Jeszcze do niedawna strefy treningu siłowego kojarzyły się głównie z mężczyznami, dziś jednak kobiety coraz śmielej przejmują przestrzeń przy sztangach i hantlach. Jak donosi Bloomberg, CEO sieci Crunch Fitness Jim Rowley potwierdza, że kobiety stanowią już ponad 50% użytkowników stref do podnoszenia ciężarów. To nie chwilowy trend, a prawdziwa rewolucja w świecie fitnessu.
Ilona WIlk
Wczoraj 12:56
Udostępnij
Siła kobiet: nowa era treningu siłowego

Nowe oblicze siłowni

W odpowiedzi na zmieniające się potrzeby, wiele klubów fitness reorganizuje swoje przestrzenie. Planet Fitness, jedna z największych sieci w USA, usuwa ponad 40% maszyn do treningu cardio w aż 1,7 tys. lokalizacji, by zrobić miejsce na wolne ciężary i strefy funkcjonalne. Kobiety nie tylko wchodzą do świata siły – one go współtworzą.

Dane mówią jasno

Między 2011 a 2021 rokiem liczba kobiet korzystających z wolnych ciężarów wzrosła o 150%, a tych używających maszyn oporowych aż o 558% – wynika z analiz firmy Harrison Co. Również na platformie Strava trening siłowy to najszybciej rosnąca aktywność wśród kobiet w 2024 roku – liczba publikowanych treningów wzrosła tam o 25%.

Siła na lata

Ekspertki takie jak dr Stacy Sims i dr Gabrielle Lyon podkreślają, że siła to nie tylko kwestia wyglądu, ale kluczowy element zdrowego starzenia się. Trening siłowy poprawia gęstość kości, wspiera metabolizm i chroni przed utratą masy mięśniowej – co szczególnie ważne jest po 40. roku życia.

Potencjał wciąż ogromny

Mimo wzrostu zainteresowania, aż 73% kobiet w USA – i aż 83% kobiet powyżej 65. roku życia – nie spełnia wytycznych CDC dotyczących ćwiczeń siłowych. To ogromna szansa dla trenerów, producentów sprzętu i suplementów oraz twórców usług skierowanych specjalnie do kobiet.

Puenta? Siła to nowe cardio.

Kobiety zmieniają nie tylko układ siłowni, ale też definicję zdrowia i długowieczności. Ich obecność w strefach treningu siłowego to coś więcej niż trend – to nowa norma, która kształtuje przyszłość fitnessu.

Na podstawie artykułu z FitInsider