Akop Szostak - Z dumą mogę powiedzieć, że jestem kulturystą

Uprawiał wiele dyscyplin, ale to kulturystyka stała się jego pasją. Akop Szostak ma dopiero 22 lata i tytuł mistrza Europy w kulturystyce klasycznej. W rozmowie z fit.pl zdradził tajniki swoich przygotowań  
fit.pl
2011-01-05 00:00
Udostępnij
Akop Szostak - Z dumą mogę powiedzieć, że jestem kulturystą
Czym jest dla Ciebie kulturystyka. Jak zaczynałeś przygodę z tym sportem?

Dziś kulturystyka jest dla mnie sposobem na życie. Z dumą mogę powiedzieć, że jestem kulturystą i tym się zajmuję. Moją przygodę z kulturystyką rozpocząłem wraz z momentem poznania Piotra Głuchowskiego, który namówił mnie do startów. Było to całkiem niedawno, ponieważ startuje od 2008 roku. W końcu mam tylko 22 lata.

Pamiętasz emocje związane z pierwszym startem w zawodach kulturystycznych? Jakie one były?

Tych emocji nigdy nie zapomnę! Za każdym razem jak szykuję się do nowego sezonu startowego, mam je w głowie i to mnie motywuje. Ciężko je opisać, ale wtedy czuję się jakby nie było nikogo obok, tylko ja i scena. To wspaniałe uczucie.

Jesteś mistrzem Europy w kulturystyce klasycznej. Następny cel to mistrzostwo świata?

Pierwszy raz na mistrzostwach świata startowałem jeszcze przed zdobyciem tytułu mistrza Europy, i byłem wtedy trzeci. W roku 2010 również przygotowywałem się do mistrzostw świata, lecz niestety, choć miałem tak zwaną życiową formę, również miałem nadwagę - 700g. Dlatego nie mogłem wystartować, mimo że byłem powołany do kadry narodowej. Cóż, może następnym razem nie tylko zwrócę uwagę na przygotowanie, lecz również będę pilnował wagi.

Jesteś także trenerem indywidualnym. Przychodzą do Ciebie kulturyści po specjalistyczne porady czy osoby, które chcą na przykład zwyczajnie schudnąć?

Tak, pomagam ludziom w klubie First Class Fitness w Warszawie. Mam różnych klientów. Tutaj nie ma zasady. Jako kulturysta pół roku robię tak zwaną masę (czyli zwiększam wagę), przez kolejne pół roku redukuje nadmiar tłuszczu, który odłożył się podczas budowania mięśni (niestety to zawsze idzie w parze). Kulturyści na scenie osiągają bardzo niski poziom tkanki tłuszczowej, dlatego ludzie, którzy chcą schudnąć również chętnie ze mną współpracują.

Udzielasz się w prasie, na forach internetowych - z twoich rad korzystają setki początkujących. Dzielenie się wiedzą sprawia ci przyjemność?

Tak :) mam z tego przyjemność i satysfakcję, że mogę pomóc innym. Jest to dla mnie bardzo ważne, ponieważ zawsze musiałem radzić sobie sam i wiem jakie to jest ciężkie. Oczywiście moja rodzina zawsze przychodziła mi z pomocą, lecz pytania związane z dietą i treningiem już były dla nich kłopotem. Miałem szczęście, że mogłem pracować z Piotrem Głuchowskim, co mi ułatwiło wszystko. Niestety nie każdy ma taką możliwość i w taki sposób chciałbym im pomóc.

O co najczęściej pytają cię internauci?

Pytań jest wiele. Ale chyba najczęściej o odżywianie. Nie ukrywam że w tym temacie czuję się najpewniej.

Zobacz jak Akop Szostak przygotowuje się do zawodów

[-------]

Pracowałeś kiedyś w sklepie z odżywkami, teraz sam taki otworzyłeś. To tylko sposób na życie czy realizacja marzeń?
 akop szostak natalia mlekicka
Akop Szostak z życiową partnerką - Natalią Mlekicką

Dokładnie. Moja pierwsza praca była w sklepie z suplementami diety. Teraz sam mam sklep. No może nie do końca sam - prowadzę go wraz z Natalią Mlekicką, która jest moją partnerką nie tylko w interesach i w życiu. Jednak jest to bardziej realizacja marzeń, ponieważ mój główny zarobek jest z konsultacji.

Apropo samych odżywek. Dzisiejszy sport zawodowy praktycznie bez nich nie istnieje. Ale czy amatorzy także powinni sięgać po takie preparaty?

Oczywiście! Suplementy są uzupełnieniem braków w diecie, a dziś takie są częste. Sportowiec potrzebuje ogromnych ilości pokarmu, jak i składników mineralnych, dlatego musi uzupełniać niedobory odżywkami. Człowiek, który ćwiczy amatorsko, bądź nie ma dużej aktywności może dawać do swojej diety suplementy, ponieważ nasza dzisiejsza żywność nie jest bogata w składniki mineralne. Dodatkowo suplementy przyspieszają regenerację, wzmacniają pracę systemu odpornościowego, a problemy z nim są chyba znane każdemu. 

Przyznałeś w jednym z wywiadów, że niedawno miałeś problemy. Po wycięciu wyrostka trochę przytyłeś. Podpowiesz naszym czytelnikom jak kulturysta może szybko i skutecznie zrzucić wagę?

Tak to również prawda, ale tyję generalne bardzo łatwo, i zawsze podczas budowania masy łapię dużo tkanki tłuszczowej. Niestety taki mój urok. Dużo osób dlatego się dziwi, że po za sezonem mam okrągłą twarz i odkłada mi się tłuszcz. Jednak niezależnie czy ktoś jest kulturystą czy nie, nadmiar tłuszczu podskórnego spala się w taki sam sposób. Musimy dobrać odpowiednią dietę, aby bilans kalorii był na lekkim minusie, wtedy organizm będzie zmuszony czerpać energię z tłuszczu. Również trening wtedy jest zupełnie inny, ponieważ w dużej mierze opiera się na aktywności aerobowej, która jest ukierunkowana na redukcję nadwagi.

Jak wygląda Twój cykl przygotowawczy do startu w zawodach?

Schemat jest dosyć prosty. Przez pół roku buduję masę mięśniową, następnie zaczynam spalać nadmiar tkanki tłuszczowej, który wtedy mi się odłożył. Jednak w taki sposób, by nie ucierpiały na tym mięśnie. Stosuje wiele technik i metod treningowych oraz dietetycznych, lecz niestety za mało tu mamy miejsca by je opisać :)

Jakie są Twoje plany na 2011 rok?

Aktualnie jestem w okresie budowania masy, i szykuję się na jesień 2011. Jednak jeszcze nie wybrałem imprezy docelowej. To kwestia miesiąca bym się zdecydował.

Dziękuję za wywiad i życzę wielu sukcesów, nie tylko tych sportowych, w całym nowym 2011 roku.

Również dziękuje bardzo i szczęśliwego roku 2011 !

rozmawiał: Łukasz Pęksyk

fot. Marcin Fijałkowski / www.maffoto.pl


www.fit.pl