Minister Zdrowia Adam Niedzielski, podczas konferencji prasowej (28.01.2021) ogłosił, że kluby fitness i wszystkie obiekty sportowe wciąż pozostaną zamknięte. Do kiedy?
2021-01-28 00:00
Udostępnij
Kluby fitness nadal zamknięte

Kluby fitness i infrastruktura sportowa nadal pozostaną zamknięte. Jak zapowiedział minister, 14 lutego 2012 zostaną ogłoszone kolejne decyzje związane z obostrzeniami. Nieoficjalnie mówi się, że kluby fitness mogą pozostać zamknięte, nawet do maja 2021.

- Jeżeli minister zdrowia z Radą Medyczną na czele nie chce odmrozić gospodarki, to gospodarka odmrozi się sama. Pan minister znowu z uporem maniaka porównuje nas do krajów takich jak Francja, Holandia czy Niemcy. Ja mogę tylko polecić panu ministrowi dokształcenie się z zakresu pomocy finansowej, jaką otrzymują przedsiębiorcy w tych krajach. To tak jak porównywanie zarobków studenta medycyny pierwszego roku i chirurga z 15-letnim stażem - mówi Interii Tomasz Napiórkowski, prezes Polskiej Federacji Fitness.

Jednocześnie Napiórkowski zaznaczył, że mimo obostrzeń 1 lutego otworzy się około 60% klubów fitness.

Branża fitness jest zamknięta od października. W klubach mogą ćwiczyć jedynie profesjonaliści. Już wcześniej Napiórkowski wspominał, że na jakąkolwiek pomoc z Tarczy PFR 2.0 może liczyć jedynie 15 proc. obiektów. Z tego względu właściciele klubów i siłowni, które zamierzają się otworzyć, nie obawiają się zapowiadanych kar, mogących wynieść nawet 30 tys. złotych. 

- Ciężko obciążyć konta, które są puste. Zaufanie naszej branży do tego resortu wyczerpało się kompletnie i raczej się tego nie odbuduje. Pan Minister Zdrowia robi wszystko, by zdusić branżę, która dba o zdrowie i aktywność Polaków, daje wiele miejsc pracy. Zabiera Polakom możliwość zadbania o swoje zdrowie psychiczne i fizyczne - podkreśla Napiórkowski.

Polska Federacja Fitness zapowiedziała otwarcie branży 1 lutego w ścisłym reżimie sanitarnym, który przedstawia się następująco:

  • 1 os. / 12m2,
  • odstęp między pracownikami oraz ćwiczącymi - 2 m,
  • co druga szafka w szatni ma być wyłączona z użytku,
  • dezynfekcja rąk przed wejściem do klubu oraz po wyjściu z klubu,
  • dezynfekcja szafek przez klubowiczów po każdym użyciu,
  • rekomendowane wyłączenie co drugiego pionu szafek w szatni celem uniknięcia zagęszczenia ruchu,
  • zalecane w miarę możliwości: pomiar temperatury klubowiczów przed wejściem do klubu,
  • obowiązkowe maseczki wśród pracowników oraz klientów (w przypadku klientów - wyjątkiem będzie realizowanie treningu).

Branża fitness zadłużona

Według Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej centra i kluby fitness oraz siłownie rozpoczynają 2021 r. z zadłużeniem przekraczającym 7,7 mln zł. Natomiast zaległości trenerów i instruktorów sportowych sięgają 6,4 mln zł.W 2020 r. zobowiązania tego sektora urosły o ponad 2,7 mln zł. Zdecydowaną większość, bo 77 proc. zadłużonych firm pomagających utrzymać formę fizyczną, stanowią jednoosobowe działalności gospodarcze.

Największe należności branża fitness musi zwrócić bankom (4,6 mln zł), drugie miejsce w kolejce po pieniądze od sektora zajmują firmy zarządzające wierzytelnościami (3 mln zł), a trzecie - instytucje z obszaru nieruchomości (1,5 mln zł). Rekordzistą wśród zadłużonych w sektorze fitness jest warszawska spółka z o.o., która do spłacenia ma 971,2 tys. zł.

- W dalszym ciągu ta decyzja jest dla nas niezrozumiała, bo istnieją badania, które pokazują, że kluby i obiekty sportowo-rekreacyjne nie są miejscami bardziej narażonymi, jeżeli chodzi o zakażenie wirusem niż obiekty, które są od miesięcy otwarte - mówi Interii Wojciech Szwarc, członek zarządu Benefit System.

Czytaj więcej na https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-przedluzenie-obostrzen-kluby-fitness-pozostana-zamkniete,nId,5014990#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Czytaj więcej na https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-przedluzenie-obostrzen-kluby-fitness-pozostana-zamkniete,nId,5014990#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox