Program dla naszego ciała i umysłu; tonizujący, relaksujący, a jednocześnie zasilający naszą pozytywną energię. Już po pierwszych próbach pobudzeń czy ładowania energii, poczujemy się jak nowonarodzeni.
Załączam ruchową receptę na podniesienie energii. A być może zwiększona, dzięki pozycjom, energia i produkcja melatoniny nie tylko wzmocni nasz system odpornościowy, lecz sprawi, iż poczujemy się lekko i w pełni sił.
Energetyczne centra
Czakry to centra energetyczne w ciele człowieka, które odpowiadają za pobieranie, magazynowanie i przekazywanie energii niezbędnej do życia. Pojęcie to wywodzi się ze starożytnego indyjskiego systemu uzdrawiania, który wyróżnia w ciele człowieka siedem głównych ośrodków kierujących przepływem energii. Każdy z wirów skupia się wokół jednego z siedmiu gruczołów dokrewnych w układzie hormonalnym naszego organizmu, a jego funkcja polega na pobudzeniu wydzielania hormonu przez gruczoł. Właśnie hormony pochodzące z tych siedmiu gruczołów regulują wszystkie funkcje organizmu, z procesem starzenia się włącznie.
Podczas gdy medycyna konwencjonalna rozpatruje nasze ciało fizyczne w kategoriach chemicznych, obecnie wiadomo już, że aby zaszła jakakolwiek reakcja chemiczna, musi zaistnieć w ciele przemiana energii elektromagnetycznej. Energia ta płynie z umysłu, co wyjaśnia, jak istotny jest jego związek z ciałem w utrzymaniu zdrowia fizycznego, psychicznego i mentalnego. Tradycyjny, naukowy schemat analizowania zdrowia jedynie w kategoriach tego, co widzialne, ustępuje dziś coraz częściej akceptowanym prawdom, ze umysł i myśl poprzedzają oraz wpływają na materię fizyczną. W końcu, czym jest myśl, jeśli nie formą energii?
Lokalizacja siedmiu czakr:
- Najniższy wir otacza gruczoły płciowe;
- Otacza trzustkę i obejmuje brzuch;
- Otacza nadnercze, a jego centrum znajduje się na wysokości splotu słonecznego;
- Otacza grasicę i obejmuje klatkę piersiowa (czakra serca);
- Otacza tarczycę i znajduje się na wysokości szyi;
- Otacza szyszynkę i skupia się wokół tylnej podstawy mózgu;
- Najwyżej położony wir otacza przysadkę mózgowa i skupia się wokół przedniej podstawy mózgu.
Jak to działa?
W zdrowym ciele wszystkie te wiry poruszają się z dużą prędkością, dzięki czemu energia witalna, zwana również „praną” bądź „energią eteryczną” może przepływać swobodnie przez układ hormonalny. Jeśli choćby jeden z tych wirów zwalnia obroty, wtedy przepływ energii witalnej zostaje utrudniony lub zablokowany. W ten oto prosty sposób można opisać starzenie się lub zły stan zdrowia. U zdrowego człowieka wiry w ruchu rozlewają się tak szeroko, ze wychodzą poza ciało, u starszych, słabowitych i chorowitych osób z trudem obejmują powierzchnie ciała.
Ważne jest, by otwierać nasze czakramy i zwiększać przepływ energii, ponieważ im więcej energii pobieramy, tym jesteśmy zdrowsi. Chorobę może wywoływać brak równowagi energetycznej albo zablokowanie przepływu energii. Innymi słowy, zakłócenia w przepływie energii w ciele człowieka prowadzą do choroby. Zniekształcają również nasze odczucia, uniemożliwiają pełnię doznań.
Rytuały tybetańskie, których regularne, codzienne stosowanie pobudza nasze czakry prezentowałam przed kilkoma laty na naszych stronach, tym razem proponuję kilka pozycji z energetyzującej Jogi. Każdą z prezentowanych pozycji wytrzymujemy po 2 minuty, po czym zmieniamy nogę bądź pozycję. Poszczególne ćwiczenia i pozycje ciała winny być wykonywane bardzo precyzyjnie z odpowiednią techniką oddychania, tak aby nasze ciało miało czas na przystosowanie się.
W przeciwieństwie do klasycznego wzmacniania mięśni, joga skupia się na całym ciele. W poszczególnych ćwiczeniach i przyjmowanych pozycjach angażowane są prawie wszystkie mięśnie, doskonalona jest postawa, balans i tzw. równowaga nerwowo- mięśniowa, zaburzane w codziennym życiu.
Odpowiednia technika oddychania zwiększa dodatkowo dotlenienie mózgu i całego organizmu – szczególnie, jeśli możemy ćwiczyć tak jak ja, na świeżym powietrzu, w ogrodzie czy na tarasie i w końcowym efekcie przynosi wspaniale odprężenie, relaks i pozytywną energię.
Przykładowe pozycje:
1. Ze stania ciężar ciała przenosimy na lewą nogę, prawą wyciągamy ku tyłowi. Lewą rękę wyciągamy do przodu, a prawą trzymamy wyprostowaną wzdłuż tułowia. Pozycja ta poprawia kreatywność i witalność toteż łączona jest z 1 czakrą. Zaawansowane w ćwiczeniach osoby mogą przejść z kolei do pozycji ”Tancerza”, która poprawia równowagę, stabilizuje stawy skokowe i rozciąga szczególnie mięśnie proste uda. Jak wszystkie prezentowane pozycje wpływa korzystnie na naszą postawę. Stojąc na jednej nodze drugą podtrzymujemy dłonią, powoli opuszczamy tułów i wyciągamy wolne ramie daleko do przodu. Utrzymujemy równowagę kilka sekund i powoli zmieniamy nogę.
2. W siadzie zginamy lewą nogę, sięgając stopą do pośladka, prawą nogę też zgiętą, lecz w przeciwnym kierunku i kładziemy na nodze lewej. Próbujemy połączyć czubki palców w okolicach karku, sięgając lewą dłonią z góry a prawą z dołu. Pozycja dla czakry serca (4) służy harmonii wewnętrznej i pogłębia oddech poprzez rozciąganie barków, klatki piersiowej, przepony i mięsni piersiowych.
3. Z leżenia tyłem unosimy złączone nogi do tzw. „pół świecy” pomagając sobie rękoma. Zaczynamy od 30 sekund wydłużając utrzymanie pozycji do 2 minut. Pozycja uwrażliwia nasze zmysły i stanowi rodzaj masażu dla organów wewnętrznych – łączona jest z czakrą (5) szyi.
4. Leżąc na plecach unosimy, trzymając dłońmi za stopy, ugięte nogi i przyciągamy je do tułowia. Podczas wydechu unosimy głowę i tułów do wysokości dolnych kątów łopatek, a podczas wdechu powracamy do pozycji wyjściowej. Powtarzamy cztery razy. Pozycja łączona jest z czakrą 6, poprawia odbieranie sygnałów własnego ciała i rozluźnia ewentualne blokady w biodrach.
5. Stojąc na jednej nodze, druga oparta stopą na wysokości stawu kolanowego, przenosimy ramiona bokiem nad głowę i łączymy dłonie. Płynnie zmieniam nogę postawną. Pozycja ta wzmacnia koncentrację, uspokaja, a poprzez organy równowagi w uchu wewnętrznym stymuluje mózg i poprawia balans. Łączona jest z 7 czakrą. (2 zdjecia)
Zatem do dzieła, życzę dobrej wiosny i znalezienia tej „swojej”, działającej energetyzująco pozycji.
dr Jolanta Ignaszewska-Kühbauch
www.fit.pl