Piosenkarka chce wrócić do formy po urodzeniu syna i wypowiedziała wojnę swojemu wilczemu apetytowi
fit.pl
2008-10-15 00:00
Udostępnij
Gwen Stefani walczy z fast foodami
Piosenkarka wypowiedziała wojnę swojemu wilczemu apetytowi. Na liście produktów, których postanowiła nie jeść, znalazły się m.in. frytki, hamburgery i pizza z mikrofalówki.

Była wokalistka „No Doubt” chce uratować swoją szczupłą sylwetkę i wzięła się za zmianę swoich nawyków żywieniowych. Piosenkarka pod koniec sierpnia urodziła syna i opieka nad dzieckiem tak ją wyczerpuje, że nie ma czasu ani siły przygotowywać zdrowych posiłków, nie mówiąc już o dbaniu o kondycję. Sama przyznała, że po porodzie jada bardzo nieregularnie, często śniadanie spożywa dopiero w południe i co gorsza, najada się na noc frytkami i hamburgerami, podgrzewanymi w mikrofalówce.

To nie jest właściwa dieta, a w szczególności dla młodej matki. Takie jedzenie jest niezdrowe nie tylko dla niej, ale i dla dziecka, które karmi piersią.

Na szczęście, Gwen w porę się opamiętała i zaprzestała tych niezdrowych praktyk. Uznała jednak, że sama może sobie nie poradzić. Dlatego planuje zatrudnić osobistego trenera, który będzie ją mobilizował do regularnego wysiłku fizycznego.

www.fit.pl