Tym razem będzie o gwieździe, która na przekór obowiązującym w show-biznesie trendom walczy o to, by przytyć
fit.pl
2008-07-23 00:00
Udostępnij
Megan Fox musi… przytyć
Tym razem będzie o gwieździe, która na przekór obowiązującym w show-biznesie trendom walczy o to, by przytyć. Taki warunek postawili jej producenci kolejnej części filmu „Transformers”.

Megan zagra w kolejnych „Transformersach” pod warunkiem, że przebędzie jej kilka kilogramów. Twórcy filmu określili nawet dokładnie, ile ma aktorka ma przytyć. Do czasu rozpoczęcia zdjęć Megan ma być przynajmniej 5 kilogramów cięższa.

Skąd ten warunek? Podobno stąd, że reżyser filmu Michael Bay po prostu nie lubi chudych kobiet. Chcąc nie chcąc Megan musi przejść na taką dietę, po której waga będzie pokazywała kilka kilogramów więcej.

Aktorka już zaczęła szykować się do swojej roli. Oto jak wywiązuje się z zaleceń twórców filmu:

– Kiedy jesz późno, tyjesz łatwiej. Więc jem ok. godziny 22. Do tego staram się przekąsić coś tuż przed pójściem do łóżka – mówi aktorka.

Czy czytelnicy magazynu FHM, którzy uznali Megan za najseksowniejszą kobietę, będą mieli jej za złe tych kilka dodatkowych kilogramów? Zobaczymy, czy za rok aktorka utrzyma się na podium.

Efekty jej pracy będziemy mogli zobaczyć pod koniec czerwca 2009, bo wtedy film trafi do polskich kin.


www.fit.pl