Zmora wszystkich rodziców, czyli niejadek w domu. Prosimy, błagamy, zmuszamy, zabawiamy, by nasze dziecko jadło. Niestety żadne z metod wychowawczych nie skutkuje. Jak radzić sobie z brakiem łaknienia dzieci w wieku przedszkolnym, czy niechęć do jedzenia u dzieci , w tym okresie jest czymś normalnym?  
fit.pl
2010-06-10 00:00
Udostępnij
Moje dziecko to niejadek!
bzyki na kanapce1Wielu rodziców zadaje sobie te i inne pytania , kiedy jego pociecha po raz kolejny odmawia spożywania posiłku. Widząc chudnącą w oczach sylwetkę malucha , martwimy się o jego stan zdrowia i zastanawiamy czy nie powinniśmy skonsultować się z lekarzem.

Po pierwsze, nie zmuszaj

W sytuacjach skrajnych, gdy dziecko naprawdę nic nie je trzeba skonsultować się z lekarzem, jednakże w wielu przypadkach jest to normalne zachowanie malucha. Jeśli nie zje teraz, to zje za godzinkę...nie zmuszajmy i nie karćmy zanadto, gdy nie chce jeść. Organizm dziecka sam reguluje uczucie głodu i komunikuje zapotrzebowanie na pewne składniki. Czasem warto poczekać trochę i wytrzymać, aż samo mocno zgłodnieje i poprosi o posiłek. Wtedy na pewno wszystko będzie mu smakowało i zje odpowiednią porcję.

Nie pozwól dziecku podjadać pomiędzy posiłkami

Trudno się dziwić, że wiele dzieci nie chce jeść skoro na zachętę przed obiadem dostają paczkę ulubionych chipsów albo batoniki. Jeśli chcemy, aby nasze dziecko zjadło obiad, niech przekąska będzie deserem, a nie daniem głównym przed obiadem, czy kolacją.

Kolorowo i z fantazją, czyli dobra atmosfera przy stole i na talerzu

Jeśli chcemy zachęcić dziecko do odwiedzania stołu, musimy porzegnać nudę na jego talerzu. Dzieci lubią kolory i różnorodność. Pozwólmy dziecku pomóc w przygotowaniu posiłku albo zapytajmy na co ma ochotę. Dodajmy do tego trochę inwencji a tak przygotowany posiłek szybko zniknie z talerza. Wesoło uśmiechnięta parówka, łódka z jajka i kolorowe sałatki owocowe na pewno przyciągną nawet zagorzałych niejadków.

Użyjmy wyobraźni, warto także pomyśleć nad wesołą i ciekawą historią z przygodami o warzywach, owocach - witaminach i produktach, które właśnie konsumuje nasz maluch. Sympatyczne opowieści z pewnością pomogą mu zrozumieć istotę właściwego żywienia i zachęcą do jedzenia.

Trochę ruchu przed kolacją

Jeśli maluch zrzędzi przy jedzeniu, grymasi i płacze - w tym przypadku najlepszy jest ruch. Przed obiadem lub kolacją można zachęcić dziecko do przejażdżki rowerem, gry w piłkę, spaceru, ćwiczeń bądź domowej bitwy na poduchy. Aktywność fizyczna na pewno z czasem rozbudzi apetyt i przyciągnie niejadka do stołu.

www.fit.pl