Alarmujące dane o krótkowzroczności
Najnowsze badania opublikowane w prestiżowym czasopiśmie Ophthalmology pokazują, że już teraz około 2,6 miliarda ludzi na świecie ma problemy z widzeniem na odległość. Według prognoz naukowców, do 2050 roku krótkowzroczność może dotknąć co drugą osobę na świecie, a aż 938 milionów ludzi będzie cierpieć na wysoką miopię.
Również w Polsce sytuacja jest niepokojąca. Jak wynika z danych opublikowanych przez sieć ośrodków OKULUS PLUS, w 2024 roku niemal u co czwartej osoby (23 proc.), która zgłosiła się na badania z powodu pogorszenia widzenia, zdiagnozowano krótkowzroczność.
– Trend wzrostowy przypadków miopii, szczególnie wśród dzieci, młodzieży i młodych dorosłych, stał się w ostatniej dekadzie wyjątkowo niepokojący. Możemy już mówić o swoistej "cichej epidemii", która systematycznie ogranicza jakość widzenia coraz większej liczby osób – mówi dr n. med. Iwona Filipecka, okulistka z Centrum Okulistyki i Optometrii OKULUS PLUS.
Scrollowanie niszczy wzrok
Głównym winowajcą rosnącej liczby przypadków krótkowzroczności wydaje się być nadmierne korzystanie z urządzeń elektronicznych. Aż 53 proc. Polaków codziennie używa smartfona przez co najmniej 3 godziny, a 48 proc. spędza minimum 3 godziny przed laptopem – wynika z raportu "Polacy na cyfrowej równoważni" opublikowanego przez platformę theprotocol.it.
Oznacza to, że nawet 1/5 aktywnego dnia poświęcamy na patrzenie w ekran. Co więcej, 61 proc. pracujących Polaków przyznaje, że ma problem z zachowaniem cyfrowej równowagi, a 72 proc. obserwuje w swoim otoczeniu osoby uzależnione od smartfona.
Badania opublikowane w lutym 2025 roku w JAMA Network wykazały jednoznacznie, że każda dodatkowa godzina spędzona przed smartfonem zwiększa ryzyko rozwoju krótkowzroczności o 21 proc.
Jak ekrany wpływają na nasze oczy?
– Kiedy skupiamy wzrok na bliskich obiektach, takich jak ekran smartfona czy tabletu, przez dłuższy czas, nadmiernie obciążamy mięśnie rzęskowe oka. Są one odpowiedzialne za akomodację, czyli dostosowanie ostrości widzenia. Przewlekłe napięcie tych mięśni podczas wielogodzinnego scrollowania sprzyja wydłużaniu się gałki ocznej, co prowadzi do rozwoju miopii – wyjaśnia dr Filipecka.
Problem potęguje brak aktywności fizycznej towarzyszący korzystaniu z urządzeń elektronicznych oraz wielogodzinne przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach przy sztucznym oświetleniu.
– Najnowsze badania dowodzą, że przebywanie od 1 do 2 godzin dziennie na zewnątrz znacząco hamuje progresję krótkowzroczności. Na świeżym powietrzu nasze oczy naturalnie "ćwiczą", pracując na różnych odległościach i często zmieniając punkt skupienia – dodaje ekspertka.
Sygnały alarmowe – na co zwrócić uwagę?
Pierwsze objawy krótkowzroczności często są ignorowane lub mylone z innymi dolegliwościami. Bóle głowy, zmęczenie oczu, a latem – objawy alergii sezonowej mogą maskować rozwijającą się miopię.
Eksperci zalecają wizytę u okulisty lub optometrysty, jeśli zauważysz u siebie:
- Mrużenie oczu podczas patrzenia na odległe obiekty
- Niewyraźne widzenie tablic, znaków czy napisów z daleka
- Pochylanie się nad książką lub dokumentami
- Potrzebę mocnego zbliżania przedmiotów, aby je dokładnie obejrzeć
- Problemy z widzeniem o zmierzchu
- Częste bóle głowy po pracy przed ekranem
Niezdiagnozowana i niekorygowana krótkowzroczność nie tylko utrudnia codzienne funkcjonowanie, ale może prowadzić do poważnych powikłań. W skrajnych przypadkach grozi odwarstwieniem siatkówki, zwyrodnieniem plamki żółtej, rozwojem jaskry, zaćmy, a nawet zmętnieniem soczewki – i to także u osób młodych.
Nowoczesne metody korekcji miopii
Współczesna okulistyka oferuje różnorodne metody korekcji krótkowzroczności. Oprócz tradycyjnych okularów i soczewek kontaktowych, dostępne są zaawansowane rozwiązania:
- Specjalistyczne okulary i soczewki kontaktowe dla dzieci i młodzieży, które nie tylko poprawiają ostrość widzenia, ale również spowalniają progresję krótkowzroczności
- Terapia farmakologiczna z wykorzystaniem atropiny w niskim stężeniu
- Laserowa korekcja wzroku (dla osób powyżej 21. roku życia)
- Zabieg wszczepienia soczewki fakijnej (dodatkowej soczewki z biomateriału)
- Ortokorekcja – zakładanie na noc twardych soczewek kontaktowych, które zmieniają kształt rogówki, poprawiając widzenie w ciągu dnia
-
Epidemia krótkowzroczności w Polsce – jak smartfony niszczą nasz wzrok
Czy wiesz, że każda dodatkowa godzina spędzona przed ekranem smartfona zwiększa ryzyko rozwoju krótkowzroczności aż o 21 procent? Problem miopii staje się coraz poważniejszy, a eksperci alarmują, że do 2050 roku nawet połowa światowej populacji może być dotknięta tą wadą wzroku. W związku z Tygodniem świadomości na temat krótkowzroczności (19-23 maja) sprawdzamy, jak ochronić swój wzrok w erze cyfrowej.
Alarmujące dane o krótkowzroczności
Najnowsze badania opublikowane w prestiżowym czasopiśmie Ophthalmology pokazują, że już teraz około 2,6 miliarda ludzi na świecie ma problemy z widzeniem na odległość. Według prognoz naukowców, do 2050 roku krótkowzroczność może dotknąć co drugą osobę na świecie, a aż 938 milionów ludzi będzie cierpieć na wysoką miopię.
Również w Polsce sytuacja jest niepokojąca. Jak wynika z danych opublikowanych przez sieć ośrodków OKULUS PLUS, w 2024 roku niemal u co czwartej osoby (23 proc.), która zgłosiła się na badania z powodu pogorszenia widzenia, zdiagnozowano krótkowzroczność.
– Trend wzrostowy przypadków miopii, szczególnie wśród dzieci, młodzieży i młodych dorosłych, stał się w ostatniej dekadzie wyjątkowo niepokojący. Możemy już mówić o swoistej "cichej epidemii", która systematycznie ogranicza jakość widzenia coraz większej liczby osób – mówi dr n. med. Iwona Filipecka, okulistka z Centrum Okulistyki i Optometrii OKULUS PLUS.
Scrollowanie niszczy wzrok
Głównym winowajcą rosnącej liczby przypadków krótkowzroczności wydaje się być nadmierne korzystanie z urządzeń elektronicznych. Aż 53 proc. Polaków codziennie używa smartfona przez co najmniej 3 godziny, a 48 proc. spędza minimum 3 godziny przed laptopem – wynika z raportu "Polacy na cyfrowej równoważni" opublikowanego przez platformę theprotocol.it.
Oznacza to, że nawet 1/5 aktywnego dnia poświęcamy na patrzenie w ekran. Co więcej, 61 proc. pracujących Polaków przyznaje, że ma problem z zachowaniem cyfrowej równowagi, a 72 proc. obserwuje w swoim otoczeniu osoby uzależnione od smartfona.
Badania opublikowane w lutym 2025 roku w JAMA Network wykazały jednoznacznie, że każda dodatkowa godzina spędzona przed smartfonem zwiększa ryzyko rozwoju krótkowzroczności o 21 proc.
Jak ekrany wpływają na nasze oczy?
– Kiedy skupiamy wzrok na bliskich obiektach, takich jak ekran smartfona czy tabletu, przez dłuższy czas, nadmiernie obciążamy mięśnie rzęskowe oka. Są one odpowiedzialne za akomodację, czyli dostosowanie ostrości widzenia. Przewlekłe napięcie tych mięśni podczas wielogodzinnego scrollowania sprzyja wydłużaniu się gałki ocznej, co prowadzi do rozwoju miopii – wyjaśnia dr Filipecka.
Problem potęguje brak aktywności fizycznej towarzyszący korzystaniu z urządzeń elektronicznych oraz wielogodzinne przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach przy sztucznym oświetleniu.
– Najnowsze badania dowodzą, że przebywanie od 1 do 2 godzin dziennie na zewnątrz znacząco hamuje progresję krótkowzroczności. Na świeżym powietrzu nasze oczy naturalnie "ćwiczą", pracując na różnych odległościach i często zmieniając punkt skupienia – dodaje ekspertka.
Sygnały alarmowe – na co zwrócić uwagę?
Pierwsze objawy krótkowzroczności często są ignorowane lub mylone z innymi dolegliwościami. Bóle głowy, zmęczenie oczu, a latem – objawy alergii sezonowej mogą maskować rozwijającą się miopię.
Eksperci zalecają wizytę u okulisty lub optometrysty, jeśli zauważysz u siebie:
- Mrużenie oczu podczas patrzenia na odległe obiekty
- Niewyraźne widzenie tablic, znaków czy napisów z daleka
- Pochylanie się nad książką lub dokumentami
- Potrzebę mocnego zbliżania przedmiotów, aby je dokładnie obejrzeć
- Problemy z widzeniem o zmierzchu
- Częste bóle głowy po pracy przed ekranem
Niezdiagnozowana i niekorygowana krótkowzroczność nie tylko utrudnia codzienne funkcjonowanie, ale może prowadzić do poważnych powikłań. W skrajnych przypadkach grozi odwarstwieniem siatkówki, zwyrodnieniem plamki żółtej, rozwojem jaskry, zaćmy, a nawet zmętnieniem soczewki – i to także u osób młodych.
Nowoczesne metody korekcji miopii
Współczesna okulistyka oferuje różnorodne metody korekcji krótkowzroczności. Oprócz tradycyjnych okularów i soczewek kontaktowych, dostępne są zaawansowane rozwiązania:
- Specjalistyczne okulary i soczewki kontaktowe dla dzieci i młodzieży, które nie tylko poprawiają ostrość widzenia, ale również spowalniają progresję krótkowzroczności
- Terapia farmakologiczna z wykorzystaniem atropiny w niskim stężeniu
- Laserowa korekcja wzroku (dla osób powyżej 21. roku życia)
- Zabieg wszczepienia soczewki fakijnej (dodatkowej soczewki z biomateriału)
- Ortokorekcja – zakładanie na noc twardych soczewek kontaktowych, które zmieniają kształt rogówki, poprawiając widzenie w ciągu dnia
Jak dbać o wzrok w erze cyfrowej?
Dr Iwona Filipecka podkreśla, że kluczowa jest odpowiednia higiena wzroku:
- Stosuj zasadę 20-20-20: co 20 minut pracy przed ekranem przez 20 sekund patrz na obiekt oddalony o co najmniej 6 metrów (np. za oknem). Rozluźnia to mięśnie akomodacyjne oka.
- Utrzymuj odpowiednią odległość od ekranu – minimum 50 cm.
- Korzystaj ze światła dziennego, przebywając na zewnątrz 1-2 godziny dziennie.
- Unikaj korzystania z jasnych ekranów w ciemności.
- Pamiętaj o świadomym mruganiu, co nawilża oczy.
- Regularnie badaj wzrok – co najmniej raz na 2 lata, po 40. roku życia raz do roku, a jeśli masz już zdiagnozowaną wadę – nawet co 6 miesięcy.
W dobie cyfrowej warto pamiętać, że nasze oczy nie ewoluowały, by godzinami wpatrywać się w ekrany. Świadome zarządzanie czasem spędzanym przed urządzeniami elektronicznymi i regularne przerwy to nie tylko inwestycja w zdrowie wzroku, ale także w ogólne samopoczucie i sprawność fizyczną.