Polska była z niej najbardziej dumna w Pekinie, gdzie wywalczyła wicemistrzostwo. Kolarstwo górskie pojawiło się w jej życiu przypadkowo, ale okazało się być przygodą jej życia
fit.pl
2010-04-28 00:00
Udostępnij
Maja Włoszczowska - rowerowa bohaterka
maja1Sport towarzyszył jej od dziecka. Bakcyla aktywności sportowej zaszczepiła w niej mama, która zadbała o to, aby ruch był w „menu” małej Mai, zresztą i całej rodziny. Jej dzieciństwo wypełnione było więc aktywnym wypoczynkiem. Jako rodzina wzięli udział w Amatorskich Mistrzostwach Polski Family Cup w Karpaczu. W 1997 Maja wygrała te zawody w swojej kategorii, a razem z mamą stanęła na najwyższym podium klasyfikacji rodzinnej. Wówczas dostrzeżono jej talent. Zdzisław Szmit, trener niewielkiego klubu Śnieżka Karpacz zaprosił ją na trening,. a za namową mamy oraz nauczycielki w-f ze szkoły - ówczesnej Mistrzyni Polski MTB Beaty Sałapy, postanowiła spróbować.

Maja szybko zaczęła odnosić sukcesy i wygrywać poważne zawody. W 1999 roku jako juniorka młodsza zdobyła dwie koszulki Mistrza Polski (MTB i szosowego "górala"). Zmieniła też barwy klubowe na PTS CCC Piechowice. Można powiedzieć, że potem potoczyło się z górki. Już w 2000 roku trafiła do kadry narodowej, gdzie pod czujnym okiem trenera Andrzeja Piątka zdobyła srebrny medal na Mistrzostwach Świata w Sierra Nevada. Do swoich medali dorzuciła srebro na Mistrzostwach Świata juniorek oraz brąz na światowym czempionacie na szosie.

Pierwszy sezon w kategorii elit nie należał do udanych. W barwach Zawodowej Grupy CCC Polsat, nie odniosła sukcesu, ze względu na zdrowie oraz zaangażowanie się w naukę. Był to rok, w którym zdawała maturę oraz miała egzaminy na studia. Sukcesy na polu naukowym, dostanie się na Politechnikę Wrocławską na kierunek - matematyka stosowana, omal nie skończyły się odstawieniem roweru na boczny tor. Na szczęście Maja powróciła do teamu Andrzeja Piątka, czyli do najlepszej polskiej grupy MTB. I sukcesy się posypały jak z rękawa. W 2003 roku została pierwszą (historyczną) Mistrzynią Świata w maratonie rowerowym, a rok później stanęła na drugim stopniu podium Mistrzostw Europy oraz Mistrzostw Świata. W 2004 brała udział w Igrzyskach Olimpijskich w Atenach i zajęła tam 6. miejsce. W latach 2007 - 2008 ścigała się w MTB Halls Team. Największym sukcesem teamu był srebrny medal w wyścigu drużynowym Mistrzostw Świata MTB w Fort William.

Igrzyska Olimpijskie były spełnieniem marzeń dla Mai. Na sukces w Pekinie zapracowała cała grupa osób, ale nie ma co ukrywać, że główną bohaterką była Maja Włoszczowska. Jednak potem przyszły ciężkie chwile dla teamu, które zadecydowały o rozpadzie grupy. W 2009 roku Maja podpisała czteroletni kontrakt z firmą CCC, sponsorem zawodowej grupy kolarskiej CCC Polkowice (kolarstwo górskie). W której aktualnie jeździ.

[-------]

Jak sama mówi kolarstwo jest jej olbrzymią pasją, bez której nie wyobraża sobie swojego życia. Dlatego  do treningu  podchodzi z oddaniem. Jednocześnie zdaje sobie sprawę z faktu, że nawet najcięższa praca nie przyniosłaby jej maja sukcesów gdyby nie pomoc sponsorów, całej ekipy z trenerem Andrzejem Piątkiem na czele i bliskich - zwłaszcza mojej mamy i brata oraz przyjaciół, wspierających ją w trudnych chwilach.

Majka trzykrotnie zdobyła 11. miejsce w plebiscycie na Sportowca Roku, organizowanym przez Przegląd Sportowy, raz była nawet n 6 pozycji. Pod koniec listopada 2005 została uhonorowana srebrnym medalem Akademii Polskiego Sukcesu za wybitne osiągnięcia dla Polski w kolarstwie górskim. W tym roku otrzymała też tytuł najlepszej polskiej kolarki sezonu w plebiscycie dziennikarzy organizowanym przez PZKol.
Postanowieniem Prezydenta RP z dnia 8 października 2008 za osiągnięcia sportowe została odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi.

Po sukcesie na Igrzyskach Olimpijskich stała się w pewien sposób osobą medialną. Jej wizerunek wykorzystuje miasto Jelenia Góra, którą reklamuje jako kolarską stolicę Polski. Ostatnio można ją zobaczyć w Mercedesie. Jeździ po Polsce, reklamując stylową i kobiecą B-klasę.

Zaś 17 kwietnia 2010 roku stał się między innymi dzięki niej świętem rowerów w Polsce. Akcja ma na celu namówić Polaków na kolarstwo i jazdę na rowerze w ogóle. „Polska na rower” to pomysł kolarskiego zapaleńca i  trenera Andrzeja Piątka. Po igrzyskach olimpijskich w Pekinie, w których Maja Włoszczowska zdobyła srebrny medal, szkoleniowiec rzucił: „Zrobiliście akcję „Polska Biega”. Gdyby ktoś chciał poprowadzić taką akcję rowerową, setki tysięcy ludzi wyległoby na ulice. " Akcję wesprą wszyscy kolarze kadry z Mają na czele. I rzeczywiście akcja "Polska na rower" pokazała, że rower to pasja wielu Polaków z różnych zakątków kraju.

Imię i nazwisko: Maja Włoszczowska
Pseudo: Pszczółka
Wzrost: 169 cm
Waga: 52-56kg (w zależności od okresu przygotowawczego)
Grupa Sportowa: CCC Polkowice,
Trener: Andrzej Piątek
Wykształcenie: wyższe, mgr inż matematyki finansowej i ubezpieczeniowej (Politechnika Wrocławska, WPPT)
Poprzednie kluby: Śnieżka Karpacz, CCC Piechowice, CCC Polsat, LOTTO-PZU, LOTTO, HALLS
Pierwszy trener: Zdzisław Szmit
Ulubiona trasa XC w Polsce: Szczawno Zdrój
Ulubiona trasa XC na świecie: Sierra Nevada
Sportowy idol: Gunn Rita-Dahle
Ulubiony film: "Za wszelką cenę" Clinta Eastwooda
Muzyka: spokojne rytmy, m.in. Ania Dąbrowska, Smolik,
Książka: wszystko Paulo Coehlo
Ulubiona potrawa: kuchnia włoska i zawsze czekolada z orzechami
Cel: złoty medal olimpijski
Moja zaleta: spytajcie moich przyjaciół :)
...i wada: niecierpliwość.

Źródło: http://wloszczowska.webworld.pl/

www.fit.pl