Natalia Kukulska poparła Polską Koalicję na Rzecz Walki z Rakiem Szyjki Macicy

Przyznaje, że gdy była nastolatką, kobiecość ją zaskoczyła, dlatego ze swoimi dziećmi rozmawia otwarcie i bez tabu. To najlepszy sposób na profilaktykę wielu chorób  
fit.pl
2012-08-14 00:00
Udostępnij
Natalia Kukulska poparła Polską Koalicję na Rzecz Walki z Rakiem Szyjki Macicy
Już ponad 10.500 osób popiera Polską Koalicję na Rzecz Walki z Rakiem Szyjki Macicy. Im więcej głosów poparcia na www.koalicjarsm.pl, tym większa szansa na zmiany, jakie rekomendują eksperci Koalicji. Stworzenie systemu kompleksowej profilaktyki raka szyjki macicy, opartej na 3 elementach: edukacja, cytologia i szczepienia, to cele, do jakich dąży Koalicja RSM, a które każdy z nas może poprzeć.

Angażuje się Pani w wiele projektów społecznych, dlaczego postanowiła Pani poprzeć Polską Koalicję na Rzecz Walki z Rakiem Szyjki Macicy?

Idea jest ważna, dlatego ją wspieram, chcę powiedzieć, przypomnieć, apelować do kobiet. Znam statystyki, wiem jak duży jest to problem, jak rzadko kobiety myślą o sobie, bo myślą głównie o innych, o całej swojej rodzinie. Przez to często w ostatniej chwili, kiedy jest już za późno, dowiadują się o rzeczach nieodwracalnych, dlatego warto o tym mówić głośno, a myślę, że osoby które mają dostęp do mediów, może trochę łatwiejszy, osoby które wykonują artystyczne zawody,mają.większe.szanse, aby dotrzeć do ludzi.

Kilka lat temu zdecydowała się Pani wyjechać do Stanów. Czy miała Pani okazję przekonać się, jak Amerykanki podchodzą do profilaktyki?

Wydaje mi się, że jest większa świadomość, ale to chyba zależy w jakich kręgach, grupach społecznych. Chyba tak jak u nas – w większych miastach ludzie, którzy chodzą do pracy, są częściej informowani o tym, gdzie odbywają się akcje profilaktyczne. Zależy to właśnie często od grupy i środowiska. Nie miałam jakiegoś konkretnego.przykładu, żeby móc to porównać.

Pokolenie naszych mam miało trudność w mówieniu i rozmawianiu o sprawach intymnych. W pewnym sensie był to temat tabu. Pani była wychowywana przez Babcię. Czy Pani Babcia była taką osobą, z którą można było rozmawiać na tematy intymne? Jak przygotowała Panią do wejścia w dorosłe życie?

Muszę przyznać, że choć z babcią kontakt był bardzo bliski, to mało rozmawiałyśmy o sprawach intymnych, w związku z tym moja kobiecość mnie zaskoczyła w pewnym momencie. Może jest to coś, czego mi brakowało, zwłaszcza, że szkoły wtedy też niespecjalnie przygotowywały dzieci, dziewczynki do wejścia w dorosłość, do zapoznania się z tematami intymnymi. Dobrze, że teraz się to zmieniło. Obserwuje to po własnych dzieciach.

Czy będzie Pani miała w sobie otwartość żeby rozmawiać z dziećmi o odpowiedzialności za zdrowie intymne własne i ich przyszłych partnerów?

Jak najbardziej. My z dziećmi mamy bardzo bliski kontakt, rozmawiamy szczerze. Może są tematy, które mogą je krępować, ale to jest właśnie nasza rola, żeby tak zrobić, by ten temat nie był tematem tabu, tylko był tematem otwartym, normalnym. To jest część naszego życia. Myślę, że tworzymy takie relacje, które spowodują, że będziemy mogli z dziećmi rozmawiać szczerze i otwarcie o różnych sprawach i będziemy mogli dzieci uświadomić, bo to właśnie należy również do obowiązków rodzica.

Polska Koalicja na Rzecz Walki z Rakiem Szyjki Macicy propaguje edukację, cytologię i szczepienia, jako sposób na skuteczną profilaktykę raka szyjki macicy. Jak Pani zachęciłaby Polki do regularnych badań u ginekologa?

Myślę, że to powinno być wpisane do kalendarza kobiety na każdy rok. Jeżeli Polki potrafią dbać o swoje paznokcie, o włosy, to tym bardziej o sprawy związane ze zdrowiem, więc może odwrócić kolejność? Nie mamy taryfy ulgowej. Każdy z nas jest narażony na niebezpieczeństwa i każdy może zachorować. Pamiętając o tym, w pierwszej kolejności, dbajmy o siebie – róbmy badania, wpisujmy sobie przypomnienia w telefonie, w kalendarzu – wszędzie, gdzie się da. Myślmy w pierwszej kolejności o swoim zdrowiu po to, żeby móc dbać dalej o zdrowie całej rodziny.

www.fit.pl