Znany muzyk i jego rodzina to zapaleni rowerzyście. Wsiadając na jednoślady nigdy nie zapominają o kasku i ochraniaczach
fit.pl
2011-07-20 00:00
Udostępnij
Piotr Kupicha lubi popedałować
Lidera zespołu Feel i jego syna łączy wiele pasji. Jedną z nich jest jazda na rowerze. Dla muzyka to sposób na poprawienie formy, a dla kilkuletniego Kupichy to świetna rozrywka. Piotr wybiera rowerowe trasy biegnące na peryferiach Katowic. Ich dugość i trudność  oraz czas wycieczki jest zawsze dostosowany do możliwości 6-letniego syna.

Kupicha nie wyobraża sobie, żeby mógł jeździć bez kasku i dziwi się rodzicom, którzy pozwalają jeździć swoim dzieciom bez tej podstawowej ochrony. Raz musieli zrezygnować z roweru, bo  zagubił się kask chłopca.

Obowiązkowym elementem każdej wycieczki jest przystanek na placu zabaw. Pawełek uwielbia, gdy tata  buja go na huśtawce i pomaga wspinać się na drabinki.

Piotr od dziecka lubił rower. Już w wieku 3 dostał swój pierwszy rowerek. Swojego syna zaczął uczyć jeździć na rowerze ,gdy tylko ten zaczął  chodzić. Nic więc dziwnego, że zaraził go rowerową pasją.

Pawełek woli przejażdżki rowerowe niż siedzenie przed komputerem. Jego rówieśnicy nie spędzają wolnego czasu tak aktywnie jak on, mimo, że mają rowery, rolki, deskorolki i inne zabawki służące do ruchu na świeżym powietrzu.

www.fit.pl