Menu świąteczne bywa obciążające nawet dla osób zdrowych. U osób z tendencją do refluksu może nasilać pieczenie za mostkiem, kwaśne odbijanie czy ból. – Jak najbardziej nasilony refluks można pomylić z zawałem – pacjenci skarżą się na ból za mostkiem, kłucie w klatce piersiowej. Nocny refluks wybudza pacjentów, bo ból jest tak uporczywy. Jeśli ból jest nowy, bardzo mocny, promieniuje lub towarzyszą mu duszność, zimne poty czy osłabienie, nie należy go bagatelizować – podkreśla dr n. med. Tadeusz Tacikowski, specjalista gastroenterolog Grupy LUX MED.
dr n. med. Tadeusz Tacikowski, specjalista gastroenterolog Grupy LUX MED
Sodka na refluks
Jedną z domowych metod neutralizacji refluksu i zgagi jest soda oczyszczona. Działa doraźnie i daje bardzo szybką poprawę przy nasilonych objawach.
Soda to szybki neutralizator kwasu: jest zasadowa, więc po kontakcie z kwaśną treścią żołądka może czasowo obniżyć jej kwaśność, co u części osób przekłada się na mniejsze pieczenie za mostkiem i kwaśne odbijanie.
Należy rozpuścić 1 płaską łyżeczkę sody oczyszczonej w szklance ciepłej wody i pić małymi łykami. - Wiele osób odczuwa ulgę szybciej, gdy po wypiciu pozostaje w pozycji pionowej – można spokojnie pochodzić po mieszkaniu, zamiast kłaść się lub siadać w głębokim fotelu, bo to sprzyja cofaniu treści – zaleca ekspert Grupy LUX MED.
Chodź soda w takich okolicznościach przynosi szybką ulgę, nie powinna być jednak stosowana często ani „profilaktycznie”, a osoby z nadciśnieniem lub chorobami nerek powinny skonsultować jej użycie z lekarzem.
Warto też pamiętać o tzw. efekcie „odbicia”: po szybkim zobojętnieniu kwasu organizm może potraktować to jak sygnał, że kwasu jest za mało i zacząć nasilać jego produkcję. U części osób oznacza to, że po chwilowej poprawie dolegliwości mogą wrócić, dlatego sodę najlepiej traktować jako rozwiązanie awaryjne.
Siemię lniane na dłużej
Znakomitym produktem łagodzącym dolegliwości żołądkowe jest siemię lniane w postaci płynnej, tzw. glutka. Wystarczy ugotować niezmielone lub zmielić i zalać wrzątkiem i popijać po każdym jedzeniu i przed snem.
– Zalecam tę zawiesinę wszystkim moim pacjentom z tendencją do refluksu i wszystkim którzy gorzej czują się po kawie, alkoholu, tłustym jedzeniu, cebuli czy czosnku – tłumaczy dr Tadeusz Tacikowski.
Zawarte w siemieniu lnianym śluzowe polisacharydy po kontakcie z wodą tworzą lepki roztwór, który może mechanicznie osłaniać błonę śluzową przełyku i żołądka, ograniczając bezpośredni kontakt tkanek z kwaśną treścią. W przeciwieństwie do sody oczyszczonej nie neutralizuje kwasu, lecz działa bardziej „ochronnie”, co u części osób przekłada się na dłużej utrzymującą się ulgę.
Regularne stosowanie u części pacjentów bywa na tyle skuteczne objawowo, że pozwala zmniejszyć częstość sięgania po leki zobojętniające lub ograniczyć zapotrzebowanie na inhibitory pompy protonowej, zawsze jednak po konsultacji z lekarzem. Nie zastępuje to leczenia farmakologicznego w chorobie refluksowej wymagającej terapii.
– Nawracający refluks i niestrawność wymagają czasem sprawdzenia, skąd biorą się objawy. Domowe sposoby są dodatkiem, ale kluczowa jest diagnostyka, aby wykluczyć m.in. zmiany nowotworowe w żołądku – zaznacza dr n. med. Tadeusz Tacikowski.