fit.pl mobile logo

Danuta Awolusi - zmieniła swoje życie na lepsze

Danuta Awolusi postanowiła zmienić swoje życie. Schudła 70 kg, dzięki diecie, bieganiu i ćwiczeniom. Napisała książkę - "Odważona", w której chce pokazać swoją walkę o smukłą sylwetkę i zmotywować inne kobiety do walki o swoją kobiecość i pewność siebie!

Kiedy postanowiłaś, przysłowiowo, "wziąć się za siebie" i zrzucić zbędne kilogramy?

Kiedy zaczęło do mnie docierać, co się dzieje w moim życiu... Dusiłam się. Moje poczucie własnej wartości było w opłakanym stanie. To się ciągnęło od miesięcy, wszystko wydawało mi się szare. Bezsensowne. Przeraziłam się. Jeżeli wszystko jest bez sensu, to jak żyć? W końcu, w styczniu 2013 roku, poczułam siłę, żeby się od tego uwolnić.

 

Co Cię do tego zmotywowało?

Silna wiara w to, że moje życie może wyglądać inaczej. Marzyłam, żeby szarość zniknęła. Marzyłam, że będę się czuła jak „ekstra laska”, która może przyciągnąć męskie spojrzenie. I pomyślałam: „Przecież tak może być”. Upatrywałam w tym szansy na zmianę wszystkiego.

 

Co było najtrudniejsze podczas odchudzania?

Paradoksalnie: zachować umiar w odchudzaniu. Zaczęłam delikatnie. Wiecie, najpierw malutkie zmiany, potem coraz większe, ale kiedy zobaczyłam efekty, straciłam kontrolę nad dokręcaniem śruby. I przez moment nie było przyjemnie. Ale udało się pójść po rozum do głowy, choć potrzebowałam dużo czasu.

 

Stosowałaś jakąś konkretną dietę czy zastosowałaś dietę JP, czyli jedz połowę?

To trudne pytanie. Postanowiłam, że nie będzie gwałtownych ruchów. Żadnego liścia sałaty na śniadanie, głodzenia się i odmawiania sobie. Zaczęłam więc od gotowania smacznych potraw, ale bez tłuszczu. Wycofałam węgle, szukałam przepisów. Zaczęłam jeść warzywa, owoce, chude mięsa, ryby. Unikałam produktów mącznych i przetworzonych. Okazało się, że pyszne jedzenie może być zdrowe i przyznam, że czułam się, jakby odkryła Amerykę. To były wielkie chwile!

 

lipiec2011

lipiec 2011

 

Jak wyglądał Twój trening? Postanowiłaś ćwiczyć z trenerem personalnym czy wybrałaś konkretne zajęcia fitness?

Zanim pojawił się fitness, pamiętajcie, że gruba dziewczyna, ważąca 140 kg, nie pójdzie na zajęcia, bo się PALI ZE WSTYDU. Rozumiecie to?! Co myślicie na widok otyłej osoby na fitnessie? Różne rzeczy, a tymczasem ona czuje się śmieszna i brzydka pośród dziewczyn w obcisłych strojach. Na początku był więc trucht wokół kamienicy. O 5 rano, żeby mnie nikt nie widział. 10minut, więcej nie dawałam rady. Potem, po kilku miesiącach zaczęłam chodzić na basen, a dopiero po zrzuceniu części nadwagi, zapisałam się na zajęcia fitness i siłownię.

 

Czy miałaś chwilę zwątpienia i chciałaś to cało odchudzani posłać w diabły?

Nie. Ja uwierzyłam, że mogę zmienić swoje życie i być szczęśliwa. To postanowienie było tak silne, że się od niego uzależniłam. Czułam się podekscytowana, że mam cel. To był haj, odurzenie, ekscytacja, że w końcu dzieje się coś dobrego…

 

Kto najbardziej motywował Cię podczas Twojej przemiany?

Moja przyjaciółka Kasia Warpas (pisałyśmy maile, nie mieszka w Polsce), która była jedyną poinformowaną osobą. I moja psycholożka, pani Weronika, bez której moja kobiecość nadal leżałaby w grobie. Dziękuję wam!

 

dbieganie

fot. Katarzyna Kosakowska

 

Napisałaś książkę - "Odważona". Co Cię do tego skłoniło?

Tysiące pytań na mojej skrzynce. Jak to zrobiłaś? Jak ci się udało? Co ja mam robić? POMÓŻ MI! Ale nie tylko. Zdradzę wam tajemnicę: odchudzić trzeba nie tylko ciało, ale również głowę. O tak, bez zmiany myślenia o samym sobie, daleko nie zajdziecie. Ta książka to bolesna rozprawa z przekonaniem, że jak tłuszcz zniknie, to pojawi się nowe, wspaniałe życie. Jeżeli jednak nadal nienawidzisz siebie, tak nie będzie. Kiedy zobaczyłam w lustrze chudą laskę, poczułam, że to za mało. Musiałam nauczyć się akceptować siebie. Do dzisiaj się uczę…

 

odwazona

 

Chcesz być kolejną Ewą Chodakowską czy Anną Lewandowksą? Jak chcesz motywować Polki do zmiany swojego stylu życia?

Już mi przeszło (śmiech). Chcę was zmotywować do kochania siebie. Do robienia sobie dobrze, ale nie jedzeniem batoników, ale dbaniem o swoje ciało. Dając mu zdrowie jedzenie i trening, ładujecie w siebie szczęście. A ono się odwdzięcza. Jesteście promienne, silne, pełne energii. Mniej spięte… Chyba warto? No i ta myśl: zrobiłam coś TYLKO DLA SIEBIE. I sama!

 

Co znajdziemy w Twojej książce?

Wszystko. Moją opowieść o tym, jak zniknęło 70 kg i pojawiła się nowa dziewczyna. Jak ta dziewczyna zrozumiała, że nadal nienawidzi siebie i że ODCHUDZANIE ZACZYNA SIĘ W GŁOWIE. Przeczytacie o tym, jak się czuje gruba wykluczona społecznie, jak się czuje ktoś, kto dla innych jest niewidzialny. Przeczytacie o sporcie. Znajdziecie kilka przepisów. I poznacie dwie inne dziewczyny, które zrobiły to samo, co ja. Fatima i Agnieszka to dowód, że nie jestem wyjątkiem.

 

Dajesz w niej konkretny przepis na sukces?

Tak i nie. Tak, bo można zrobić to, co ja: zmienić się NAPRAWDĘ i w całości. Nie, bo każdy musi znaleźć swoją ścieżkę. To czasem bolesne, ale warto. Cierpienia i tak nie unikniemy.

 

Masz swoje ulubione dietetyczne danie? Możesz podzielić się swoim ulubionym przepisem?

Ojoj. Dużo tego! Ze słodkości najbardziej kocham brownie z fasoli. Dwie puszki czerwonej fasoli, cztery jajka, dwa banany, garść daktyli zmiksowanych na pastę (wcześniej zalejcie je wrzątkiem), łyżeczka proszku do pieczenia. Kiedy to połączymy i zblendujemy, trzeba dodać trzy łyżki gorzkiego kakao. Piec do suchego patyczka, w 180 stopniach.

Z dań ciepłych kocham ajwar (duszone warzywa: bakłażan, brokuły, pomidory, cebula), gulasz pieczarkowy (można dodać do niego pierś z kurczaka), naleśniki gryczane (bez mąki, tłuszczu, mleka i jaj) podawane z pastą pieczarkową i sosem pomidorowym… Eh. Dużo tego! W książce co nieco znajdziecie.

danusia-gotowanie

fot. Katarzyna Kosakowska

 

Dlaczego akurat spośród wielu aktywności fizycznych wybrałaś bieganie?

Bo dawało mi wolność. Żadnego wybierania się na trening, dojeżdżania, przebierania się w szatni, czekania na bieżnię. Żadnych ludzkich oczu wlepionych we mnie. Tylko ja i bieg. Tylko ja i uśpione miasto. Tylko ja i muzyka, ja i myśli… Kochałam to! Zwłaszcza wiosną i latem.

 

Nadal jesteś aktywna fizycznie?

Oczywiście. Biegam rzadziej (ostroga piętowa mnie ogranicza). Ale kupiłam sobie do domu orbitrek, matę do jogi, wielką piłkę i hantle. Ćwiczę, codziennie lub co drugi dzień.

 

Zbliża się wiosna. Masz swój sposób na pokonanie wiosennego przesilenia?

Hm. To chyba samo przychodzi? Kiedy człowiek zachłannie łapie pierwsze promienie słońca i ten słodkawy, ciepły wiaterek, aż chce się spacerować, biegać i wcinać nowalijki. Chyba się nie mylę? Korzystajcie z tej wiosennej radości ile się da.

 

Jakie motywacyjne hasło przekazałabyś naszym czytelnikom?

Zacznij od głowy i zmiany myślenia. Niech odchudzanie będzie konsekwencją przemyśleń, a nie dzikim zrywem, które kończy się zniechęceniem…

Rozmawiała: Ola Załęska

 

www.fit.pl

 

PODZIEL SIĘ Z INNYMI

Napisz komentarz...
Zaloguj przez Facebooka

Prywatność
Polityka prywatności 

Redakcja
26-600 Radom
Ul. Okulickiego 39, IIP
TEL: 48 380 30 62 wew. 12
E-mail: biuro@portal.fit.pl

RODO

Szanowny Czytelniku!

Dbamy o bezpieczeństwo Twoich danych. Nie zmieniamy naszych uprawnień.

Od 25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako „RODO”, „ORODO”, „GDPR” lub „Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych”).

W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez Fit.pl Sp.z.o.o.. Dane osobowe niezbędne gromadzone przez serwis www.fit.pl są objęte ochroną danych osobowych: nie są i nie będą nikomu odsprzedawana ani udostępniane. W czasie korzystania z serwisu użytkownik może zostać poproszony o podanie niektórych swoich danych osobowych poprzez wypełnienie formularza, lub w inny sposób. Dane, które należy podać to w większości przypadków imię, nazwisko i adres e-mail.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będziemy my: Fit.pl Sp.z.o.o z siedzibą w Radomiu (dalej także będziemy używać skrótu „Fit.pl”) oraz nasi Zaufani partnerzy czyli podmioty niewchodzące w skład Fit.pl ale będące naszymi partnerami, z którymi stale współpracujemy. Najczęściej ta współpraca ma na celu dostosowywanie reklam, które widzisz na naszych stronach, do Twoich potrzeb i zainteresowań.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy te dane w celach, aby:

  • dopasować treści stron i ich tematykę, w tym tematykę ukazujących się tam materiałów do Twoich zainteresowań oraz do przeprowadzania konkursów z nagrodami,
  • zapewnić Ci większe bezpieczeństwo usług, w tym aby wykryć ewentualne boty, oszustwa czy nadużycia,
  • pokazywać Ci reklamy dopasowane do Twoich potrzeb i zainteresowań,
  • dokonywać pomiarów, które pozwalają nam udoskonalać nasze usługi i sprawić, że będą maksymalnie odpowiadać Twoim potrzebom,

Komu możemy przekazać dane?

Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądy lub organy ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. Pragniemy też wspomnieć, że na większości stron internetowych dane o ruchu użytkowników zbierane są przez naszych Zaufanych parterów.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo tutaj.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.

Dlatego też proszę zaznacz przycisk „zgadzam się” jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie, po 25 maja 2018 roku, Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności Fit.pl, w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych) przez opisane wyżej Fit.pl oraz Zaufanych Partnerów. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać korzystając z narzędzia dostępnego tutaj.

Zgadzam się
Nie teraz
fit.pl profil na Facebooku
fit.pl kanał na Youtube
Forum dyskusyjne fit.pl