Row food – recepta na młodość?

Coraz częściej mówi się o zdrowej diecie opartej na surowych, nieprzetworzonych produktach. Witarianizm i hasło: „jeśli możesz zjeść coś na surowo – zrób to!” staje się kluczem do utrzymania zdrowia i spowolnienie procesów starzenia
fit.pl
2010-06-11 00:00
Udostępnij
Row food – recepta na młodość?
Historia termobróbki
Od czasu kiedy kiedy człowiek nauczył się krzesać ogień mięso zaczęło lepiej smakować na ciepło, gotowanie go miało chronić przed rozwojem chorób. Podgrzewanie, potem pieczenie i smażenie udoskonalano przez wieki, aby zaspokoić potrzeby kubków smakowych kolejnych coraz bardziej kulinarnie wymagających pokoleń. Za smażeniem mięsa ludzie poszli dalej – zaczęła się era gotowanych zup, duszonych warzyw, szybkiej przetworzonej żywność, która po przygotowaniu w mikrofalówce nadawała się do spożycia. 


Najwartościowsze pozostaje

Nurt zwany „raw food” to styl jedzenia oparty na surowej żywności – szczególnie warzywach i owocach. Posiłki spożywane na świeżo to tzw „ożywiona żywność” bądź „żywność żywa”, która jest aktywna biologicznie – jest tym samym najwartościowsza bo zawiera witaminy, sole mineralne, zaspokaja zapotrzebowanie na błonnik, i pierwiastki jak: żelazo, magnez, potas, czy kwas foliowy. Trend ten jest idealny dla osób, które chcą schudnąć, gdyż surowa żywność usprawnia perystaltykę jelit dzięki naturalnemu błonnikowi i enzymom pokarmowym. Ponadto fakt, że nie jest podgrzewana zachowuje niski poziom tłuszczu (szczególnie izomerów trans), oraz nie wzrasta jej indeks glikemiczny (IG). Białka pod wpływem wysokiej temperatury ulegają denaturacji, NNKT (omega 3, 6, 9) niezbędne do właściwego funkcjonowania, których endogenną produkcję człowiek zatracił, giną  w temperaturze powyżej 78ºC.


Warunki:
Żywność surowa i żywa jednocześnie, pozostaje nią do chwili podgrzania jej do  46ºC, po przekroczeniu tej wartości składniki odżywcze zaczynają ulegać destrukcji. Im wyższa temperatura i przetworzenie tym mniej dobrego otrzymuje się za to: wysoki indeks glikemiczny, który podnosi poziom insuliny we krwi, wpływa destrukcyjnie na pracę trzustki, oraz akrylami ze smażenia, czy substancje karcerogenne powstające np. podczas prażenia skrobi. Gotując warzywa tracimy z nich sole mineralne, przez co musimy je posolić – a sól kuchenna zatrzymuje wodę i wyniszcza organizm. Podgrzewanie powyżej 100ºC bezwzględnie niszczy enzymy, które są niezbędne do przyswajania, trawienia i wchłaniania do krwiobiegu składników odżywczych z jedzenia. Podgrzewanie ingeruje w skład molekularny pożywienia, zmienia ją na niekorzyść, ponadto organizm ludzki musi poradzić sobie z niestrawionymi elementami np. czerwonym mięsem. Witarianizm ni jest wskazany dla kobiet w ciąży, osób cierpiących na zaawansowaną osteoporozę i niedokrwistość. Surowe warzywa są bardziej sycące – bo są bogate w błonnik, lepiej smakują - bo nie są wyjałowione z soli mineralnych.

[-------]
Co jeść na surowo:
- warzywa i owoce
- nasiona, ziarna, orzechu
- kiełki roślin
- suszone owoce
- świeżo wyciskane soki
- ryby (sushi, ryby wędzone na zimno, śledzie)


Zalety diety fitoodżywczej:
- profilaktyka chorób cywilizacyjnych: nowotworów, udarów, chorób układu krążenia, nadciśnienia, miażdżycy, zespołu chronicznego zmęczenia, alergii
- detoksykacja organizmu
- usprawnienie funkcjonowania przewodu pokarmowego
- wspomaganie odporności przez wzmocnienie siły antyoksydacyjnej
- podniesienie poziomu energii i witalności
- jędrna, sprężysta skóra, spowolnienie efektów starzenia


Przygotuj się na:

- zmiany nawyków żywieniowych – wprowadzaj je stopniowo, tak by organizm przyzwyczaił się do surowej żywności (szczególnie jeśli dotąd nie gościła ona w twoim codziennym menu)
- pij wodę mineralną – najlepiej z sokiem z  cytryny, dzięki czemu wspomożesz oczyszczanie
- ruszaj się – ćwicz, jak najwięcej spaceruj – aktywność fizyczna wspomoże detoksykację, usprawni krążenie, wzmocni układ sercowo naczyniowy, doda energii, kondycji, a skóra będzie bardziej elastyczna

Piramida żywieniowa Witarian




Zwolennikami diety row food są m.in.: Brian Clement - dyrektor Instytutu Zdrowia Hipokratesa z West Palm Beach na Florydzie, czy Elysy Markowitz - autorka książki „Warming Up to Living Foods”.

Ewa Wijatkowska

www.fit.pl