Podczas, gdy my pakujemy się na wakacje, rodzice i dziadkowie szykują się do spędzenia lata w mieście. Nawet z chorym sercem mogą czynnie korzystać z uroków swojej miejscowości  
fit.pl
2010-08-03 00:00
Udostępnij
Senior sam w mieście
Strong-and-fit-after-601Chore serce w połączeniu z upałem to w mniemaniu wielu tykająca bomba. Osoby starsze, narażone na dolegliwości związane z układem krążenia, najczęściej więc zostają w domach, przed telewizorem, rezygnując choćby ze spotkań z przyjaciółmi. Nie musi tak być. Rozsądek w parze z profilaktyką zdrowotną to recepta na aktywnie spędzone lato. Wszystko jednak pod czujnym okiem lekarza.

Ruch to zdrowie

W wakacje organizuje się wiele atrakcji skierowanych do najmłodszych i młodzieży, w ramach tak zwanych półkolonii. Jednak coraz częściej można dostrzec propozycję programów z dopiskiem „dla seniora”. Zmiany demograficzne w polskim społeczeństwie wymusiły na rynku dostosowanie oferty właśnie dla tej grupy wiekowej. W większym mieście, ale i w małym miasteczku osoby starsze mają okazję zapisać się do klubów seniora, które działają przy spółdzielniach mieszkaniowych oraz są prowadzone przez organizacje pozarządowe.

Przy bibliotekach i centrach kultury urządza się zajęcia dodatkowe, między innymi w formie kursów komputerowych, warsztatów z muzykoterapii, chóru czy gimnastyki umysłu. Dzięki takim programom mogą w pełni korzystać z jesieni życia, spotykać się w gronie rówieśników i bez skrępowania wymieniać doświadczeniami zdrowotnym. Choroba więc nie musi spowalniać i izolować. Nordic walking to przecież dziś numer jeden wśród sportów dla seniorów.

Organizowane spotkania w różnych dzielnicach miasta to szansa na ruch i próbę sił niezależnie od wieku. Treningi odbywają się pod okiem zawodowych instruktorów, niejednokrotnie są bezpłatne i nie wymagają posiadania własnych kijków. Wystarczy tylko odrobina chęci by mile i aktywnie spędzić czas, zregenerować siły i pobudzić organizm do działania. Równie popularny staje się aqua fitness, połączony z gimnastyką i zajęciami terapeutycznymi.

Ćwiczenia te opóźniają oznaki starzenia, wpływają kojąco i łagodzą stany depresyjne, przede wszystkim natomiast wzmacniają serce, najważniejszy mięsień organizmu. A więc to, jak seniorzy spędzają czas wolny, dziś w głównej mierze zależy od nich samych.

[-------]

purestock 1574r-02383a mediumProblem pod kontrolą


Podczas nieobecności najbliższych, osoby cierpiące na dolegliwości związane z układem sercowo - naczyniowym częściej obawiają się o swoje samopoczucie. Tym bardziej, gdy słońce nie daje chwili wytchnienia. Przy takiej aurze, o czym należy pamiętać, jakakolwiek aktywność musi być skonsultowana z lekarzem oraz wiązać się z późniejszą, regularną profilaktyką. Najbliżsi, wyjeżdżając na urlop, powinni więc zapewnić rodzicom maksimum bezpieczeństwa.

Dziś senior podąża już z duchem czasu, chętniej porusza się po zakamarkach internetu, posiada również telefon komórkowy. Tym bardziej, że operatorzy telefonów wyszli naprzeciw potrzebom starszego konsumenta i wprowadzili aparaty przystosowane specjalnie dla tej grupy wiekowej – z dużym wyświetlaczem, uproszczone do minimum. Dzięki temu interesującym rozwiązaniem dla seniora może stać się telemedycyna, usługa prosta, a do tego bardzo skuteczna.

Taki system opieki zdrowotnej w krajach zachodnich sprawdza się od lat, dzięki czemu tysiące pacjentów leczy się pod kontrolą lekarza w domach. Stały monitoring stanu zdrowia pacjenta pozwala realnie zredukować zagrożenie utraty zdrowia, a także i życia. Usługa telemonitoringu kardiologicznego działa w połączeniu z każdym telefonem, bez względu na to, czy jest stacjonarny, czy komórkowy, może również należeć do sąsiada lub znajomego. W razie jakichkolwiek problemów z sercem senior kontaktuje się z dyżurującym lekarzem, który natychmiast udziela fachowej porady.

W razie zagrożenia życia wzywa karetkę na podany przy rejestracji adres zamieszkania. Urządzenie jest niewielkie i niekrępujące, łatwe w obsłudze i bezpieczne. – Regularne badanie stanu zdrowia, przy dolegliwościach związanych z układem sercowo – naczyniowym, to obowiązek każdego pacjenta - mówi lekarz systemu. – Zawał mięśnia sercowego, który codziennie dotyka około 400 osób, to skutek zaniedbanej profilaktyki i diagnostyki.

Systematyczna kontrola pracy serca, dzięki usłudze telemonitoringu, nie wymaga wiele zaangażowania - umawiania wizyt i spędzania długich godzin w kolejkach. Wystarczy niewielkie urządzenie, by spokojnie spać i korzystać z dnia, bez potrzeby rezygnacji z przyjemności.

www.fit.pl