Smakowe e-papierosy a polska młodzież: rośnie nowa fala uzależnień

Jesienne spotkanie ekspertów, lekarzy i polityków zorganizowane przez Stowarzyszenie Walki z Rakiem Płuca oraz Fundację Mental Power pokazało jedno: uzależnienie od smakowych e-papierosów stało się jednym z największych problemów zdrowotnych młodych Polaków. Dyskusja odbyła się 20 listopada – w Światowy Dzień Rzucania Palenia – i przyciągnęła uwagę, bo skala zjawiska przekracza już ramy pojedynczych incydentów.
Aleksandra Załęska
Dzisiaj 14:09
Udostępnij
Smakowe e-papierosy a polska młodzież: rośnie nowa fala uzależnień

Najmłodsi zaczynają wapować coraz wcześniej, a atrakcyjne smaki i kolorowe opakowania napędzają tę modę, oferując jednocześnie pozorne bezpieczeństwo.

Wapowanie zaczyna się coraz wcześniej

Dane przedstawione podczas debaty są alarmujące:

  • 77% nastolatków ma za sobą pierwszy kontakt z nikotyną,

  • 3,4% dzieci sięga po wyroby nikotynowe jeszcze przed 15. rokiem życia,

  • ponad 47% młodych używa e-papierosów codziennie,

  • prawie połowie najbardziej odpowiadają… smaki.

Eksperci podkreślają, że to właśnie ogromna liczba aromatów – słodkich, owocowych, egzotycznych – działa na młodzież jak magnes.

Polska w czołówce Europy. A przepisy nie nadążają

Według WHO Polska znajduje się dziś wśród państw o najwyższym odsetku nieletnich wapujących.
Choć wprowadzono wyższe akcyzy oraz zakaz sprzedaży produktów nikotynowych osobom niepełnoletnim, młodzież przeniosła zakupy do internetu.

Posłanka Małgorzata Niemczyk alarmowała, że mimo nowych regulacji nadal brakuje skutecznej kontroli. Producenci obchodzą prawo, a młodzi bez problemu kupują jednorazówki online – taniej i anonimowo.

Smakowe e-liquidy to nie zabawka. Lekarze widzą coraz młodszych pacjentów

Pulmonolodzy i pediatrzy mówią jednym głosem: liczba nastolatków trafiających do szpitali z uszkodzeniami płuc rośnie gwałtownie.
Prof. Katarzyna Krenke zwraca uwagę na przypadki:

  • tzw. popcorn lungs (uszkodzenia pęcherzyków płucnych),

  • silnych reakcji alergicznych,

  • zaostrzeń astmy.

A przecież wielu młodych nadal powtarza mit: „to tylko para wodna”.

Psychiatra dr Maja Herman dodaje, że problem ma także wymiar emocjonalny. Przyjemny smak i iluzja „nieszkodliwości” tworzą błędne koło, z którego trudno wyjść bez wsparcia.

Badania składu? Zdecydowanie za mało kontroli

Ogromnym problemem jest brak obowiązku szczegółowych badań produktów wprowadzanych na rynek.
Prof. Katarzyna Agata Koziak z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przeanalizowała skład kilku popularnych, jednorazowych e-papierosów.

Wynik?

  • Żaden produkt nie miał składu zgodnego z deklaracją.

  • Niektóre zawierały nikotynę o innym niż deklarowany stężeniu, a nawet substancje dużo silniej uzależniające.

  • Produkty sprowadzane z Chin nie przechodzą realnych badań – jedynie „zgłoszenie” w urzędzie.

Eksperci podkreślają, że przy ponad tysiącu smaków na rynku żadne laboratorium nie jest w stanie sprawdzić ich wszystkich.

Dlaczego młodzi sięgają po e-papierosy? To nie tylko nikotyna, to… relacje

Psychiatrzy zwracają uwagę, że wapowanie stało się dla młodych formą rytuału społecznego.
To sposób na budowanie relacji, odreagowanie stresu, poczucie przynależności do grupy. Kolorowe urządzenia, owocowe smaki i influencerzy w mediach społecznościowych tylko to wzmacniają.

Dr Herman ostrzega, że mózg nastolatka jest wyjątkowo podatny na uzależnienia – układ nagrody działa silniej, a kontrola impulsów dopiero dojrzewa. Dlatego ryzyko uzależnienia w dorosłości podwaja się, jeśli inicjacja nastąpi wcześnie.

Brakuje miejsc leczenia. Polska ma tylko… trzy poradnie antynikotynowe

Dr Maciej Bryl z Polskiej Grupy Raka Płuca przypomniał, że w całym kraju działają zaledwie trzy ośrodki pomagające wyjść z uzależnienia nikotynowego, a tylko jeden ma kontrakt z NFZ.

To powoduje, że wielu pacjentów – także dorosłych – nie dostaje żadnego wsparcia, nawet podczas hospitalizacji.

Edukacja, kontrola rynku i wsparcie dorosłych – to jedyna realna tarcza dla młodzieży

Eksperci apelowali o:

  • obowiązkową edukację zdrowotną w szkołach,

  • silniejszy nadzór nad sprzedażą internetową,

  • realne badania składu produktów,

  • zakaz smakowych jednorazówek (tak jak w Czechach, Estonii czy Holandii),

  • kampanie dostosowane do języka młodzieży,

  • większą liczbę poradni leczenia uzależnień.

Dr Iwona Damps-Kostańska podkreśliła, że działania muszą dotyczyć całego społeczeństwa: rodziców, nauczycieli, decydentów oraz branży medycznej.

Podsumowanie: epidemia smakowych e-papierosów to realne zagrożenie

Wapowanie wśród nastolatków przestało być niszowym problemem – dziś jest jednym z największych wyzwań zdrowia publicznego w Polsce. Kolory, smaki i marketing sprawiają, że młodzież nie widzi zagrożenia. Tymczasem lekarze na oddziałach widzą efekty tego uzależnienia coraz częściej i u coraz młodszych pacjentów.

Eksperci jednoznacznie mówią:

  • potrzebne są przepisy, kontrola i edukacja,
  • młodzi muszą wiedzieć, co naprawdę wdychają,
  • dorośli muszą reagować – zanim będzie za późno.