Lato to czas słonecznych kąpieli, wypoczynku oraz... walki z owadami. Bzyczące stworzenia potrafią uprzykrzyć nawet najlepiej zapowiadający się urlop
fit.pl
2010-07-12 00:00
Udostępnij
Gryzące owady

komarMałe, hałaśliwe i denerwujące owady są nieodłącznym elementem wakacyjnego wypoczynku i letniej codzienności. I choć można się przed nimi uchronić stosując odpowiednie preparaty, to zawsze znajdzie się taki, który w głębokim poważaniu ma wszystkie pieniądze wydane na „skuteczną” ochronę.
Na szczęście nie wszystkie owady gryzą, ale spora ich część zdecydowanie nie jest przyjaźnie nastawiona do człowieka.
Kleszcze
Mali krwiopijcy atakują zwykle w lasach, ale kryją się także w zaroślach i wysokich trawach. Ich ukąszenie jest bezbolesne, dlatego bez oględzin powierzchni ciała ciężko zauważyć, że wbił się w skórę. Kleszcz może zarazić chorobami odkleszczowymi już w czasie ukąszenia, więc nie należy zwlekać z jego usunięciem.

Przeczytaj jak radzić sobie z kleszczami!

Komary

Chyba nie ma człowieka, który nie doświadczyłby mało przyjemnego spotkania z komarem. Samce żywią się nektarem kwiatowym, ale samice ewidentnie nie gustują w wegetariańskiej diecie. Komarzyce przecinają skórę wprawnymi szczękami i wprowadzają pod nią kroplę śliny, która zapobiega krzepnięciu krwi. Jej właściwości chemiczne powodują podrażnienia, swędzenie oraz widoczną opuchliznę.

Jak walczyć z komarami? Czytaj TUTAJ

Meszki  

Natrętne meszki, choć dużo mniejsze od komarów (3-6 mm) potrafią równie skutecznie pokąsać człowieka. Krwiopijne samice grasują tylko w dzień, a ich ukłucia pozostawiają wyraźny, czasem krwawiący ślad i trwające nawet tydzień obrzmienia.

[-------]

Pchła piaskowa

Najmniejsza odmiana pchły (ok 1 mm) czai się w lasach i piaskach klimatu tropikalnego. Na jej ataki narażeni są przede wszystkim turyści podróżujący do Ameryki Środkowej, ale można je spotkać także w pozostałych strefach subtropikalnych. Po ukąszeniu wnika pod skórę, a jej odwłok pęcznieje powodując trudne do wygojenia rany.

pajakPająki

Nawet pająki naturalnie występujące w Polsce potrafią boleśnie ugryźć, zostawiając dwa ślady podobne do tych po komarzej uczcie. Po ukąszeniu niektórych mogą powstać niewielkie bąble i ropiejące rany. Na szczęście, o ile nie poczują się zagrożone, nie atakują ludzi.

Jak się bronić

Owady są wszędzie i ochrona przed wszystkimi ukąszeniami jest zwyczajnie niemożliwa. Mimo to, można zastosować kilka sztuczek, które skutecznie utrudnią żerowanie na naszej krwi i skórze:

  • unikaj jaskrawych i mocno kolorowych ubrań i słodkich perfum,
  • używaj chemicznych środków ochronnych,
  • wybierając się do lasu lepiej załóż długi rękaw i koniecznie skarpetki,
  • często sprzątaj dom i nie pozwól, by owady założyły sobie w nim gniazdo,
  • po wizycie na terenach opanowanych przez kleszcze obejrzyj dokładnie swoje ciało,
  • jeśli jesteś właścicielem psa lub kota regularnie sprawdzaj jego sierść.



Co ugryzło?

Znalezienie winowajcy nie zawsze jest konieczne. Większość ugryzień jest łagodna i nie wymaga stosowania specjalnych środków. Dodatkowo w każdej aptece dostępne są preparaty łagodzące objawy ukąszeń. Jeśli jednak rana jest boląca i mocno zaczerwieniona warto ją zdezynfekować wodą utlenioną, spirytusem lub przemyć wodą z mydłem. Na obrzęki może pomóc przyłożenie kostki lodu lub wywar z rumianku.

Walka z owadami to nierówny pojedynek, ale zastosowanie odpowiednich środków prewencyjnych może skutecznie utrudnić im życie.

www.fit.pl