Fast foody zabijają smak

Naukowcy z Austrii podają kolejny powód, dla którego nie warto stołować się w barach serwujących fast foody. Okazuje się, że tego typu jedzenie niszczy kubki smakowe, przez co możemy mieć problem z prawidłowym rozróżnieniem smaków.

Dla dobra dziecka lepiej nie pozwalać mu
zbyt często jeść fast foodów

Troje na czworo austriackich dzieci w testach smakowych nie umiało poprawnie określić, jaki smak ma jedzenie, które podawano im w trakcie eksperymentu – informują naukowcy z Uniwersytetu Zasobów Naturalnych i Nauk Stosowanych o Życiu z Wiednia. Ich zdaniem to fast foody dezorientują receptory smakowe.

Tylko 27,3% z 385 badanych maluchów rozpoznało wszystkie smaki, 23,6% tylko jeden, a 8,1% żadnego. Badacze są zaniepokojeni tym, że dzieci, u których w codziennym menu pojawiają się często frytki, hamburgery czy pizza, miały największe trudności w trakcie testów.

Mali ochotnicy bez większych problemów rozpoznawali smak słodki, schody pojawiały się przy słonym, bo tylko 44,9 dzieci umiało go zidentyfikować. Słodki smak trafniej wskazywały dzieci, które na co dzień nie wlewają w siebie litrów słodkich, gazowanych napojów.

Badacze oceniają także, że w testach lepiej radziły sobie dzieci mieszkające na wsiach i młodzież licealna, dużo gorzej wypadały miejskie maluchy i uczniowie podstawówek. Dieta tych pierwszych była bogata w warzywa i owoce, natomiast dzieci z drugiej grupy przyznawały, że jedzą dużo białego pieczywa.

Co ciekawe, studenci czy ludzie starsi nie mieli większych problemów z prawidłowym określeniem smaków.