Zwichnięcia kostki, naciągnięcie mięśni, przeforsowanie kolan i stawów skokowych  – to najczęstsze kontuzje najmodniejszego aktualnie sportu - biegania. A biegają już niemal wszyscy - mali, duzi i znani
fit.pl
2012-07-23 00:00
Udostępnij
Bieganie bez kontuzji
Bieganie jest ostatnio w modzie i zyskuje coraz więcej amatorów. Nie zna granic społecznych ani finansowych. Biegają głowy państw, aktorzy, piosenkarze, dziennikarze, ale ten sport może uprawiać także każdy z nas. Nie wszyscy jednak wiemy, jak biegać bezpiecznie i efektywnie.

Bieganie stało się atrakcyjną formą spędzania wolnego czasu, ponieważ łączy dbanie o zdrowie i kondycję z relaksem. Umożliwia szybsze spalanie tłuszczu, dotlenia organizm i obniża ciśnienie krwi. Coraz częściej staje się także pretekstem do spotkań z przyjaciółmi, bo gdy biega się w parach, szybciej i przyjemniej mija czas, można też wzajemnie motywować się do regularnych treningów.

Marszobiegi, jogging, sprint – to królowie sportów w tym sezonie. Nieważne w jakim tempie, gdzie i z kim. To dobry wybór, ponieważ bieganie ma wpływ na cały organizm  – zwiększa szybkość i wytrzymałość, ma wpływa na stan serca, krwiobiegu i kształtuje sylwetkę. Zapaleni biegacze twierdzą, że także uzależnia. Jednak dla amatorów sportu i osób, które dopiero myślą o wstaniu z kanapy wciąż istnieje wiele barier, które skutecznie zniechęcają je do biegania. Najczęstsze wymówki to wstyd, skrępowanie, obawa przed pełnymi politowania spojrzeniami przechodniów, brak odpowiedniego ubrania i miejsca do ćwiczeń. Należy uświadomić sobie, że do biegania nie trzeba przygotowywać się jak na wielką wyprawę – wystarczy dres, sportowe obuwie i ścieżki w pobliskim parku lub nawet chodniki blokowiska. A spojrzenia po prostu ignorujmy – w końcu to my robimy krok do przodu, podczas gdy inni są bezczynni.

Zanim przystąpimy do biegania, warto też przeprowadzić prawidłową rozgrzewkę, żeby właściwie przygotować mięśnie do wysiłku. Niezależnie od stopnia zaawansowania treningowego, podstawą jest rozgrzewka – podchodzenie do ćwiczeń bez niej jest jak strzał w kolano, dlatego należy traktować ją priorytetowo. Najlepiej zacząć od intensywnego marszu, a dopiero potem rozpocząć bieg. Jeśli nie biegaliśmy od dłuższego czasu, to wystarczy intensywny marsz przeplatany kilkakrotnie lekkim biegiem. Lekceważenie roli rozgrzewki może przyczynić się do kontuzji.

Najczęstszymi urazami, które powstają podczas biegania są nadciągnięcia i naderwania mięśni związane z brakiem odpowiedniej rozgrzewki lub byt intensywnym tempem biegu bez odpowiedniego przygotowania. Może dojść również do przeciążenia aparatu więzadłowo-ścięgnistego, co wynikać może z źle dobranego obuwia lub biegania po nieodpowiednim podłożu.

Podczas biegania każdy powinien znaleźć swoje własne tempo. Gdy wykonujemy ruchy zbyt wolno i ociężale, wpadamy w rutynę i nudę. Kiedy biegniemy za szybko, dekoncentrujemy się oraz przeciążamy mięśnie. Skupieniu podczas biegania nie sprzyja również głód, objedzenie się, nadmierny hałas i zgiełk. Najlepiej biegać o tych samych porach dnia, kiedy nasz organizm jest zregenerowany, wypoczęty i odpowiednio odżywiony.

Najważniejsze w każdej aktywności fizycznej jest także to, żeby się do niej nie zniechęcić na samym początku. Dla amatora szybki marsz i wolny, krótki trucht to optimum. Nie masz już siły, aby biec? Przejdź w marsz, ale nie poddawaj się – pracujesz na własną wytrzymałość i kondycję. Nie można także przesadzić w drugą stronę i porywać się od razu na długi i wyczerpujący bieg, który może prowadzić do różnego typu przeciążeń i naciągnięć. Swobodny, wolny bieg w tempie rozmowy zdecydowanie wystarczy.

Podstawą w rozpoczęciu treningów jest analiza własnego zdrowia, możliwości i określenie swojego celu. Za tym idzie odpowiednie przygotowanie i nastawienie się nie na bicie rekordów, lecz stopniowe i bezpieczne podnoszenie swojej sprawności oraz pokonywanie swoich własnych barier. Z takim podejściem ryzyko kontuzji zmniejszy się do minimum, jogging zaś stanie się przyjemnością, a nie źródłem bólu.

Poradnik biegacza:

- zawsze wykonuj rozgrzewkę
- rozciąganie się po treningu minimalizuje ryzyko kontuzji spowodowanych napięciami mięśni
- buty do biegania powinny być wygodne, około pół numeru większe
- bieganie po ubitych ścieżkach jest bezpieczniejsze niż po betonie i twardej nawierzchni
- nie ignoruj bólu – to sygnał, że coś jest nie tak
- regularnie uzupełniaj płyny
- pomiędzy treningami rób przynajmniej jeden dzień odpoczynku na regenerację
- biegnij równym, wolnym tempem

www.zdrowie.fit.pl