Paradontoza - cichy zabójca, który nie boli
Paradontoza rozwija się latami, podstępnie i bez bólu. Przez długi czas nie daje żadnych objawów, a gdy w końcu je zauważysz, może być już za późno. Skutki? Od utraty zębów po zwiększone ryzyko zawału serca i zaburzoną gospodarkę cukrową.
Najgorsze jest to, że paradontoza to choroba przewlekła, której nie da się całkowicie wyleczyć.
Jak bakterie z jamy ustnej atakują Twoje serce?
– Choroby przyzębia to przewlekły stan zapalny wywołany przez bakterie obecne w płytce nazębnej, czyli w tej cienkiej, białawej warstwie, która osadza się na zębach – wyjaśnia Marzena Cesarz, dyplomowana higienistka stomatologiczna, ekspertka marki Elgydium.
Mechanizm jest przerażająco prosty:
- Bakterie z płytki nazębnej przenikają do krwiobiegu
- Powstaje tzw. bakteriemia z ryzykiem miejscowego stanu zapalnego
- Bakterie i ich toksyny pobudzają układ odpornościowy do produkcji cytokin prozapalnych
- Te cytokiny uruchamiają reakcje zapalne w innych narządach: naczyniach krwionośnych, sercu, trzustce, a nawet w układzie nerwowym
– Zawsze zwracam pacjentom uwagę, że jama ustna nie jest osobnym światem – to integralna część organizmu – podkreśla ekspertka.
Szokujący fakt: Badania wykazały, że DNA bakterii typowych dla chorób przyzębia znajdują się w blaszkach miażdżycowych w naczyniach krwionośnych. To wyjaśnia, dlaczego pacjenci z nieleczoną paradontozą są bardziej narażeni na zawał serca, udar mózgu i miażdżycę.
"Zęby mam zdrowe, tylko się ruszają" - najczęstszy błąd pacjentów
Przewlekły stan zapalny prowadzi do degradacji kości utrzymującej zęby w zębodole, a w konsekwencji – do ich rozchwiania i utraty.
– Pacjenci często mówią: „zęby mam zdrowe, tylko mi się ruszają". I rzeczywiście, zęby bywają zdrowe, ale kość, która je utrzymuje, jest chora – tłumaczy Marzena Cesarz.
A wtedy jest już naprawdę poważnie. Organizm cały czas walczy z „niewidzialnym wrogiem", a przewlekły stan zapalny działa jak systemowe zatrucie.
Paradontoza i cukrzyca - diabeł tkwi w szczegółach
Jeśli masz cukrzycę lub predyspozycje do niej, ta informacja jest dla Ciebie kluczowa. Choroby przyzębia i cukrzyca tworzą błędne koło zapalenia:
Jak to działa?
- Podwyższone stężenie glukozy we krwi upośledza gojenie tkanek i zmniejsza odporność
- Łatwiej rozwija się zapalenie przyzębia
- Przewlekły stan zapalny dziąseł powoduje wzrost insulinooporności
- To utrudnia kontrolę glikemii
- Pogarsza się zarówno stan przyzębia, jak i cukrzycy
Substancje zapalne i toksyny pochodzące z bakterii krążą we krwi, uszkadzają ścianki naczyń, osłabiają odporność i prowadzą do nadmiernego powstawania wolnych rodników.
– Widzimy to u pacjentów z cukrzycą, ale też po zawale czy udarze, którzy dopiero wtedy trafiają do gabinetu, bo zęby zaczynają się ruszać albo wypadają – komentuje ekspertka.
Zmiana pasty do zębów nie wystarczy - oto co musisz wiedzieć
Widzisz krew podczas szczotkowania i sięgasz po "specjalną" pastę do wrażliwych dziąseł? To nie rozwiąże problemu.
– Pacjentom powtarzam – przy zdrowym przyzębiu dziąsła nie krwawią. Jeśli krwawią, trzeba szukać przyczyny, a nie tuszować objawy. Żadna pasta nie usunie złogów i bakterii – to wymaga profesjonalnej higienizacji – ostrzega Marzena Cesarz.
Co naprawdę pomaga?
Europejska Federacja Periodontologiczna (EFP) wskazuje, że u pacjentów, którzy kiedykolwiek przeszli chorobę przyzębia, należy stosować produkty z określonymi substancjami aktywnymi:
1. Chloroheksydyna (CHX)
- W odpowiednim stężeniu jest bezpieczna do długotrwałego stosowania
- Działa zarówno w pastach, jak i płynach do płukania
- To kluczowe wsparcie w fazie podtrzymującej
2. Chlorek cetylopirydyniowy (CPC)
- Ogranicza ryzyko nawrotu stanu zapalnego
- Wspiera długofalową kontrolę bakterii
Leczenie paradontozy - to maraton, nie sprint
Niechirurgiczne leczenie przyzębia (usuwanie kamienia i płytki bakteryjnej) to dopiero pierwszy krok. Potem czeka Cię dożywotnia faza podtrzymująca:
- Regularne wizyty u higienistki co 3-6 miesięcy
- Stosowanie odpowiednich produktów pielęgnacyjnych
- Systematyczna kontrola stanu przyzębia
Pamiętaj: paradontoza to choroba przewlekła. Nie zniknie sama, nie da się jej "wyleczyć raz na zawsze". Ale można ją kontrolować i żyć z nią normalnie – pod warunkiem, że działasz świadomie i systematycznie.
Co zrobić już dziś?
Jeśli zauważyłeś którykolwiek z tych objawów:
- Krwawienie dziąseł podczas szczotkowania
- Ruchome zęby
- Nieprzyjemny zapach z ust
- Cofające się dziąsła
Nie czekaj. To nie jest "nic takiego". To może być sygnał, że Twoje ciało potrzebuje pilnej interwencji – nie tylko dla zębów, ale dla całego organizmu, w tym serca.
Umów się na wizytę u stomatologa lub higienistki jeszcze dziś. Twoje serce będzie Ci za to wdzięczne.
Materiał ma charakter informacyjny. W przypadku problemów zdrowotnych skonsultuj się z lekarzem.