Celem tego niezwykłego przedsięwzięcia jest zebranie 72 000 złotych dla Emilki, Joasi i Daniela – dzieci z wrodzonymi wadami kończyn górnych. Karolina nie zatrzymuje się ani na chwilę – połowa trasy jest już za nią!
172 kilometry w chłodnych, kapryśnych wodach Bałtyku – bez przerwy, bez dotykania łodzi. Takiego wyzwania nie podejmuje nikt przypadkowy. Karolina wie, że każdy przepłynięty kilometr to realna pomoc dla trójki dzieci, dla których codzienna samodzielność wymaga ogromnego wysiłku.
„To nie tylko sportowe wyzwanie. To walka o niezależność i przyszłość Emilki Piłat, Joasi Jaszczołt i Daniela Cebuli. Pomóż nam przepłynąć Bałtyk dla tych, którzy każdego dnia walczą o sprawność!” – apeluje Fundacja Otwarte Ramiona.
Emilka, Joasia i Daniel urodzili się bez rąk lub palców. Ich rodziny potrzebują specjalistycznych protez, intensywnej rehabilitacji i terapii, a koszty często przewyższają możliwości finansowe. Każda wpłata przybliża dzieci do lepszego jutra.
Postępy Karoliny można śledzić na Instagramie: @baltyk172rekord – półmetek trasy już za nią!
„Pierwsze kryzysy pokonane, półmetek osiągnięty! Karolina jest już bliżej celu niż dalej. Pamiętajmy, że to wyzwanie ma przede wszystkim szczytny cel” – czytamy na profilu olimpijki.
Choć sierpień to najcieplejszy miesiąc nad Bałtykiem, temperatura wody może spadać poniżej 18°C. Przepłynięcie 172 kilometrów w takich warunkach to wielodniowy, wymagający test wytrzymałości.
To jednak nie pierwsze ekstremalne osiągnięcie Karoliny. W lutym 2025 roku ustanowiła Rekord Guinnessa w ciągłym pływaniu przez 48 godzin, pokonując imponujące 149,025 km. Ten wyczyn był dowodem nie tylko jej siły fizycznej i mentalnej, ale też perfekcyjnego przygotowania całego zespołu logistycznego.