Co pomaga po przejedzeniu w Święta? Dwa skuteczne sposoby na uczucie ciężkości i zgagę

- Są pacjenci, którzy odczuwają tak silny ból w klatce piersiowej, że jadą na SOR z obawą, że to zawał. Czasem okazuje się, że to nasilony refluks, którego objawy można doraźnie złagodzić prostymi metodami – przekonuje dr n. med. Tadeusz Tacikowski, specjalista gastroenterolog Grupy LUX MED. Święta to duże wyzwanie dla układu pokarmowego, ale nie oznacza to, że trzeba cierpieć z powodu przejedzenia.
Aleksandra Załęska
Dzisiaj 12:16
Udostępnij
Co pomaga po przejedzeniu w Święta? Dwa skuteczne sposoby na uczucie ciężkości i zgagę
Menu świąteczne bywa obciążające nawet dla osób zdrowych. U osób z tendencją do refluksu może nasilać pieczenie za mostkiem, kwaśne odbijanie czy ból. – Jak najbardziej nasilony refluks można pomylić z zawałem – pacjenci skarżą się na ból za mostkiem, kłucie w klatce piersiowej. Nocny refluks wybudza pacjentów, bo ból jest tak uporczywy. Jeśli ból jest nowy, bardzo mocny, promieniuje lub towarzyszą mu duszność, zimne poty czy osłabienie, nie należy go bagatelizować – podkreśla dr n. med. Tadeusz Tacikowski, specjalista gastroenterolog Grupy LUX MED.
dr n. med. Tadeusz Tacikowski, specjalista gastroenterolog Grupy LUX MED

dr n. med. Tadeusz Tacikowski, specjalista gastroenterolog Grupy LUX MED

Sodka na refluks

 
Jedną z domowych metod neutralizacji refluksu i zgagi jest soda oczyszczona. Działa doraźnie i daje bardzo szybką poprawę przy nasilonych objawach.
 
Soda to szybki neutralizator kwasu: jest zasadowa, więc po kontakcie z kwaśną treścią żołądka może czasowo obniżyć jej kwaśność, co u części osób przekłada się na mniejsze pieczenie za mostkiem i kwaśne odbijanie.
 
Należy rozpuścić 1 płaską łyżeczkę sody oczyszczonej w szklance ciepłej wody i pić małymi łykami. - Wiele osób odczuwa ulgę szybciej, gdy po wypiciu pozostaje w pozycji pionowej – można spokojnie pochodzić po mieszkaniu, zamiast kłaść się lub siadać w głębokim fotelu, bo to sprzyja cofaniu treści – zaleca ekspert Grupy LUX MED.
 
Chodź soda w takich okolicznościach przynosi szybką ulgę, nie powinna być jednak stosowana często ani „profilaktycznie”, a osoby z nadciśnieniem lub chorobami nerek powinny skonsultować jej użycie z lekarzem.
 
Warto też pamiętać o tzw. efekcie „odbicia”: po szybkim zobojętnieniu kwasu organizm może potraktować to jak sygnał, że kwasu jest za mało i zacząć nasilać jego produkcję. U części osób oznacza to, że po chwilowej poprawie dolegliwości mogą wrócić, dlatego sodę najlepiej traktować jako rozwiązanie awaryjne.

Siemię lniane na dłużej

Znakomitym produktem łagodzącym dolegliwości żołądkowe jest siemię lniane w postaci płynnej, tzw. glutka. Wystarczy ugotować niezmielone lub zmielić i zalać wrzątkiem i popijać po każdym jedzeniu i przed snem.
 
– Zalecam tę zawiesinę wszystkim moim pacjentom z tendencją do refluksu i wszystkim którzy gorzej czują się po kawie, alkoholu, tłustym jedzeniu, cebuli czy czosnku – tłumaczy dr Tadeusz Tacikowski.
 
Zawarte w siemieniu lnianym śluzowe polisacharydy po kontakcie z wodą tworzą lepki roztwór, który może mechanicznie osłaniać błonę śluzową przełyku i żołądka, ograniczając bezpośredni kontakt tkanek z kwaśną treścią. W przeciwieństwie do sody oczyszczonej nie neutralizuje kwasu, lecz działa bardziej „ochronnie”, co u części osób przekłada się na dłużej utrzymującą się ulgę.
 
Regularne stosowanie u części pacjentów bywa na tyle skuteczne objawowo, że pozwala zmniejszyć częstość sięgania po leki zobojętniające lub ograniczyć zapotrzebowanie na inhibitory pompy protonowej, zawsze jednak po konsultacji z lekarzem. Nie zastępuje to leczenia farmakologicznego w chorobie refluksowej wymagającej terapii.
 
– Nawracający refluks i niestrawność wymagają czasem sprawdzenia, skąd biorą się objawy. Domowe sposoby są dodatkiem, ale kluczowa jest diagnostyka, aby wykluczyć m.in. zmiany nowotworowe w żołądku – zaznacza dr n. med. Tadeusz Tacikowski.