Victoria jest coraz szczuplejsza. Za mało je, za dużo ćwiczy
fit.pl
2009-09-30 00:00
Udostępnij
Victoria Beckham jak wieszak
Victoria Beckham zwariowała na punkcie swojego wyglądu i szczupłej sylwetki – twierdzą bliscy znajomi gwiazdy, którzy martwią się o jej zdrowie psychiczne i fizyczne
victoria beckham

Była „spajsetka” ma manię odchudzania. Inaczej tego nie można nazwać. Mimo stosowania rygorystycznych diet, treningów i spadku wagi, gwiazda wciąż narzeka na swoją figurę i dalej się odchudza. Nie satysfakcjonuje ją już rozmiar 36. Gwiazda spokojnie może ubierać się w sklepach dla nastolatek lub z konfekcją dziecięcą.

Osoby z otoczenia Beckhamów zaczyna irytować zachowanie Victorii, która podporządkowała swój rytm dnia dbaniu o siebie. Gwiazda nie ma czasu na spotkania z przyjaciółmi. Jej głównym zajęciem stały się ćwiczenia. Celebritka ćwiczy 5 razy w tygodniu ponoć po 6 godzin dziennie. W prasie zagranicznej pojawiły się informacje, że gwiazda ćwiczy przed i po każdym posiłku.


Na temat jej treningów wypowiedzieli się także lekarze. Skrytykowali jej postępowanie i radzą, by skróciła czas treningów. Przy jej wadze zbyt intensywny wysiłek fizyczny jest niebezpieczny. Przyjaciele też martwią się o jej zdrowie. Boją się, że może wylądować w szpitalu na jakiejś terapii. Wiele osób potwierdza, że Victoria wygląda nieatrakcyjnie, bo jest zdecydowanie za chuda i radzą jej, żeby szybko przytyła.


– Co ona ze sobą zrobiła? Była szczupła i nie rozumiem, po co wciąż się odchudza. Zastanawiam się, czy z jej psychiką jest wszystko w porządku. Dlaczego David nie reaguje na jej obsesję? - mówi jeden z fanów zespołu „Spice Girsl”.


Potwierdzają to jej ostatnie zdjęcia: sama skóra i kości. Jej ciało nie przypomina już wieszaka, tylko nim po prostu jest dla drogich, markowych ciuchów, jakie nosi Victoria.

www.fit.pl