Babki, mazurki, jajka, szynka i biała kiełbasa to główni bohaterowie wielkanocnej uczty. Niewątpliwie są to pokusy, które zagrażają zgrabnej sylwetce. Jednak czas spędzony przy suto zastawionym stole nie musi przełożyć się na dodatkowe kilogramy
fit.pl
2011-04-22 00:00
Udostępnij
Święta w wersji light
wielkanoc2Podpowiadamy co i jak jeść, aby Wielkanoc kojarzyła nam się nie tylko ze smacznym, lecz i zdrowym jedzeniem.

Święta to najtrudniejszy czas dla wszystkich tych, którzy starają się pozbyć zbędnych kilogramów lub utrzymać zgrabną sylwetkę. Wzmożonemu apetytowi sprzyjają rodzinne biesiady i świąteczna atmosfera. Wbrew pozorom, tłuste i niezdrowe jedzenie można „odchudzić”, nie tracąc przy tym ich walorów smakowych. Wystarczy je nieco zmodyfikować, by móc się nimi delektować bez ryzyka przybrania na wadze. Oto kilka małych, dietetycznych tricków.

Pożegnanie z majonezem…

Podczas przygotowywania świątecznego menu – majonez wykorzystuje się w wielu potrawach, zwłaszcza do przyrządzania sałatek i jajek, które królują na wielkanocnym stole. Jest smaczny i niestety bardzo kaloryczny. Jedna łyżka zawiera aż 130 kcal! Skutecznym sposobem na odchudzenie majonezu jest połączenie go z jogurtem naturalnym. Taki dressing jest zdecydowanie „lżejszy” i zdrowszy dla wszystkich biesiadników.

Ograniczaj tłuszcz

Wielkanoc nazywana jest często świętem mięsa. Trudno ją sobie wyobrazić bez białej kiełbasy czy boczku - na szczęście to od nas zależy, w jaki sposób je przyrządzimy. Zdecydowanie powinniśmy zrezygnować z oleju – zdrowsza jest oliwa. Najkorzystniejszym rozwiązaniem będzie ugotowanie mięsa na parze. Wówczas zachowa ono wszystkie swoje cenne wartości odżywcze. Miłośnikom chrupiących skórek polecamy pieczenie w piekarniku – oczywiście bez dodatku tłuszczu. Pamiętajmy, że w drobiu i wołowinie jest go prawie trzykrotnie mniej niż w wieprzowinie, dlatego lepiej podać kaczkę lub indyka, niż smażone na głębokim oleju kotlety.

Czas na deser

Święta bez pysznych serników, babek i mazurków z pewnością straciłyby na swojej wartości. Słodkości chyba wszystkim kojarzą się z bombą kaloryczną, ale i tutaj możemy temu zaradzić. Jak? Zacznijmy od mąki – pszenną możemy zastąpić pełnoziarnistą. Sernik będzie równie smaczny, gdy zrobimy go z chudego sera, a hitem może okazać się mazurek z nadzieniem owocowym (zamiast czekoladowego). Można również nieco zmodyfikować ilość dodawanych składników. Pamiętajmy, że ciasto nie odczuje ubytku jednej trzeciej porcji cukru czy mniejszej porcji kremu. Warto pomyśleć o deserach – galaretce, budyniu lub serniku na zimno. Przy drobnych „korektach” przepisów wyjdzie nam to tylko na zdrowie.

A do picia…

…postawmy na picie wody. Wypicie szklanki tego płynu przed każdym posiłkiem zapewni nam uczucie sytości, dzięki czemu zjemy mniej. Największym wrogiem smukłej sylwetki są słodkie soki, gazowane napoje, nalewki i likiery. Są one sztucznie słodzone i mogą dostarczyć nawet 700 dodatkowych kalorii. Zdrowszym rozwiązaniem będzie czerwone wino, które dodatkowo wpływa korzystnie na krążenie. Do herbaty (najlepiej zielonej) i kawy warto dodać przyprawy korzenne, które przyspieszają przemianę materii.

W obawie przed przybraniem na wadze, nie musimy rezygnować ze świątecznej uczty. Najważniejsze jest to, by się nie przejadać i czasem wstać od stołu. Po każdym posiłku można np. wybrać się na rodzinny, świąteczny spacer albo pograć z dziećmi w piłkę.

www.dieta.fit.pl