Już niedługo Walentynki. Niejedna z kobiet lubi od czasu do czasu uwieźć swego mężczyznę nieziemską potrawą. Jak to zrobić?
fit.pl
2011-02-11 00:00
Udostępnij
Przypraw dania miłością
spices14 lutego nieco przestarzałe powiedzenie „przez żołądek do serca” nabiera aktualnego oraz szczególnego znaczenia. Sprawdzonym i popularnym sposobem celebracji tego dnia jest kolacja przy świecach w romantycznym otoczeniu. Chcąc oczarować swego wybranka starożytna bogini miłości – Afrodyta, sięgała po pokarm z głębi morza oraz nektar pszczeli. Dzisiejsza Afrodyta ma łatwiejsze zadanie i może posługiwać się całą gamą sztuczek kulinarnych.

W walentynkowy wieczór główną rolę odgrywa pokarm miłości - afrodyzjaki oraz potrawy z przysłowiowym pieprzykiem. Afrodyzjaki zawdzięczają swoją nazwę greckiej bogini miłości Afrodycie. Są substancjami, którym przypisuje się magiczną moc. Tradycja dodawania ich do posiłków sięga starożytności. Współcześnie afrodyzjaki mają zastosowanie w medycynie ludowej różnorodnych kultur. Używa się ich w celu rozbudzenia wzajemnej fascynacji i pobudzenia wyobraźni. Sprawiają, że krew krąży szybciej, a skóra staje się wrażliwsza i bardziej czuła na dotyk.

Aby uwieść smakiem swojego ukochanego wcale nie musisz uciekać się do magicznych sztuczek. Na miłosne menu, które chwyta za serce składają się wszelkie odmiany owoców morza, takie jak małże, ostrygi, krewetki, homary oraz afrodyzjaki ziołowe i przyprawy - imbir, cynamon, chili kardamon, lubczyk, żeń-szeń, wanilia, ambrozja. Nie można również zapomnieć o słodkiej i delikatnej czekoladzie, która działa jak 'balsam na serce”.

Podobno najlepszym afrodyzjakiem jest urozmaicone menu. Zatem jeśli chcemy przygotować wykwintną kolację warto przygotować kilka różnorodnych potraw na ostro i słodko.

Do tego celu można wykorzystać przyprawy, które nie tylko nadają potrawom smaku i aromatu, ale także mogą podnieść libido, wyzwolić energię bądź wzmocnić siły witalne. Wiele z nich jest bowiem afrodyzjakami. Bazylia, goździki, chilli, gałka muszkatołowa, czy imbir dodane do potraw są idealną propozycją na walentynkową kolację, a także na każdy romantyczny wieczór w roku.

Przyprawy afrodyzjaki pobudzają wydzielanie hormonów, mają właściwości odprężające i pobudzające, a ponadto pozytywnie wpływają na wydolność fizyczną oraz stan psychiczny. Zmysłowa karta dań powinna zawierać różnorodne, kuszące zapachem i smakiem menu. Do potraw warto zastosować przyprawy takie jak: ulubione zioło Don Juana – bazylię, goździki (olejek z goździków ma działanie pobudzające, lekko odurzające, wzmagające pożądanie, rozgrzewa i wzmaga krążenie krwi), cynamon (podobno wzmaga pożądanie, w jednym z badań amerykański naukowiec wykazał, że zapach cynamonu działa stymulująco na mężczyzn.), imbir (jego aromat i zapach działają pobudzająco, rozgrzewająco, pobudza krążenie) i chilli (wzmaga odczuwanie bodźców, pobudza zakończenia nerwowe, ma działanie rozgrzewające).

Afrodyzjaki, jakimi są przyprawy rozpalają zmysły i zwiększają pociąg płciowy, pobudzają apetyt, rozszerzają naczynia krwionośne, ożywiają ciało, przyspieszają przemianę materii.

Smak i powonienie należą do najbardziej wrażliwych zmysłów człowieka. Dlatego podczas walentynkowej kolacji, a także w każdy inny wieczór roku warto wykorzystać magiczne właściwości ziół i przypraw, które uchodzą za afrodyzjaki. Odpowiednio dobrane przyprawy rozgrzeją duszę i ciało oraz nadadzą zwykłym daniom miłosnego czaru.

www.dieta.fit.pl