Zamiast siłowni – kalistenika w lesie. Powrót do natury czy ucieczka od systemu?

W ostatnich latach coraz więcej osób rezygnuje z tradycyjnych siłowni na rzecz treningów na świeżym powietrzu. Szczególną popularność zyskuje kalistenika w lesie – forma aktywności fizycznej oparta na ćwiczeniach z wykorzystaniem własnego ciężaru ciała. Czy to chwilowa moda, czy głęboka potrzeba powrotu do korzeni i uwolnienia się spod presji komercyjnego świata fitness?
Ilona WIlk
Wczoraj 13:43
Udostępnij
Zamiast siłowni – kalistenika w lesie. Powrót do natury czy ucieczka od systemu?

Czym jest kalistenika?

Kalistenika to system ćwiczeń oparty wyłącznie na masie własnego ciała – bez obciążeń, maszyn i skomplikowanego sprzętu. Klasyczne przykłady to pompki, podciąganie, przysiady czy plank. Jej największym atutem jest wszechstronność i dostępność – można ją wykonywać niemal wszędzie, niezależnie od wieku i poziomu zaawansowania.

Las zamiast sali treningowej – skąd ten trend?

W dobie urbanizacji, przeładowanych grafików i wszechobecnej technologii wiele osób zaczęło poszukiwać alternatywnego stylu życia – bliższego naturze, spokojniejszego, mniej uzależnionego od systemu konsumpcyjnego. Kalistenika w lesie idealnie wpisuje się w ten nurt. To nie tylko forma ruchu, ale też sposób na reset psychiczny i głęboki kontakt z naturą.

Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że pandemia COVID-19 zmieniła nasze podejście do zdrowia, higieny i przestrzeni publicznej. Siłownie zamknięte na wiele miesięcy sprawiły, że wiele osób odkryło, że można ćwiczyć bez konieczności posiadania karnetu i dostępu do maszyn.


Powrót do natury – korzyści fizyczne i psychiczne

Ćwiczenia w lesie oferują nie tylko ruch, ale też szeroki wachlarz korzyści: