Choć ich stawianie jest prawie bezbolesne dla pacjenta, wymaga trochę wiedzy i sprawności. I dlatego niewiele osób decyduje się ich użyć.
Wytworzone w bańce podciśnienie wysysa z naczyń krwionośnych – jak tłumaczy to medycyna ludowa – „złą krew” lub ciało obce, które powoduje chorobę. W rzeczywistości, gdy skóra zostaje zassana do bańki, następuje podrażnienie receptorów nerwowych, które pobudzają organizm do walki z chorobą.
Wyróżniamy trzy rodzaje baniek:
- bańki szklane klasyczne – działają najsilniej; stawiane na gorąco, podpalane nasączonym wacikiem i przystawiane do skóry
- szklane – najłatwiejsze w stawianiu; stosowane bez użycia ognia, powietrze odsysane jest przez specjalny wentyl
- gumowe – podciśnienie powstaje, gdy rozpręża się ściśnięta guma
Mapa stawiania baniek:
Umieszczamy na plecach (wzdłuż linii kręgosłupa, ale nie na kręgosłupie), nad i pomiędzy łopatkami (w kształt motyla) i po bokach klatki piersiowej.
BHP stawiania baniek
- stawianie baniek poprzedzamy usunięciem nadmiernego owłosienia zwłaszcza u mężczyzn
- przed i po zabiegu należy posmarować plecy pacjenta wazeliną, oliwką, balsamem lub kremem
- miejsce, gdzie bańka będzie przyssana, najpierw trzeba rozmasować, co złagodzi wciąganie skóry do bańki
- bańki, które będziemy używać muszą być ciepłe, dlatego przed użyciem wyparzamy je i wycieramy do sucha
- zabieg wykonujemy wieczorem przed snem
- bańki zdejmuje się po 10-15 minutach, jeśli same wcześniej nie odpadną
- zabieg można powtarzać przy chorobie nie częściej niż 2 razy w tygodniu
- po zabiegu pacjent musi leżeć w cieple
- bańki stawiamy dzieciom powyżej 1go roku życia