Świętowanie w okresie 1000 pierwszych dni życia dziecka - jakie potrawy są bezpieczne dla malucha?

Właściwe odżywianie w trakcie ciąży, karmienia piersią, na etapie rozszerzania diety a także po 1. urodzinach malucha, czyli w okresie 1000 pierwszych dni życia dziecka jest niezwykle ważne dla jego zdrowia teraz i w dorosłym życiu. Święta to czas, w którym często dajemy sobie i naszym pociechom większą dyspensę na przyjemności – zwłaszcza te kulinarne. Jakich reguł warto się trzymać, a na co można przymknąć oko? Jak bezpiecznie cieszyć się świątecznymi przysmakami tłumaczy dietetyczka i ekspertka programu edukacyjnego „1000 pierwszych dni dla zdrowia” Fundacji Nutricia.
2021-12-13 00:00
Udostępnij
Świętowanie w okresie 1000 pierwszych dni życia dziecka - jakie potrawy są bezpieczne dla malucha?

Święta w dwupaku

O tym, że dla zdrowia i prawidłowego rozwoju organizmu dziecka kluczowych jest 1000 pierwszych dni wiadomo nie od dziś. Należy pamiętać, że okres ten rozpoczyna się jeszcze przed narodzinami – rozwijający się płód powinien otrzymywać niezbędne składniki odżywcze, dostarczane wraz z dietą mamy. Czy świąteczne ucztowanie kobiety w ciąży może zaszkodzić dziecku? Co wybierać do jedzenia ze świątecznego stołu, a czego lepiej unikać?

- Kobiety spodziewające się dziecka mają większe zapotrzebowanie na niektóre witaminy i składniki odżywcze niezbędne do budowy tkanek płodu i prawidłowego rozwoju ciąży. Nie oznacza to jednak, że przyszłe mamy powinny po prostu jeść większe, bardziej obfite porcje, nie zważając na ich wartość odżywczą. Bardzo ważne, aby dbać o to, jakiej jakości są posiłki i czy dostarczają organizmowi wartościowych składników. Mając na uwadze zwiększone zapotrzebowanie kobiet w ciąży na kwas foliowy, jod, witaminę D3, żelazo czy wielonienasycone długołańcuchowe kwasy tłuszczowe (np. DHA) warto sięgać po potrawy, które dostarczą właśnie tych składników do organizmu przyszłej mamy. Żelazo i wielonienasycone kwasy tłuszczowe można zapewnić za pomocą dań z pieczonych lub gotowanych ryb. Należy pamiętać, że nie wszystkie ryby są rekomendowane w okresie ciąży ze względu na zdolność do kumulacji metali ciężkich. Wybierajmy gatunki takie jak dorsz, łosoś norweski lub halibut. Morskie gatunki dodatkowo wzbogacają dietę w witaminę D i jod. Niezbędny do prawidłowego rozwoju płodu jest także kwas foliowy – szukajmy go w takich potrawach jak zielone sałaty czy dania na bazie gruboziarnistych kasz z dodatkiem orzechów i suszonych owoców. Warto także skonsultować z lekarzem prowadzącym ewentualną suplementację i nie zapominać o jej przyjmowaniu nawet podczas świąt – wyjaśnia Karolina Łukaszewicz-Marszał – dietetyk i ekspertka programu „1000 pierwszych dni dla zdrowia”.

Należy także pamiętać, aby w ciąży bezwzględnie nie spożywać alkoholu – nawet „symbolicznej” lampki wina! Przyszłe mamy powinny także zrezygnować z dań z surowego mięsa oraz ryb (np. tatar, niedosmażone potrawy mięsne lub rybne), potraw z dodatkiem surowego jajka (kogel-mogel czy inne desery na bazie jajka), a także słodzonych napojów i wysokoprzetworzonej żywności.

Świąteczne karmienie piersią

Kobieta, która karmi piersią powinna mieć urozmaiconą dietę, opartą na produktach mało przetworzonych. W trakcie laktacji zwiększa się dzienne zapotrzebowanie na energię – kobieta potrzebuje około 500 kalorii więcej niż dotychczas. Równie ważne jest to, aby energię czerpała ze zdrowych, zbilansowanych posiłków z uwzględnieniem Zaleceń Zdrowego Żywienia opracowanego przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. Oznacza to między innymi ograniczanie soli, czerwonego mięsa, potraw bogatych w cukier i przetworzonych produktów, a zwiększanie udziału w diecie produktów zbożowych, warzyw i owoców oraz roślin strączkowych.

– Pamiętajmy, że w trakcie laktacji kobieta może jeść wszystko, o ile nie obserwuje u dziecka żadnych niepokojących objawów (np. zmian skórnych). Zgodnie z aktualnym stanem wiedzy, nie ma potrzeby stosowania przez karmiącą mamę diet eliminacyjnych bez wskazań medycznych. Nie należy także profilaktycznie eliminować pokarmów potencjalnie alergizujących, takich jak mleko, jaja, ryby, ponieważ takie postępowanie nie zmniejsza ryzyka rozwoju alergii u dziecka, a jedynie zwiększa ryzyko niedoborów u mamy. Podczas świąt można próbować wszystkich przysmaków i jednocześnie karmić piersią. W diecie kobiety w trakcie laktacji nie powinno zabraknąć warzyw, owoców, produktów pełnoziarnistych, a także ryb morskich i zdrowych tłuszczów, które dostarczą orzechy, ryby, siemię lniane i oleje (np. rzepakowy) oraz oliwa z oliwek – dodaje ekspertka.

Rozszerzanie diety i menu juniora – święta okazją do poznawania nowych smaków

Podstawą diety niemowlęcia do przez pierwszy rok życia jest mleko mamy lub mleko modyfikowane. Wprowadzanie produktów uzupełniających rekomenduje się rozpocząć (przy jednoczesnym karmieniu piersią lub mlekiem modyfikowanym) pomiędzy 17., a 26. tygodniem życia dziecka. Moment rozszerzania diety powinien być zawsze dopasowany do niemowlęcia, dlatego eksperci podają tak szeroki zakres na rozpoczęcie rozszerzania menu malucha. Nowe pokarmy należy podawać stopniowo i bez pośpiechu, zaczynając od warzyw, bo ich smak jest trudniej akceptowany niż np. owoce, które są słodsze. Na początek lepiej wybrać miękkie zielone warzywa, np. zmiksowane brokuły, a następnie można podawać inne warzywa jak marchewka, kalarepa, pietruszka, ziemniaki – tutaj dobrym rozwiązaniem mogą być dania z oznaczeniem wieku na opakowaniu np. po 4,5 miesiącu.

Według najnowszych zasad żywienia niemowląt nie ma znaczenia, w jakiej kolejności wprowadzamy produkty w trakcie rozszerzania diety, najważniejsza jest ich konsystencja, która powinna być dopasowana do wieku i umiejętności niemowlęcia związanych z przyjmowaniem pokarmu. Niezbędne dla uzupełnienia diety maluchów są produkty bogate w żelazo takie jak mięso, jaja oraz ryby – co istotne, jeśli okres świąteczny wypada na początek procesu rozszerzania diety, nie należy go przyspieszać i rezygnować z zalecanego schematu na rzecz świątecznych przysmaków! Zbyt szybkie wprowadzenie produktów, przyrządzonych w niewłaściwy sposób może skutkować dolegliwościami ze strony układu pokarmowego malucha. Z pewnością nie powinniśmy też rozszerzać diety produktami, które są smażone, ciężkostrawne, z zawartością soli czy cukru.

Nawet w okresie świątecznym warto także pamiętać, że potrawy na wigilijnym stole, robione z myślą o dorosłych, nie są odpowiednie dla tych najmłodszych którzy ukończyli 1. rok życia. Dlatego jeśli chcemy, aby maluch mógł próbować nowych smaków w święta, dania powinny być przygotowane specjalnie z myślą o nim. Przede wszystkim powinny zawierać produkty wysokiej jakości, bezpieczne i ze znajomego źródła, a także przygotowane bez dodatku soli i cukru. Należy zwrócić uwagę również na formę podania niektórych produktów – lepiej unikać dużych kawałków orzechów w daniach, ponieważ zwiększają ryzyko zadławienia.

Niezbędne dla prawidłowego rozwoju roczniaka są ryby (zwłaszcza morskie), które dostarczają białka, wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (np. DHA) i witaminy D. Święta to dobry czas, aby maluchowi podać potrawy z nich przyrządzone, ale można podawać je tylko wtedy, gdy mamy pewność, że ich jakość jest sprawdzona. Muszą one także pochodzić ze sprawdzonego źródła i być poddane odpowiedniej obróbce termicznej – najlepiej pieczeniu lub gotowaniu. Nie wolno natomiast podawać dziecku ryb wędzonych, smażonych w głębokim tłuszczu czy marynowanych, surowych śledzi o bardzo wysokiej zawartości soli, często dodatkowo podawanych w dużej ilości ciężkostrawnego oleju, octu czy też pod śmietanową pierzynką. Nie wskazany jest także karp, który zawiera wiele ości potencjalnie niebezpiecznych dla malucha – powinno się go zastąpić filetami, np. z dorsza czy z łososia. Nie każdy maluch jednak lubi ryby - dzieciom, które jedzą sporadycznie morskie ryby powinno się uzupełniać dietę o witaminę D zgodnie z zaleceniami lekarza. Źródłem tej witaminy jest mleko i produkty mleczne, a także mleko modyfikowane po 1. roku życia. Z uwagi na to, że mleko modyfikowane jest wzbogacane m.in. w witaminę D, wapń i żelazo, może być pomocne przy uzupełnianiu diety w te cenne składniki odżywcze