Istnieje stosunkowo duża grupa osób, wykazujących nadwrażliwość na światło słoneczne
fit.pl
2007-05-23 00:00
Udostępnij
Nadwrażliwość na słońce
Niewielka dawka promieniowania UV nie wywołuje zauważalnych objawów u osób zdrowych, natomiast może sprowokować zmiany skórne u osób wrażliwych. Istnieje stosunkowo duża grupa osób wykazujących wrodzoną lub nabytą nadwrażliwość na światło słoneczne. W wyniku tej nadwrażliwości mogą rozwijać się choroby skóry zwane fotodermatozami. Reakcje takie mogą być uwarunkowane genetycznie lub spowodowane np. lekami.

nadwrazliwosc%20na%20slonceWbrew obiegowym poglądom słońce na skórę działa niekorzystnie. Powoduje przedwczesne jej starzenie się, wzrost ryzyka nowotworów skóry, fotodermatozy, pokrzywki, zmiany posłoneczne, itp.
Chociaż nie ma ścisłej klasyfikacji fotodermatoz najczęściej dzieli się je na trzy grupy: idiopatyczne, wynikające z wrodzonej lub nabytej utraty właściwości ochronnych skóry przed promieniowaniem UV oraz związane z endogennymi (wewnątrzustrojowymi) lub egzogennymi (zewnętrznymi) czynnikami uczulającymi na światło.

Do grupy fotodermatoz idiopatycznych zalicza się przede wszystkim wielopostaciowe osutki świetlne, pokrzywkę słoneczną oraz zespół przetrwałych odczynów świetlnych.

Wśród schorzeń związanych z utratą właściwości ochronnych skóry przed światłem słonecznym należy wymienić skórę pergaminową i barwnikową, bielactwo oraz pelagrę +6.

Oprócz fotodermatoz, w których światło słoneczne jest głównym czynnikiem etiologicznym, istnieją choroby skóry zaostrzające się pod wpływem słońca. Do tej grupy należy przede wszystkim toczeń rumieniowaty. Nadwrażliwość na światło jest tu jednym z kryteriów rozpoznania. Z innych schorzeń dermatologicznych, w których obserwuje się nadwrażliwość na promienie ultrafioletowe, wymienić należy choroby pęcherzowe, trądzik różowaty, liszaj płaski, zapalenie skórno-mięśniowe, opryszczkę. W dermatozach takich jak łuszczyca czy atopowe zapalenie skóry istnieją duże różnice w reakcji na światło. U niektórych chorych występuje wybitna nadwrażliwość na słońce, u innych promieniowanie słoneczne wywiera korzystny wpływ.

[-------]

Naturalne mechanizmy obronne

Podstawowym mechanizmem obrony organizmu człowieka przed promieniowaniem UV jest wytwarzanie barwnika zwanego melaniną. Melanina nadaje skórze barwę i decyduje o możliwości opalania. Pod względem chemicznym jest ona mieszaniną dwóch polimerów: brązowo-czarnej eumelaniny i czerwono-brunatnej feomelaniny. Melaniny są syntetyzowane w melanocytach tworząc skupiska zwane melanosomami.

Melanocyty umiejscowione są w warstwie podstawnej naskórka i za pomocą specjalnych wypustek przekazują melanosomy do otaczających je keratynocytów. Wielkość i ilość melanocytów, ich rozmieszczenie w różnych warstwach naskórka, a także stosunek zawartości poszczególnych polimerów są zależne od rasy człowieka i czynników genetycznych.

Melanina jest unikalnym związkiem absorbującym promieniowanie zarówno UVB, UVA oraz w paśmie światła widzialnego. Gromadzi się w komórce docelowej, pomiędzy jądrem, a powierzchnią zwróconą do światła, chroniąc DNA przed uszkodzeniami świetlnymi. Do innych mechanizmów chroniących skórę przed UV należą również komórki warstwy rogowej naskórka, odbijające część światła i absorbujące je bez szkody dla skóry. Ważną rolę odgrywa również warstwa lipidowa na powierzchni naskórka, absorbująca światło słoneczne w całym spektrum oraz kwas transurokainowy, znajdujący się w naskórku i w pocie.

Pamiętaj !
  • Opalona skóra nie chroni przed słońcem. Naskórek złuszcza się bowiem wtedy szybciej niż znika opalenizna. Cienki naskórek nie stanowi już ochrony.
  • Nie unikniesz poparzenia, jeśli zejdziesz ze słońca, kiedy poczujesz pierwsze pieczenie. Pierwsze symptomy poparzenia są odczuwalne dopiero po 2-5 godzinach.
  • Więcej promieniowania UV dociera wtedy, gdy słońce jest wysoko nad horyzontem. Należy unikać opalania od godziny 11.00 do 15.00.
  • Niska temperatura, jaka panuje na przykład nad morzem przy pogodzie z lekką bryzą, nie chroni przed oparzeniem słonecznym. Daje jedynie złudne wrażenie, że słońce w takie dni nie jest groźne.
  • Na plaży otrzymujemy dodatkowe dawki promieniowania UV. Docierają do nas nie tylko jako promienie bezpośrednio emitowane przez słońce, lecz także odbite od piasku i wody.

Jak się ratować ?

Wysypka to znak, że skóra straciła odporność na słońce - trzeba więc przez kilka dni dać jej odpocząć od promieni UV. Warto też ustalić, czy podrażnienie wywołane zostało tylko przez słońce, czy miały w tym udział inne czynniki. Gdy skóra swędzi, można sięgnąć po łagodzącą zasypkę, a jeśli jest wysuszona - trzeba ją natłuścić. Podrażnioną skórą ukoją kremy i maści łagodzące. Pomóc powinno również wapno musujące (2 tabletki na szklankę wody).
Jeśli podrażnienie nie jest silne, wystarczy zachowanie pewnych środków ostrożności. Gdy wysypka zniknie, można ponownie wyjść na słońce, wcześniej oczywiście zabezpieczając skórę kremem z filtrami (nie tylko UVB, ale przede wszystkim UVA, bo to właśnie te promienie wywołują podrażnienia). Jeżeli uczulenie nie mija albo objawy się zaostrzają, trzeba udać się do dermatologa. Lekarz zleci odpowiednie leczenie, może też skierować na tzw. próby świetlne, które pomogą ustalić, czy pacjent nie ma fotoalergii. Mechanizm powstawania tego schorzenia jest bardzo złożony, a leczenie może trwać wiele miesięcy

www.fit.pl