Jest jednym z najstarszych warzyw uprawianych przez człowieka, nie tylko do celów kulinarnych. Starożytni medycy polecali ją jako lekarstwo na bezsenność i zaparcia, środek oczyszczający organizm z toksyn, przeciwdziałający pasożytom przewodu pokarmowego oraz zapobiegający rozwojowi raka prostaty
fit.pl
2011-10-21 00:00
Udostępnij
Czas na dynię
Dynia uprawiana jest przez człowieka od kilku tysięcy lat. Przez ten czas została doceniona jako źródło pożywienia, stała się „bohaterką” różnych opowieści oraz zyskała znaczenie symboliczne. Wiele osób kojarzy ją głównie z lampionami, które stawiane w oknach lub drzwiach domów w święto Halloween mają chronić przed złymi mocami. Dla Indian Ameryki Południowej dynia stanowiła obiekt kultu – wierzono, że powstaje z ciał zmarłych bogów, uważano ją również za źródło młodości oraz nieprzemijającej urody. W starożytności dynia, tak jak i wiele innych pokarmów, była wykorzystywana w lecznictwie. Dziś wiemy, że jej walory zdrowotne wynikają z unikatowych wartości odżywczych.

Miąższ, nasiona, olej

Dynia jest warzywem niskokalorycznym (100 g miąższu to zaledwie 28 kcal) i lekkostrawnym, dzięki czemu znajduje zastosowanie w różnych dietach, także tych odchudzających. Miąższ dyni jest dobrym źródłem błonnika pokarmowego, ale jego głównymi zaletami żywieniowymi są wysoka zawartość β-karotonu, witaminy E, potasu oraz wapnia.

Inne walory odżywcze cechują nasiona dyni, nazywane potocznie pestkami. W porównaniu z miąższem zawierają one około trzykrotnie więcej potasu, a poza tym są wyjątkowo zasobne w fosfor, żelazo, cynk, miedź, magnez i mangan. Jeśli chodzi o witaminy to pestki dyni mogą stanowić dobre źródło kwasu foliowego oraz witaminy E. To właśnie ze względu na wysoką zawartość cynku, który jest niezbędny do produkcji męskiego hormonu płciowego testosteronu oraz witaminy E nazywanej „witaminą płodności”, pestki dyni zaliczane są przez niektórych do afrodyzjaków. Nasiona dyni są zasobne w białko oraz tłuszcze, co decyduje o ich wysokiej kaloryczności (100 g pestek dyni to 556 kcal, 25 g białka oraz 46 g tłuszczów). Warto zwrócić uwagę, że w oleju z pestek dyni większość tłuszczów stanowią tłuszcze nienasycone, w tym niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny omega-6 i omega-3. Pestki dyni oprócz składników odżywczych dostarczają też wielu innych cennych związków takich jak kukurbitacyny (zapobiegają rozwojowi pasożytów jelitowych), fitosterole (przeciwdziałają hipercholesterolemii oraz przerostowi prostaty) oraz lecytyna (korzystnie wpływa na funkcjonowanie układu nerwowego).

Na zapas

Dynia to warzywo typowo jesienne. Sezon na nią trawa od września do końca listopada. Jej zaletą jest to, że jest bardzo trwała – w całości można ją przechowywać w suchym, chłodnym i przewiewnym miejscu (spiżarnie, piwnice) nawet przez kilka miesięcy. Po przekrojeniu można ją przechowywać w lodówce przez tydzień. Jeśli chcemy cieszyć się potrawami z dyni przez cały rok możemy ją również zamrozić. Mrożony miąższ pokrojony w kostkę lub w postaci puree jest świetnym półproduktem do przyrządzania wielu potraw.

Wariacje kulinarne

W sztuce kulinarnej miąższ z dyni wykorzystuje się do przyrządzania surówek, zup, farszów, placków, potraw z ryżu oraz makaronu. Ze względu na łagodny, lekko słodki smak, który uwydatnia się po obróbce termicznej, dynia znajduje także zastosowanie w przyrządzaniu wypieków, w tym ciast, ciasteczek oraz słodkich przetworów takich jak soki, kompoty czy dżemy. Dynie można także marynować i kandyzować.

Różnorodność odmian

Wszystkich gatunków dyni jest blisko 20, ale do celów kulinarnych wykorzystuje się przede wszystkim dynię zwyczajną. Do popularnych gatunków zalicza się także dynię olbrzymią, piżmową i figolistną. Charakterystyczną cechą dyni olbrzymiej są wyjątkowo duże rozmiary. Średnia waga jej owoców wynosi 50 kg, ale największe okazy mogą osiągać nawet dziesięciokrotnie większą masę. Niektóre gatunki dyni hodowane są wyłącznie do celów dekoracyjnych. Dynie ozdobne mogą przybierać bardzo ciekawe kształty i kolory, nie nadają się jednak do spożycia – mają bardzo twardą skórę i stosunkowo mało miąższu.

dr Joanna Anna Walczak

www.dieta.fit.pl