Katarzyna Skrzynecka chce szybko wrócić do pracy, a jeszcze szybciej zrzucić zbędne kilogramy, które zostały jej po ciąży. Ma się z nimi rozprawić Marcin Łopucki – mąż prezenterki i gwiazda fitness w jednym!
fit.pl
2012-01-04 00:00
Udostępnij
Skrzynecka nie szuka instruktora
skrzynecka

<<<Sprawdź ile możesz schudnąć. Darmowa porada dietetyczna>>>

Katarzyna Skrzynecka od 23 listopada jest szczęśliwą mamą. Chociaż Skrzynka jest zachwycona rolą mamy siedzącej w domu, myśli już o powrocie do pracy. Zanim jednak zobaczymy ją na ekranach telewizorów, scenie czy deskach teatru, Skrzynecka przejdzie metamorfozę. To pewne, że współprowadząca od kilku lat „Taniec z gwiazdami” nie będzie mieć żadnych problemów z powrotem do wyglądu sprzed ciąży.

Nad dietą i planem treningowym Kasi będzie czuwał sam Marcin Łopucki – mistrz Polski oraz mistrz Europy w fitness, a prywatnie mąż artystki. Pod okiem takiego fachowca zrzuceniem 15 kilogramów i naprawienie kondycji nie powinno trwać dłużej niż 3 miesiące. Tyle czasu Skrzynecka ma do rozpoczęcia prób do nowego spektaklu, w którym będzie grać jedną z głównych ról.

Marcin to doświadczony trener. Na swoim koncie ma wiele zawodowych sukcesów. Na co dzień odchudza i poprawia formę osobom z pierwszych stron gazet. Teraz przyszedł czas, żeby zająć się własną żoną.

Łopucki układa dla niej indywidualny plan treningowy i dietę podporządkowaną odżywianiu karmiącej mamy. Skrzynecka będzie chodzić na siłownię, basen i zajęcia pilates. Specjalne menu bazuje na posiłkach przygotowywanych w domu.

Obecnie Kasia jest mało aktywna. Jedynie trochę się gimnastykuje i od czasu do czasu wsiada na rower stacjonarny.

Wielkie odchudzanie zaczyna za kilka dni! Para już nie może doczekać się wspólnej pracy. Skrzynecka wie, że mąż jest wymagającym trenerem i ma nadzieję, że jej też nie będzie dawał forów.

www.fit.pl