Wszyscy to znamy: przeraża nas wykonanie jakiejś pracy, więc odkładamy to w nieskończoność.... Studenci, przed nauką do egzaminu wykazują się niezwykłą pomysłowością w wynajdywaniu sobie wymówek, dotyczących tego, co jeszcze muszą zrobić  
fit.pl
2012-09-01 00:00
Udostępnij
Nie odkładaj tego na później!
Pracownicy przed zrobieniem wyjątkowo trudnej, bądź niewdzięcznej rzeczy zaczynają obsesyjnie sprzątać biurko, bądź okazuje się, że mają bardzo istotny telefon do wykonania. Mąż, który jedzie do domu i wie, że czeka go jedna z tych ciężkich rozmów z żoną, nagle przypomina sobie, że przecież trzeba zatankować, pojechać na myjnię, a i zakupy by się przydało zrobić.... Jak przezwyciężyć chęć odkładania pewnych spraw i obowiązków na później?

Ucieczka od porażki

Uciekamy od wykonania czegoś w trzech wypadkach: gdy jest to nieprzyjemne, gdy nie wierzymy w powodzenie wykonania zadania oraz gdy przewidujemy, że rezultaty będą mizerne i martwimy się o reakcję własną bądź otoczenia z tym związaną. To dlatego wizyta u dentysty jest odkładana z miesiąca na miesiąc, rozmowa o podwyżce z szefem, czeka gdzieś w kolejce od pół roku i właśnie dlatego w tym miesiącu znowu nie udało nam się pójść na fitness.

Czynności zastępcze

Jeżeli masz tendencję do odkładania spraw na później, z pewnością zauważasz u siebie wykonywanie tzw. czynności zastępczych, czyli takich, które właśnie pomagają ci odwlekać sprawy w nieskończoność.

Przykładowe czynności zastępcze jakimi posiłkujemy się w pracy według S.Palmera i Ch.Wilding, autorów książki „Jak korzystać z życia bez stresu” to:
– sprzątanie biurka
– sesja usuwania starych wiadomości ze skrzynki mailowej
– ostrzenie ołówków, układanie długopisów na biurku
– nieustanne zaparzanie sobie kawy
– sprawdzanie co chwilę nowych maili
– bazgranie itd.

W życiu bywamy jeszcze bardziej pomysłowi – zawsze się może okazać, że przed pójściem na basen ”uchroni nas” mnóstwo rzeczy do zrobienia w domu. Czynności zastępcze powodują bowiem iluzję użyteczności oraz chwilowo pomagają zredukować stres. Niestety, najczęściej poziom stresu później jeszcze bardziej wzrasta, zwłaszcza, jeżeli odkładane przez nas zadanie ma termin wykonania (w pracy), bądź przekłada się na pogłębienie obecnego niepożądanego stanu (kolejny kilogram w górę).

Jak możesz sobie pomóc?

Opracuj strategię najlepszą dla siebie. Możesz spróbować systemu nagradzania, mówiąc sobie np. kiedy skończę ten projekt pozwolę sobie na... (pamiętaj, że nagroda musi być dla ciebie atrakcyjna, ale lepiej nie łącz jej z niezdrowym jedzeniem). Możesz też spróbować rozbić wielkie zadanie (np. generalne porządki) na kilka mniejszych (dzisiaj kuchnia, jutro przedpokój). Unikaj negatywnych myśli – po prostu nie dopuszczaj ich do siebie (więcej na ten temat pisaliśmy w lutym w artykułach: STOP negatywnym myślom. cz.1 oraz STOP negatywnym myślom. cz.2), staraj się nie martwić na zapas. Przede wszystkim zaś zrób listę priorytetów i mocno się jej trzymaj.

Zadanie dla ciebie

Stwórz listę własnych czynności zastępczych, a następnie – metody walki z nimi. Dzięki temu już wykonasz pierwszy krok – zaczniesz mieć świadomość swoich zastępczych czynności i będziesz mógł „przyłapać” się na nich.
Powodzenia!

Beata Mąkolska

www.wellness.fit.pl