Trochę zapominana tradycja wysyłania kartek świątecznych może ożyć za sprawą jadalnych pocztówek z życzeniami
W dobie nowoczesności tradycyjne pocztówki bożonarodzeniowe zostały wyparte przez e-maile, sms-y i mms-y. Jednak kartki świąteczne dadzą się zjeść, żeby tylko odzyskać miano najbardziej popularnych form składnia życzeń.
Do wydrukowania tej wyjątkowej kartki wykorzystano papier z jadalnej skrobi ziemniaczanej. Z kolei do jej ozdobienia wykorzystano specjalny tusz, który przy konsumpcji nie podrażni nam żołądka.
Kartka ma jeden minus – nie można na niej pisać, więc osoby, które lubią składać bardziej osobiste życzenia, mogą nie zadowolić się świątecznym wierszykiem wybranym przez producenta kartek. Ale za to można ją wykorzystać jako ozdobę świątecznego stołu, ponieważ kartka jest na tyle sztywna, że można ją postawić.
Oryginalnych kartek nie można kupić, otrzymają je klienci firmy projektanckiej, która jest producentem jadalnych pocztówek. Na kartce przedstawiona jest miska z zieloną brukselką, ułożoną w ten sposób, by imitować kształt choinki. O terminie ważności, jak i o wartości kalorycznej tej oryginalnej kartki wiadomo niestety niewiele.
Pomysłodawcą ekologicznych kartek jest agencja reklamowa Oxygen Creative z Wielkiej Brytanii.
