Zadanego w tytule pytania nie należy traktować z przymrużeniem oka. Wiele osób, którym wydaje się, że sen to czynność, podczas której tylko się regenerujemy jest w błedzie, co potwierdzają naukowe badania. Amerykańscy lekarze dowiedli, że krótkotrwały sen... dodaje kilogramów. Może nasze dodatkowe kilogramy są właśnie tego efektem?! 
fit.pl
2013-08-28 00:00
Udostępnij
Czy sen wpływa na naszą wagę?

Krótkie spanie = przybieranie?!

Specjaliści twierdzą, że sen, który trwa krócej niż sześć godzin dziennie przyczynia się do wzrostu spożywania kalorii. Nikogo nie trzeba przekonywać, że więcej kalorii to także dodatkowe kilogramy na wadze. Autorem badań potwierdzających tę teorię jest dr Virend Somers, kardiolog z Kliniki Mayo oraz współautor analizy dr Andrew D. Calvin, który zajmuje się leczeniem otyłości. Dowiedli oni, że poziom hormonów leptyny i greliny, ilość spożywanego jedzenia oraz spalanie kalorii podczas aktywności fizycznej mają swoje źródło właśnie w braku snu.

Brak snu oraz bezsenność to powszechne problemy cywilizacyjne, na które cierpi 30% dorosłych osób. Czas ich snu nie przekracza sześciu godzin. Analizie podczas badań zostały poddane 34 osoby różnej płci, przy czym połowie z nich z sposób nienaturalny „odjęto” jedną trzecią ich normalnego snu. Żadnej z osób biorących udział w badaniu nie ograniczano ilości spożywanego jedzenia.

Śpisz mniej = jesz więcej!

Naukowcy dowiedli, że osoby śpiące o godzinę i dwadzieścia minut krócej niż te z grupy, która przespała minimum 6 godzin podczas całego dnia spożyli aż o 549 kalorii więcej. Skoro ich dzień trwał dłużej, to mogłoby się wydawać, że i w jego czasie zrobili więcej, czyli ich aktywność fizyczna była na wyższym poziomie. Otóż nic bardziej mylnego. Eksperci oświadczyli, że ich aktywność fizyczna nie zwiększyła się. Co może być powodem niedospania, zmęczenia, które nie wpływają dobrze na nasza kondycję. U osób, które spały krócej zaobserwowano podniesienie poziomu leptyny, hormonu wytwarzanego w tkance tłuszczowej, który zmniejsza apetyt. Poziom leptyny powoduje także spadek poziomu greliny, która zwiększa z kolei wydzielanie soków żołądkowych i pobudza apetyt. To właśnie naukowcy uznali za główny powód zwiększenia apetytu.

Także zadbajmy o to, aby przesypiać nakazane 6 godzin, dzięki czemu będziemy bardziej zrelaksowani, nasza aktywność fizyczna będzie wyższa, a my, jak twierdzą naukowcy, zachowamy zdrową i szczupłą sylwetkę.

Artykuł przesłany przez www.beds.pl

www.odchudzanie.fit.pl