Chipsy, to częsta przekąska, która towarzyszy nam podczas spotkań towarzyskich. Pewnie nie raz zastanawiałeś się, dlaczego nie masz ich dosyć. Odpowiedzi udzieli Ci pewien amerykański naukowiec 
fit.pl
2016-01-13 00:00
Udostępnij
Dlaczego wciąż jem chipsy?



Autor badania, Steven Withley, wziął „pod lupę” swoje ulubione chipsy o smaku serowym. Zaznaczył, że chipsy składały się z dwóch smaków, przy czym jeden z nich wywołuje taki sam efekt, jak zjedzenie czosnku – pozostawia on długo odczuwany zapach, który pobudza wspomnienia, a tym samym zachęca do jedzenia.

Jak zaznacza Withley, smak ten nie dominuje w chipsach, przenika się z głównym smakiem, co powoduje, że nie odczuwamy „zmysłowej sytości”, czyli uczucia przejedzenia spowodowanego przez dominujący smak.

Dwa kwasy mlekowy i cytrynowy, powodują nadmierną produkcję śliny, dając impuls do jedzenia.

Większość kalorii w chipsach pochodzi z tłuszczu. To właśnie dlatego rozpływają się na języku, oszukując mózg, który „twierdzi”, że kalorie zniknęły, a więc masz wciąż ochotę na jeszcze i jeszcze. Wszystkie składniki chipsów są bardzo drobno zmielone, a to powoduje, że docierają do każdego zakamarka ust, potęgując efekt sięgania po następne. I w ten sposób koło się zamyka, a my w starciu z chipsami jesteśmy bezradni.

www.fit.pl