, który powoduje odruch zamykania oczu podczas jazdy. Zanim rozpoczniemy pakowanie walizek na wyjazd w góry - zaopatrzmy się także w kask ochronny. Od lutego 2010 roku obowiązuje zaostrzone prawo nakazujące używania kasków podczas jazdy na nartach lub snowboardzie przez dzieci poniżej 15 roku życia. Pomyślmy o bezpieczeństwie swoim i najbliższych. Zbliżają się święta i czas gwiazdkowych prezentów. Zamiast kupować kolejne nieprzydatne przedmioty, które zaraz po rozpakowaniu zostaną odłożone na bok, obdarujmy naszych bliskich np. ochronnym kaskiem narciarskim. Dzięki niemu zapewnimy im bezpieczeństwo podczas zimowego szaleństwa, które już tuż, tuż. Jeśli natomiast wyjazd w góry nie był planowany, taki prezent może stać się okazją do zastanowienia się nad wypoczynkiem z rodziną w pięknej górskiej scenerii.

Obecnie kaski mają różne kolory i fantastyczne wzory. Tak więc każdy miłośnik białego szaleństwa znajdzie coś dla siebie.

Aby kask narciarski spełniał swoją funkcję musi być odpowiednio dobrany. Nie może uwierać ani być za luźny. Standardowy sposób by wybrać odpowiedni kask to zmierzenie obwodu głowy nieco powyżej linii brwi. Do obwodu głowy dodaj około 2 cm - takiego rozmiaru kasku powinieneś szukać. Będąc w sklepie najlepiej jest przymierzyć kilka modeli kasków, aby wybrać ten, który najbardziej pasuje do naszej głowy, a my czujemy się w nim komfortowo. Przymierzając kask należy poruszać głową na wszystkie strony, sprawdzając czy nie chwieje się na boku i dobrze przylega. Nie powinien dotykać karku. Warto również założyć do kasku gogle lub okulary przeciwsłoneczne i sprawdzić czy kas nadal dobrze leży. Gogle nie mogą sprawić, że kask się podniesie, gdyż wówczas nie będzie Cię dobrze chronił. Kask powinno się mierzyć jak i użytkować bez czapki.

Zadaniem zapięcia pod brodą jest utrzymanie kasku na głowie, by nie spadł podczas szaleńczej jazdy na desce lub nartach. Paski nie powinny przeszkadzać przy niewielkich ruchach szczęką. Powinny obejmować ucho, a plastikowy element powinien znajdować się przy małżowinie usznej.

Kolejną ważną rzeczą są normy, jakie musi spełniać kask. Warto to sprawdzić przed zakupem. Obecnie kaski mogą spełniać od 1 do 3 norm. Są to: 1 norma – CE EN 1077, 2 norma – ASTM F2040, 3 – Snell RS 98. Przy czym 1 norma to absolutne minimum jakie powinien spełniać nasz kask, 2 norma to optymalne zabezpieczenie, 3 norma to najbardziej restrykcyjny standard, przy czym kaski tej normy praktycznie nie występują na rynku. Wynika to z tego, że norma wymaga pewnych ograniczeń w wyglądzie i kształcie kasków.

Kask z reguły jest dobry przez jakieś 2-3 lata. Jeżeli jednak wcześniej pojawią się na nim jakieś pęknięcia, wgniecenia lub zarysowania nie ryzykuj, zmień kask na nowy, aby chronić głowę. Kask, który ciężko wchodzi i ciśnie staje się bezużyteczny.

Pamiętajmy kaski są po to, aby nas chronić. A przecież  aby cieszyć się z uroków białego szaleństwo, musimy przede wszystkim zadbać o nasze bezpieczeństwo.

www.narta.pl