Na planie „Tańca z gwiazdami” robi show, w wolnych chwilach skacze ze spadochronu i jeździ na quadzie – Rafał Maserak o swoim sportowym trybie życia
fit.pl
2009-11-04 00:00
Udostępnij
Rafał Maserak - Ekstremalny tancerz
Na planie „Tańca z gwiazdami” robi show, w wolnych chwilach skacze ze spadochronu i jeździ na quadzie – Rafał Maserak o swoim sportowym trybie życia opowiada redakcji Fit.pl

maserak figuraKtóre sukcesy przynoszą Panu więcej radości – wyniki sportowe czy sukces telewizyjnego programu?

Przerwałem sportową karierę, ale więcej satysfakcji sprawiały mi wyniki sportowe. Nie ukrywam, że popularność „Tańca z gwiazdami” też sprawia mi przyjemność…

Ile w programie jest tańca zawodowego, a ile zwykłego show?

„Taniec z gwiazdami” jest takim posmaczkiem tańca zawodowego. To program rozrywkowy, w którym liczy się show budowane oczywiście na podstawach tańca. Nie jest to taniec w pełni zgodny z zasadami, które obowiązują na zawodowych turniejach.

Czyli gwiazdy uczestniczące w programie nie miałyby szans na sukces sportowy…?

Pewnie musiałyby jeszcze trochę potrenować. Niektórzy mają talent, ale trzeba pamiętać, że sukcesy na turniejach to lata treningów.

Czy jest jakiś rodzaj tańca, którego Rafał Maserak nigdy nie zatańczy?

Nie ma takiego. Lubię wyzwania. Nie spróbowałem tańca brzucha, rzeczywiście mam opory, ale kiedyś spróbuję.

[-------]

Jak Pan dba o zdrowie?

Ostatnio zauważyłem, że lata nieubłaganie lecą, więc zacząłem myśleć o zdrowiu, staram się zadbać o siebie. Ostatnio zacząłem na przykład chodzić na siłownię. Bardzo mi taki ruch pomaga w treningu tanecznym.

maserak taniecJakie inne sporty wspomagają trening tancerza?

Łatwiej mi powiedzieć, że wiele sportów nie sprzyja tancerzom. Nie powinno się na przykład uprawiać sportów ekstremalnych ze względu na ryzyko kontuzji, ale ja uwielbiam skoki ze spadochronu, kitesurfing, windsurfing. Jestem ekstremalnym człowiekiem.

Stosuje Pan dietę?

Przed turniejami sportowymi starałem się jeść lekkie posiłki. Teraz wystarczy, że się kontroluję. Uwielbiam włoską kuchnię, a do picia – sok z wyciskanych pomarańczy.

Sposób na odpoczynek…

Odpoczywam w swoim podwarszawskim zakątku. Mam domek blisko lasu. Wszystko w moim życiu związane jest z ruchem, więc nie zaszywam się w głuszy, ale jeżdżę na rowerze i na quadzie. A czasem lubię pochodzić sam po parku.

www.fit.pl