Funkcjonariusze służb mundurowych muszą mieć odpowiednie cechy osobowości, zdolności szybkiego myślenia oraz przede wszystkim doskonałą kondycję fizyczną. Zobacz jak o nią zadać przed egzaminem sprawnościowym  
fit.pl
2012-03-28 00:00
Udostępnij
Ćwiczenia do zadań specjalnych
Który z chłopców będąc dzieckiem nie bawił się w czterech pancernych, w policjantów z Miami, w porucznika Borewicza? Ba, która z dziewczyn nie chciała być Marusią i który z naszych czworonogów nie pragnął choć na jeden dzień wcielić się w rolę Szarika? Cechy osobowości ciężko zmienić, więc przygotowania w całości poświęcimy kondycji fizycznej. Jeśli ktoś nie chce służyć w „mundurówce”, to i tak po naszym treningu będzie mógł się pochwalić kondycją lepszą od Klossa.
Rekrutacje czas zacząć!

Podstawą jest żelazna czwórka, przez którą każdy, nawet pilot policyjnego śmigłowca, musi przejść.
  • 1. jednominutowy test przysiadów
  • 2. sprint 300 m
  • 3. test pompek, aż do wyczerpania
  • 4. bieg na 3 km

Nad tymi elementami musimy popracować, aby nie przynieść wstydu przełożonym i skutecznie nieść pomoc społeczeństwu.

Ćwiczenia wytrzymałościowe i siłowe powinny zająć nam 3 dni w tygodniu. Na trening szybkościowy powinniśmy przeznaczyć dwa. Dwa pozostałe dni to czas na odpoczynek i relaks. Bez nich postępy nie były by widoczne.

Dalej, szybciej!

Celem jest przebiegnięcie 3-kilometrowej trasy najszybciej jak potrafisz, starając się ciągle zachować rezerwy siłowe. Nie możesz wystartować mocno, a potem paść kilkaset metrów przed metą i resztę trasy pokonać czołgając się. W tym czasie przestępca odskoczy na kilometr i szukaj wiatru w polu. To trening wytrzymałościowy, a nie metoda padnij – powstań. Poprawne rozłożenie sił to klucz do sukcesu w sportach wytrzymałościowych.

Możesz użyć automatycznej bieżni lub biec na twardym gruncie, ale zawsze pamiętaj o prawidłowej rozgrzewce. Jesteście bardziej potrzebni na ulicy niż w szpitalu rekrucie!

Jeśli chcesz być najlepszy, zapomnij o czasach powyżej 9 minut.

[-------]

morderczy trening2

Szybko, szybciej!

Trening szybkościowy ma za zadanie poprawić nasz czas na 300 m. Sprint na takim dystansie sprawia, że organizm pracuje na maksymalnych obrotach. A w takich profesjach to przecież nie rzadkość. Rozbuduj sprint o elementy interwałów, a zmęczenie będzie coraz mniej odczuwalne.

Zacznijmy od rozgrzewki – 5 minut spokojnego joggingu lub żywszego spaceru. Gdy będziesz gotowy, przyśpiesz. Pokonaj odległość 300 m na swojej maksymalnej szybkości, ale gdy przekroczysz metę nie zatrzymuj się. Biegnij powolnym truchtem przez 2 minuty, a potem kolejne 300 m sprintu. Spróbuj powtórzyć taki zestaw jeszcze kilka razy (ok. 6-8 sprintów w sesji treningowej). Po tak intensywnym treningu niezbędnych jest kilka minut coolingu i rozciągania.

Silniej, więcej!

Ostatni etap przygotowań poświęcony jest treningom siłowym. Do jak najlepszego wykonania testów pompek i przysiadów trzeba się specjalnie przygotować. 

Spróbuj wykonać poniższe ćwiczenia w podanej kolejności, tak by zatoczyć koło. Dzięki temu organizm przygotuje się do takich form aktywności i będzie się mniej męczył.
  • ćwiczenia na klatkę (np. wyciskanie leżąc)
  • brzuszki
  • pompki
  • unoszenie hantla zza głowy
  • brzuszki na piłce do fitnessu

Po dokończeniu jednego „kółka” odpocznij 30 – 60 sekund. Następnie powtórz całość 2-3 razy. Nie przejmuj się, jeśli nie podniesiesz od razu 20-kilogramowego hantla. Trening czyni mistrza – zacznij od mniejszych ciężarów.

Do służby przystąp!

Dzięki takiemu treningowi teoretycznie masz bardzo duże szanse na pracę w służbach mundurowych. Teoretycznie, bo oprócz doskonałej kondycji fizycznej ważne są także psychiczne i mentalne predyspozycje. Mimo to, warto jest przebrnąć przez trening i choć trochę poczuć się jak bohater gangsterskich filmów lub wojennych opowieści... Podobno za mundurem panny sznurem, ale i kobiecie w uniformie prześlicznie.

www.fit.pl