Katar? Kichanie? To może być alergia!

Znowu czujesz się osłabiony, cieknie z nosa, a oczy swędzą, pieką i łzawią? Do tego nie możesz przestać kichać?
fit.pl
2010-12-03 00:00
Udostępnij
Katar? Kichanie? To może być alergia!
Czyżby kolejne przeziębienie tej zimy? Niekoniecznie! Przedłużający się nieżyt nosa może oznaczać alergię na roztocza, grzyby i pleśnie, które szczególnie w okresie grzewczym dają o sobie znać.

Często trudno odróżnić alergiczny nieżyt nosa od zwykłego kataru "przeziębieniowego", gdyż w jednym i drugim przypadku pojawiają się takie same symptomy jak: ogólne gorsze samopoczucie, ból głowy, uczucie zatkania nosa i wodnisty wyciek z niego. Zanim więc sięgniesz po leki zwalczające wirusa powodującego przeziębienie, przekonaj się co tak naprawdę męczy Twój organizm.

Przy zwykłym przeziębieniu często występuje podwyższona temperatura ciała, która nie zdarza się przy nieżycie alergicznym. Wyciek z nosa jest intensywny na początku, a następnie zmienia konsystencję na gęstszą, aż po około siedmiu dniach mija. „Katar” alergiczny nie zmienia konsystencji i przez wiele dni, czasem tak długo jak mamy styczność z alergenem występuje jako wodnisty śluz. W alergii pieką, swędzą i łzawią oczy, co na ogół nie zdarza się w nieżycie nosa, który towarzyszy przeziębieniu. Charakterystyczne dla objawów alergicznych są niepowstrzymane ataki kichania, które dopadają nas nieprzerwanymi salwami jedna za drugą. Jeśli zauważymy, że np. kichanie nasila się szczególnie w pewnych miejscach, należy sprawdzić co może je powodować. W okresie grzewczym dla alergika szczególnie niesprzyjającym środowiskiem są ogrzewane, niewietrzone, zamknięte pomieszczenia. Człowiek wdycha około 500 litrów powietrza na godzinę. W pomieszczeniu zamkniętym cząstki mniejsze niż 1 mikron w tym: naskórek, roztocza, zarodniki grzybów i pleśni stanowią ok. 90% wszystkich cząstek zawieszonych w powietrzu. Wraz z oddychaniem zanieczyszczenia te dostają się do naszego układu oddechowego wywołując objawy alergiczne. Przez kichanie i nasilony wysięk z nosa organizm broni się przed tymi zanieczyszczeniami, na czym cierpi człowiek, któremu nieprzyjemne objawy nie pozwalają normalnie funkcjonować.

Przede wszystkim należy unikać miejsc, gdzie dostęp świeżego powietrza jest ograniczony, jednakże może to być trudne. Pracujemy w nowoczesnych biurowcach, gdzie nie można otworzyć okna, a powietrze wpada często przez zanieczyszczony system wentylacyjny. W takich przypadkach trzeba mieć pod ręką „antidotum” czyli lek, który ułatwi nam życie z roztoczami i grzybami. Claritine Active w postaci łatwych do przyjęcia tabletek zawiera substancje zwaną pseudoefedryną, która działa bezpośrednio na receptory zlokalizowane m.in. w błonie śluzowej dróg oddechowych. Zwęża naczynia krwionośne, co prowadzi do obkurczenia się obrzękniętych błon śluzowych nosa. Już po 30 minutach od zażycia możemy się cieszyć drożnym nosem. Zawarta w leku druga substancja zwana loratydyną powoduje, że łagodnieją także objawy swędzenia, pieczenia i zaczerwieniania. Jedna tabletka działa przez 12 godzin. Dzięki temu będziemy mogli przetrwać trudny okres grzewczy w biurowcach. Po powrocie do domu pamiętajmy o porządnym wietrzeniu pokoi. Należy jednak uważać ze zbytnim wystawianiem się na zimno, gdyż to z kolei może przyczynić się do infekcji wirusowej, która towarzyszy przeziębieniu.

Czytaj więcej:

www.fit.pl