Na czym polega HIIT?
High Intensity Interval Training to forma wysiłku oparta na krótkich, bardzo intensywnych interwałach przeplatanych krótszymi okresami odpoczynku lub aktywności o niskiej intensywności. Przykładem może być sprint przez 30 sekund i 90 sekund marszu, powtarzane kilkukrotnie. W czasie takich sesji serce pracuje blisko swoich maksymalnych możliwości, a mięśnie wykorzystują zarówno system beztlenowy, jak i tlenowy.
Największą zaletą HIIT jest tzw. efekt EPOC (excess post-exercise oxygen consumption). Oznacza to, że organizm po intensywnym wysiłku spala więcej kalorii jeszcze przez wiele godzin po zakończeniu treningu. W praktyce HIIT skraca czas spędzony na treningu, a jednocześnie pozwala na zwiększenie wydatku energetycznego nawet po zejściu z bieżni czy roweru.
Czym jest steady cardio?
Steady state cardio to klasyczna forma wysiłku aerobowego, w której przez dłuższy czas utrzymujemy umiarkowane tempo. Może to być 40–60 minut biegu, jazdy na rowerze czy pływania w stałym rytmie, przy tętnie wynoszącym około 60–70% tętna maksymalnego.
Taki trening angażuje głównie system tlenowy i doskonale poprawia wydolność sercowo-naczyniową. Spalanie tłuszczu zachodzi tu głównie w trakcie samej aktywności, a efekt podwyższonego metabolizmu po treningu jest dużo mniejszy niż w przypadku HIIT. Jednak dłuższe sesje cardio pozwalają spalić sporą ilość kalorii i są mniej obciążające dla układu nerwowego.
HIIT a metabolizm – co mówią badania?
Wielu trenerów zwraca uwagę, że HIIT to najlepszy sposób na przyspieszenie metabolizmu, i rzeczywiście badania potwierdzają, że intensywne interwały zwiększają spalanie kalorii po treningu. Dzięki temu osoby ćwiczące w ten sposób często notują szybszą redukcję tkanki tłuszczowej.
Z drugiej strony steady cardio również ma swoje unikalne korzyści. Choć nie daje tak silnego efektu EPOC, to pozwala na systematyczne spalanie kalorii bez dużego stresu dla organizmu. Regularne treningi tego typu poprawiają zdolność organizmu do wykorzystywania tłuszczu jako źródła energii i zwiększają pojemność płuc oraz wytrzymałość.
Dla kogo HIIT, a dla kogo steady cardio?
HIIT najlepiej sprawdza się u osób, które mają już pewne doświadczenie treningowe i nie zmagają się z problemami kardiologicznymi ani ortopedycznymi. To świetna opcja dla zabieganych, którzy chcą maksymalnych efektów w krótkim czasie. Wymaga jednak dobrej techniki i regeneracji, ponieważ mocno obciąża mięśnie oraz układ nerwowy.
Steady cardio będzie lepszym wyborem dla osób początkujących, osób starszych lub tych, które dopiero budują bazę wydolnościową. To również doskonałe narzędzie dla osób potrzebujących aktywności o działaniu antystresowym i relaksacyjnym. Treningi o umiarkowanej intensywności są łatwiejsze do wkomponowania w codzienność, bo nie wymagają tak długiej regeneracji.
Jak połączyć obie metody?
Najlepsze rezultaty daje umiejętne łączenie HIIT i steady cardio. Trening interwałowy można wykonywać 1–2 razy w tygodniu, by pobudzić metabolizm i poprawić wydolność, a w pozostałe dni warto wprowadzić dłuższe sesje cardio w umiarkowanym tempie. Takie połączenie zapewnia zarówno mocny impuls metaboliczny, jak i stabilną bazę wytrzymałościową.
W praktyce oznacza to, że osoba ćwicząca trzy–cztery razy w tygodniu może postawić na jeden trening interwałowy i dwa klasyczne cardio, uzupełniając całość treningiem siłowym. Dzięki temu ciało dostaje bodźce z różnych stron, a metabolizm pracuje na wysokich obrotach zarówno w trakcie, jak i po zakończeniu ćwiczeń.
Nie ma jednej idealnej metody dla wszystkich. HIIT i steady cardio różnią się intensywnością, czasem trwania i wpływem na metabolizm, ale obie mogą być skuteczne, jeśli są dopasowane do Twoich celów i możliwości. Interwały oferują szybsze efekty i długotrwałe podkręcenie metabolizmu, natomiast cardio o stałej intensywności wspiera wytrzymałość i pozwala na spokojniejsze spalanie kalorii. Najważniejsze to słuchać swojego organizmu i korzystać z obu metod tak, aby się wzajemnie uzupełniały.