fit.pl mobile logo

Dwa oblicza syndromu opuszczonego gniazda

Syndrom opuszczonego gniazda to moment, w którym rodzice muszą uświadomić sobie, iż wychowanie dzieci to nie jedyna, życiowa rola jak jest do spełnienia... tylko jak to zrobić?
Oblicze pierwsze:.

Ostatnio odwiedziła mnie koleżanka- Inga. Sympatyczna dziewczyna w wieku 26 lat, pracująca w firmie poligraficznej. Nie widziałyśmy się pół roku, wiec litry kawy poszły na konto pogaduszek i tzw. rozmów o życiu… Inga miała spory problem, który zainspirował mnie do napisania tego artykułu. Doświadczyła syndromu pustego gniazda z perspektywy dziecka.
W każdej rodzinie nadchodzi „okres pustego gniazda”:  kiedy dorosłe dzieci dojrzewają do decyzji o opuszczeniu przytulnego domu rodzinnego. Następuje to wcześniej czy później, ale jest nieuchronne, nawet, jeśli to opuszczenie jest jedynie symboliczne i polega na układaniu sobie życia indywidualnie pod dachem rodziców. Pociechy zaczynają się usamodzielniać, mieć własne zdanie i poglądy, co dla większości rodzicieli jest buntowniczą demonstracja niezależności, nie chcą się z tym pogodzić i uważają za osobistą klęskę wychowawczą. I po co?

Mama Ingi nie może pogodzić się z faktem, iż jej jedynaczka chce wyprowadzić się z domu:  „Po co? Jeśli mieszamy w tym samym mieście, wydawać pieniądze na nowe lokum?” W tym wypadku troska finansowa matki jest jedynie przykrywką. Panicznie boi się nadciągającego „pustostanu domowego”- tak braku obecności córki 24h/dobę, jak i odczuwa zagrożenie osamotnienia emocjonalnego. I nie ona jedyna, będąc rodzicem w wieku 50- 60 lat przechodzi syndrom pustego gniazda.

[-------]

Jak wskazuj badania naukowe rodzice jedynaków o wiele mocniej przeżywają życiowe usamodzielnienie się dzieci i ich odejście spod „rodzinnej strzechy”. Kolejne badania wskazują, że to właśnie kobiety, jako matki częściej niż ojcowie nie mogą mentalnie rozstać się z dzieckiem. Przykład z autopsji? Proszę bardzo. Michał (30 lat, informatyk) to znajomy z wycieczki, który od roku czas stara się przyzwyczaić matkę do faktu, iż jest dorosłym mężczyzną. Mieszka z narzeczoną w innym mieście, ale i tak, co weekend musi pokonać 250 km, w celu stawienia się na niedzielny obiad u mamusi. Obsesyjna sytuacja… Codziennie odbiera po kilka telefonów, z zapytaniem czy nie jest głodny (bo przecież „ta dziewczyna – mowa o narzeczonej Michała, nie umie gotować”, tzn. gotować tak jak matka), żeby nie zakładał tej granatowej koszuli w paski, bo mu w niej nie do twarzy, albo czy przypadkiem się nie przepracował. A najlepiej żeby wrócił do domu, bo jego pokój ZAWSZE na niego czeka(!)

Dlaczego czeka? Badania naukowe przeprowadzone przez  demografkę Catherine Villeneuve-Gokalp  analizowały objawy „pustego gniazda” na podstawie zagospodarowania po - dziecięcego pokoju.  Villeneuve-Gokalp wzięła po uwagę okres 5 lat po wyprowadzeniu się dzieci z domu.  ⅔ rodziców twierdziła, że „pokój należy zawsze do dziecka”, 42 % przyjmował dzieci w pokojach gościnnych, jedynie 13% rodzicieli pozwoliło sobie na luksus zaadaptowania pokoju dziecka na własny użytek. Statystyki rodziców jedynaków są bardziej niepokojące, bo aż 67% ojców i matek uważa, że „sypialnia jest własnością ich dziecka”, 30% korzysta z niej sporadycznie, a tylko 3% używa jej do własnych celów. Zachodzi też silne zjawisko wyparcia syndromu pustego gniazda – bo aż 37% rodziców, którzy zmienili adres, urządziła pokój dla dorosłych dzieci, w nowym lokum.
Michał zaczyna mieć dość. Słuchałam jego monologu z niepokojem, ponieważ uświadomiłam sobie, że jego rodzicielka takim histerycznym zachowaniem, buduje coraz większą barierę miedzy nimi i nie jest tego świadoma. Michał z przymusem jeździ, co niedziela do rodzinnego domu, odbiera te wizyty, jako karę, a nie przyjemność kontaktu z najbliższymi…

[-------]

Drugie oblicze:.
Na szczęście istnieją też rodzice, którzy zrozumieli proces pustego gniazda i to, że jest to zjawisko naturalne. Panią Dorotę poznałam, gdy pilotowałam wycieczkę do Budapesztu. Kobieta 62- letnia, wybrała się z małżonkiem za granicę. Zwarzyła mi się, że także na początku miała problem z zaakceptowaniem domowej pustki po usamodzielnieniu się dwójki dzieci. Już w czasie studiów pociechy bywały w domu sporadycznie. Zaczęła panikować, martwić się, co robią w danej chwili, kilka razy niespodziewanie odwiedziła latorośle w akademiku. W końcu stwierdziła, że musi z tym przestać.

Uświadomienie obie nadciągających zmian jest już połową sukcesu. Chodzi o odważną konfrontacja z życiem, zniwelowaniu dysonansu poznawczego tej sytuacji. Pani Dorota oddaliła się od męża, bo większość czasu żyła problemami swoich dzieci, wszystko im podporządkowała. Od nowa musiała nauczyć się myśleć o sobie, robić Cos dla siebie, odszukać swoje marzenia (np. o podróżowaniu) i zacząć je realizować.

[-------]

Lekarstwem na syndrom pustego gniazda może być znalezienie sobie hobby, wypełniacza czasu, zajęcie się wreszcie sobą i swoim związkiem. Strach przed konfrontacją z partnerem najczęściej jest nieuzasadniony. Po opuszczeniu domu przez dzieci nadchodzi najlepszy czas na odświeżenie uczucia między małżonkami, które w czasie wychowania potomstwa, nierzadko było zepchnięte na boczny tor. Pójście na kolację, wybranie się do kina, na weekend za miasto, czy wycieczka pozwolą odbudować zaniedbaną więź… i to jest piękne.
Większość rodziców z krajów Europy z utęsknieniem czeka na „puste gniazdo”. Czemu? Bo dla niech jest ono możliwością odpoczęcia, zajęcia się sobą ze świadomością dobrze spełnionego obowiązku rodzicielskiego. Są w kwiecie wieku, dojrzali, wiedza, czego chcą od życia, wiele pomysłów do nieskrępowanej realizacji.
Konkluzja nasuwa się sama – dzieci wychowujemy dla społeczeństwa i innych ludzi, a nie dla siebie. Jeśli chcemy, aby w rodzinie panowała zdrowa atmosfera, pozwólmy dorosnąć „dorosłym” dzieciom i być z nich dumni. Kolejny etap życia czeka!


PODZIEL SIĘ Z INNYMI

Napisz komentarz...
Zaloguj przez Facebooka

Prywatność
Polityka prywatności 

Redakcja
26-600 Radom
Ul. Okulickiego 39, IIP
TEL: 48 380 30 62 wew. 12
E-mail: biuro@portal.fit.pl

RODO

Szanowny Czytelniku!

Dbamy o bezpieczeństwo Twoich danych. Nie zmieniamy naszych uprawnień.

Od 25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako „RODO”, „ORODO”, „GDPR” lub „Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych”).

W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez Fit.pl Sp.z.o.o.. Dane osobowe niezbędne gromadzone przez serwis www.fit.pl są objęte ochroną danych osobowych: nie są i nie będą nikomu odsprzedawana ani udostępniane. W czasie korzystania z serwisu użytkownik może zostać poproszony o podanie niektórych swoich danych osobowych poprzez wypełnienie formularza, lub w inny sposób. Dane, które należy podać to w większości przypadków imię, nazwisko i adres e-mail.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będziemy my: Fit.pl Sp.z.o.o z siedzibą w Radomiu (dalej także będziemy używać skrótu „Fit.pl”) oraz nasi Zaufani partnerzy czyli podmioty niewchodzące w skład Fit.pl ale będące naszymi partnerami, z którymi stale współpracujemy. Najczęściej ta współpraca ma na celu dostosowywanie reklam, które widzisz na naszych stronach, do Twoich potrzeb i zainteresowań.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy te dane w celach, aby:

  • dopasować treści stron i ich tematykę, w tym tematykę ukazujących się tam materiałów do Twoich zainteresowań oraz do przeprowadzania konkursów z nagrodami,
  • zapewnić Ci większe bezpieczeństwo usług, w tym aby wykryć ewentualne boty, oszustwa czy nadużycia,
  • pokazywać Ci reklamy dopasowane do Twoich potrzeb i zainteresowań,
  • dokonywać pomiarów, które pozwalają nam udoskonalać nasze usługi i sprawić, że będą maksymalnie odpowiadać Twoim potrzebom,

Komu możemy przekazać dane?

Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądy lub organy ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. Pragniemy też wspomnieć, że na większości stron internetowych dane o ruchu użytkowników zbierane są przez naszych Zaufanych parterów.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo tutaj.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.

Dlatego też proszę zaznacz przycisk „zgadzam się” jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie, po 25 maja 2018 roku, Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności Fit.pl, w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych) przez opisane wyżej Fit.pl oraz Zaufanych Partnerów. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać korzystając z narzędzia dostępnego tutaj.

Zgadzam się
Nie teraz
fit.pl profil na Facebooku
fit.pl kanał na Youtube
Forum dyskusyjne fit.pl