Jak oswoić lęk przed badaniami u dzieci?

Pobranie krwi u dziecka często wywołuje silny lęk i niepokój u małych pacjentów, a także u ich rodziców. Wielu z nas pamięta to doświadczenie z dzieciństwa, jako traumatyczne i bolesne. Jednak dzięki odpowiedniemu przygotowaniu dziecka do zabiegu, współpracy między personelem a rodzicami oraz wyborowi odpowiedniego punktu pobrań, można zminimalizować stres i lęk związany z badaniami.
2023-04-14 00:00
Udostępnij
Jak oswoić lęk przed badaniami u dzieci?

Pobranie krwi – jak przygotować dziecko?

Pobieranie krwi jest jednym z najczęstszych badań diagnostycznych, które wykonywane jest zarówno u dorosłych, jak i u dzieci. Niestety, wiele dzieci doświadcza lęku i stresu przed tą procedurą, co utrudnia wykonanie badania i może wpłynąć na wynik badania.

Aby przygotować dziecko do pobierania krwi, warto zacząć od rozmowy z dzieckiem i wyjaśnienia mu, dlaczego badanie jest potrzebne oraz jak będzie przebiegało. Ważne jest również zapewnienie dziecku, że będzie to tylko chwilowe uczucie bólu i że personel medyczny będzie mu towarzyszył i pomoże mu przejść przez to doświadczenie. Możesz spróbować odegrać sytuację badania z udziałem zabawek lub maskotek.

Przyjmij i zrozum emocje dziecka poprzez wyrażanie wsparcia i zrozumienia, zamiast umniejszania ich poprzez komunikaty typu "Nie ma się czego bać" lub "Jesteś już duży/a, dasz radę". Dlatego też warto nazwać emocje dziecka, np. mówiąc "Rozumiem, że bardzo nie chcesz iść na badanie".

Dostępne techniki pobierania krwi

Techniki pobierania krwi u dzieci różnią się od tych stosowanych u dorosłych. Najczęściej stosowaną jest pobieranie krwi z żyły łokciowej za pomocą strzykawki. Istnieją również inne metody, takie jak pobieranie krwi z palca lub z tętnicy. Ważne jest, aby wybrać odpowiednie miejsce do pobierania krwi i zastosować odpowiednią technikę. Dobre pielęgniarki lub lekarze, którzy wykonują tę procedurę, posiadają specjalistyczną wiedzę i doświadczenie w pracy z dziećmi, co pomaga zminimalizować ból i stres związany z pobieraniem krwi.

Dziecko boi się pobierania krwi – jak mu pomóc?

Dzieci, które są przygotowywane przez pielęgniarkę do zabiegu, często nie rozumieją, co się wokół nich dzieje i mogą czuć się zagubione. Sam widok igły, moment wkłucia, obecność dorosłych w kitlach i dźwięki sprzętu medycznego mogą być dla nich przerażające. Ich gwałtowna reakcja i opór mogą doprowadzić nawet do rezygnacji z niezbędnych badań, co w konsekwencji może skutkować opóźnieniami w diagnozie i leczeniu chorób.
“Aby zniwelować lęk, koniecznie jest delikatne podejście, które pomoże dziecku zaadaptować się do nowej sytuacji.” – mówi Artur Kultys, psycholog, psychoterapeuta.

– “Dzięki temu dziecko nie tylko nie będzie tak bardzo przeżywało oczekiwania na swoją kolej, bezboleśnie, również w sensie psychicznym, przejdzie sam zabieg pobrania krwi, i co ważne zbuduje pozytywne skojarzenia związane z wizytą u lekarza. To z pewnością dobrze wpłynie na jego podejście do dbania o swoje zdrowie i badania profilaktyczne w dorosłym życiu.”

„Biały fartuch” wywołuje u wielu osób dorosłych nieprzyjemne odczucia. W reakcji na zagrożenie aktywowany zostaje układ autonomiczny organizmu, który w odpowiedzi na sytuację lękową powoduje przyśpieszenie akcji serca, pocenie, skurcze przewodu pokarmowego, wzrost ciśnienia krwi itd. Dzieci w swoim przeżywaniu w dużej mierze korzystają ze sposobów radzenia wykształconych w procesie wychowania, czyli przejętych od rodziców. Według Artura Kultysa jeśli sytuacja jest interpretowana przez rodzica jako zagrażająca to pociecha również odczuwa lęk.

„Mali pacjenci mają ograniczone sposoby zarządzania emocjami, nie korzystają jeszcze z dojrzałych racjonalizacji, a czerpią ją z wcześniejszych doświadczeń. Maluszek nie jest w stanie pojąć czemu służy ukłucie czy nawet badanie zimnym stetoskopem. Jak więc towarzyszyć dziecku w trudnej sytuacji np. podczas oddawania krwi? Kluczem jest poczucie bezpieczeństwa i wsparcie osób, które budzą zaufanie, jak zespół medyczny - ludzi, którzy mimo bardzo wymagającej pracy nadal wykonują ją z pasją i kochają swoich małych pacjentów. Pomoc oznacza obecność i bliskość, a niekoniecznie obietnice bez pokrycia i komunikaty „musisz być silny i tamten chłopiec nie płacze”. - dodaje Artur Kultys, psycholog, psychoterapeuta.

Przyjazny punkt pobrań do pobierania krwi u dziecka

Synevo KIDS jako pierwszy w Polsce punkt pobrań dla dzieci oferuje kompleksowe usługi diagnostyki laboratoryjnej skupiając się wyłącznie na potrzebach najmłodszych pacjentów. W punkcie przyjmowane są dzieci w każdym wieku, nawet noworodki.

„W mojej pracy miałam kontakt z wieloma dorosłymi, którzy mdleli na widok igły. U dzieci, lęk związany z pobraniem krwi jest silniejszy. Tworząc punkt, na pierwszym miejscu stawialiśmy potrzeby młodego pacjenta.” – mówi Małgorzata Chruściel, Kierownik Punktu Pobrań Synevo KIDS. – „To on jest w centrum naszego zainteresowania. Cały personel został specjalnie przeszkolony. Dbamy o to, by maluch nie odczuwał lęku, cierpliwie tłumaczymy zrozumiałym dla małego pacjenta językiem, czemu służy badanie, na czym polega, ile trwa… Odpowiadamy na jego pytania. Podchodzimy do zabiegu z uśmiechem. To zawsze bardzo pomaga.”
Przyjazna i kolorowa atmosfera w centrum diagnostycznym ma na celu ukojenie stresu związanego z badaniem krwi u dzieci. Dostępne są tam kolorowe pufy, książki oraz gry na panelach dotykowych, a także specjalnie przystosowany stolik z krzesełkami, kolorowankami i zabawkami, co zapewnia dzieciom przyjemną rozrywkę podczas oczekiwania na swoją kolej. Dla wygody rodziców przewidziano przestronną łazienkę wyposażoną w przewijak, a w samym gabinecie pobrań krwi znajduje się specjalny fotel dostosowany do potrzeb maluchów, dzięki czemu zabieg przebiegnie szybko i bezboleśnie. Po wykonaniu badania każde dziecko otrzyma odznakę "Dzielnego Pacjenta" w postaci naklejki oraz zestaw gadżetów do zabawy. Wszystko to ma na celu stworzenie pozytywnej atmosfery i pomóc dziecku przezwyciężyć strach związany z badaniem krwi.

Dlaczego warto zadbać o to, by dziecko miało pozytywne skojarzenia związane z wizytą u lekarza

Dbanie o pozytywne skojarzenia dziecka z wizytą u lekarza ma ogromne znaczenie dla jego przyszłego zdrowia i samopoczucia. Rola rodzica w tym procesie jest nieoceniona - to właśnie oni mają za zadanie przygotować dziecko do samodzielnego życia, które często wiąże się z wizytami u specjalistów. Już od najmłodszych lat dzieci potrzebują miłości, bliskości i ciekawości, ale także wiedzy na temat zdrowia i dbałości o nie. Pokazując dziecku, dlaczego warto zadbać o swoje zdrowie, przekazujemy mu wartość, która będzie mu towarzyszyć przez całe życie. Dzięki pozytywnym skojarzeniom z wizytą u lekarza, dziecko z łatwością będzie podejmować decyzje dotyczące swojego zdrowia i będzie miało motywację do dbałości o nie. Dlatego też, jako rodzice, powinniśmy zadbać o to, by wizyty u lekarza były dla naszych dzieci przyjemnym i pozytywnym doświadczeniem, a nie czymś, czego należy się bać lub unikać.

Opracowanie:
mgr. Artur Kultys- psychoterapeuta i psychoonkolog, specjalizujący się w terapii behawioralno-poznawczej. Posiada doświadczenie w pracy z osobami chorymi przewlekle, szczególnie onkologicznie, na każdym etapie choroby. Dodatkowo, zajmuje się interwencją kryzysową w trudnych sytuacjach życiowych. Jego obszar specjalizacji obejmuje również pracę z zespołami medycznymi i korporacyjnymi, które są szczególnie narażone na wypalenie zawodowe.