Moda na rowerki biegowe trwa od lat. Dlaczego rodzice tak chętnie wybierają je dla swoich maluchów? Okazuje się, że oprócz ich wielu zalet, najważniejsze jest to, że dziecko po prostu łatwiej przesiada się z niego na tradycyjny rower 
fit.pl
2016-09-28 00:00
Udostępnij
Biegówka - najlepszy pierwszy rower



Pierwszy rowerek biegowy powstał w 1817 roku. Niemiecki wynalazca, Karl Drais, wymyślił dorosłą wersję roweru bez pedałów, a kilkadziesiąt lat później Niemiecki Klub Rowerowy zaczął namawiać rodziców, by zdjęli pedały z rowerków swoich dzieci, zamiast mocować do nich kółka. Chodziło o to, żeby skutecznie i bezproblemowo uczyć je utrzymywania równowagi. Okazało się, że eksperyment się powiódł, a maluchy znacznie szybciej zaczęły przesiadać się na klasyczne rowery. Co więcej, rodzice nie musieli biegać już za nimi z kijkami w ręku, ponieważ ich pociechy czuły się na tyle pewnie, że dodatkowe „wsparcie” nie było im potrzebne. Z badania przeprowadzonego przez markę Kido wynika, że aż 92 proc. rodziców uważa, że to właśnie dzięki rowerkowi biegowemu ich dziecko łatwiej przesiadło się na tradycyjny jednośladowiec. Nie dziwi więc fakt, że rodzice tak chętnie wybierają „biegówkę” jako pierwszy rowerek swojego dziecka.



Rower biegowy - rozwój motoryczny

Rowerek biegowy zapewnia dzieciom nie tylko świetną zabawę, ale także edukację. Dreptanie, a następnie jazda, wspomagają prawidłowy rozwój fizyczny i motoryczny malucha. Z danych marki Kido wynika, że nauka utrzymywania równowagi, przyspieszania i hamowania to według rodziców jedna z najważniejszych zalet „biegówki”. Wskazało ją blisko 85 proc. badanych. Ale ich zdaniem ważne są także wspomniane już wyżej łatwe przejście z rowerka biegowego na tradycyjny rower (75 proc.), niebieganie za dzieckiem z kijkiem (75 proc.) czy bezstresowa i bezpieczna nauka jazdy (67 proc.). Zaskakujący jest fakt, że tylko połowa z ankietowanych rodziców zwraca uwagę na wyprostowany kręgosłup dziecka podczas dreptania. - Dobrze dobrany rowerek biegowy to większa połowa sukcesu. Warto zwrócić szczególną uwagę na możliwość regulowania kierownicy i siodełka. Wówczas łatwiej jest dopasować go do wzrostu, a nie wieku dziecka. Podczas jazdy plecy malucha są mimowolnie wyprostowane. Zatem na rowerku biegowym nie garbi się on tak, jak na tradycyjnym rowerze - mówi Jacek Dąbrowski, fizjoterapeuta dziecięcy.

 



Rowerek biegowy już dla dwulatków?

Jak się okazuje, maluchy szybciej i chętniej wskakują na rowerki biegowe niż na tradycyjne rowery wyposażone w boczne kółeczka. Ponad 50 proc. badanych rodziców przyznaje, że ich dzieci rozpoczęły jazdę na „biegówce” już w wieku 2 lat. Zaskakujące jest to, że aż 34 proc. pociech naukę rozpoczęło nawet poniżej 2 lat. Z czego to wynika? - Rowerek biegowy zapewnia intuicyjną wersję jazdy „krok po kroku” - dosłownie i w przenośni. To właśnie jego prosta konstrukcja sprawia, że dziecko może skupić się na jednej czynności i uczyć się jazdy w swoim tempie - mówi Joanna Dyła, mama dwójki dzieci i twórczyni marki Kido. Nie dziwi więc fakt, że aż 92 proc. rodziców przyznaje, że ich dziecko chętnie uczyło się i dreptało na rowerku biegowym.

 

Raport został opracowany na podstawie danych z ankiety przeprowadzonej w dniach 17.08-31.08 na grupie 100 rodziców dzieci w wieku od 3 do 8 lat.