Od zasięgu do zaangażowania – jak działa fitness w social mediach?
W dobie rosnących kosztów reklamy tradycyjnej, social media dają klubom fitness nieporównywalną z niczym innym możliwość dotarcia do lokalnych społeczności. Jednak skuteczność działań nie zależy już tylko od liczby obserwatorów – najważniejsze stało się zaangażowanie. Kluby, które potrafią tworzyć autentyczne treści, dzielić się kulisami swojej pracy i budować relacje z odbiorcami, osiągają lepsze wyniki niż te inwestujące wyłącznie w sponsorowane posty.
W Polsce coraz chętniej menagerowie klubów fitness rezygnują z ulotek i reklam w lokalnej prasie na rzecz TikToka i Instagram Reels. Trenerzy codziennie wrzucają krótkie, dynamiczne filmy z ćwiczeniami, kulisami pracy oraz relacjami z zajęć grupowych. Viralowe filmik – np. pokazujące metamorfozę klientki po 3 miesiącach – osiągają wielotysięczne wyświetlenia, a kluby zyskują nowych klientów.
Storytelling i autentyczność kluczem do sukcesu
Dobre kampanie nie sprzedają treningów – sprzedają emocje, historie i przemiany. Przekonały się o tym kluby, które przez kilka tygodni dokumentują historię klientek wracających do formy po ciąży. Posty były pełne wzruszających momentów, szczerych relacji, a jednocześnie profesjonalnie przygotowane graficznie i dopracowane pod kątem SEO. Efekt? Wzrost liczby klientów o 34% w sezonie letnim oraz ogromne zainteresowanie lokalnych mediów.
Autentyczność w komunikacji to trend, który zmienia reguły gry. Klienci nie oczekują już zdjęć sylwetek z filtrami – chcą widzieć realne efekty, zmęczone twarze po treningu, trenerów z poczuciem humoru, a nawet błędy, które są częścią codziennego życia w klubie.
Doskonale udokumentowanym przykładem jest ogólnopolska kampania sieci Benefit Systems, w ramach której działają kluby Zdrofit, Fabryka Formy, Fit Fabric i inne. W kampanii „Ruch to co lubisz” położono nacisk na emocjonalne korzyści – zamiast wysportowanych sylwetek pokazywano prawdziwych ludzi, którzy dzięki regularnej aktywności odzyskali energię do życia. Komunikacja prowadzona była w mediach społecznościowych, na YouTube, a także poprzez działania outdoorowe. Zaczęto docierać do milenialsów i pokolenia Z, pokazując trening jako przyjemność i przestrzeń do osobistego rozwoju, a nie obowiązek.
Ten projekt zyskał mocne zaangażowanie odbiorców dzięki autentyczności oraz wizualnemu storytellingowi. Kampania była realizowana przez agencję Keino, która zadbała zarówno o strategię, jak i warstwę kreatywną i produkcyjną.
Mikroinfluencerzy i ambasadorzy – lokalna moc rekomendacji
Warto zauważyć rosnące znaczenie współpracy z mikroinfluencerami i lokalnymi liderami opinii. Zaproszenie do współpracy kilku twórców z regionu, którzy w zamian za darmowe treningi i masaże publikują relacje z zajęć to strzał w 10. Kluczowe jest to, że każdy z influencerów musi być związany z lokalną społecznością i miał zaufanie swoich odbiorców.
Dzięki temu nawet projekt z niewielkim budżetem może zyskać rozgłos – obserwujemy wzrost zaangażowania, zapytań o karnety i ruch na profilu klubu. W takich działaniach kluczowe są autentyczne relacje, konkretne rezultaty i sukcesy osób dobrze znanych w lokalnej społeczności.
Relacje live, webinary i grupy zamknięte – nowe formy budowania więzi
Podczas pandemii wiele klubów przeniosło część działalności do sieci, tworząc transmisje treningowe, sesje Q&A z trenerami i zamknięte grupy wsparcia na Facebooku. Taki model pozwolił utrzymać członkostwa oraz budować zaangażowanie nawet wtedy, gdy fizyczny kontakt z klubem był ograniczony – co później przekuło się w lojalność i rekomendacje. Te formaty „live” stały się łatwo dostępne i skuteczne w budowaniu więzi z klientem – również później, w czasie normalnego funkcjonowania klubów.
Social media to nie dodatek – to fundament
Pierwsza lekcja: autentyczna komunikacja wygrywa z reklamą. Kampanie oparte na emocjach, przemianach i realnych historiach budują zaufanie i zachęcają do działania. Druga: strategia lokalna może działać lepiej niż ogólnopolska kampania – właśnie wtedy, gdy odbiorcy czują, że znają twarze i historie osób, które promują klub. Trzecia: media społecznościowe są dziś fundamentem strategii marketingowej – brak aktywności tam oznacza niewykorzystywanie kluczowego kanału pozyskiwania nowych klientów. Media społecznościowe potrafią przekształcić mały lokalny klub w rozpoznawalną markę, jeśli tylko komunikacja prowadzona jest w sposób przemyślany, spójny i autentyczny. Największe sukcesy odnoszą ci, którzy stawiają na regularność, autentyczność, zaangażowanie i lokalny charakter treści.
Podsumowując, to media społecznościowe zmieniają zasady gry w branży fitness. Nawet mały klub w mniejszym mieście może zdobyć setki nowych klientów, jeśli skupi się na regularności publikacji, autentyczności treści, lokalnym charakterze kampanii i budowaniu społeczności. Brak obecności lub nieumiejętne wykorzystanie SM oznacza pozostanie w cieniu – podczas gdy inni zyskują nowych lojalnych klientów.